Ta metoda zaprezentowana przez pewnego tatę w filmie na serwisie YouTube, wygląda jak żart, albo... hipnoza. Ale podobno rzeczywiście działa. To niesamowite, zwłaszcza, że można za sprawą tego triku uśpić nawet pobudzone dziecko. Nie chodzi tu o usypianie na siłę, ale o to, że dzieci czasami są pobudzone ze zmęczenia i ten mechanizm tylko wzmaga ich rozdrażnienie. Na czym polega trik?
Spis treści
Hitowe metody usypiania, zawsze budzą kontrowersje...
Kiedy mowa o usypianiu dzieci, metod jest tyle, ilu rodziców. Jedni usypiają tylko leżąc obok dziecka i w rezultacie często sami "odpływają". Inni bujają dzieci w wózkach, chodząc z nimi po domu. Jeszcze inni wożą je autem. Każde dziecko ma inne upodobania, ale jedno jest pewne. Żadna z tych metod nie działa jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
W przeciwieństwie do triku tego taty. Działa jak magia! Na czym polega?
Przeczytaj także: Nauka samodzielnego usypiania - sposoby na szybki sen malca
Jaki jest fenomen tej metody usypiania dziecka?
Podobno działa na wszystkie dzieci, bez względu na upodobania.
Chyba rzeczywiście musi być skuteczna, bo w momencie pisania tego tekstu, filmik ma ponad 27 i pół miliona odsłon i ponad 600 tysięcy polubień. Co robił na nim ten, skądinąd rozbawiony, ojciec?
Dowiedz się: Jak nauczyć dziecko spać w łóżeczku? Czy to w ogóle możliwe?
Delikatnie, jakby głaszcząc, kładzie dziecku rękę na czole i przesuwa nią w dół buzi dziecka. Wykonuje ten ruch kilkakrotnie, a za każdym razem dziecko wygląda na coraz bardziej śpiące. W końcu, po 4. razie rzeczywiście zasypia, a główka opada mu na bok.
Komentarze pod filmem - trik rzeczywiście działa!
Mimo dużego zasięgu, filmik budzi skrajne emocje. Jedni komentują ironicznie, że tatuś zapomniał dodać, że przed nagrywaniem posmarował ręce chloroformem, więc nic dziwnego, że dziecko usnęło.
Przeczytaj: Jak uśpić dziecko bez płaczu i nerwów? 4 metody usypiania
Inni twierdzą, że... to stara metoda.
"Pracowałam w opiece dziennej i to jest metoda, o której opowiadali nam weterani rodzicielstwa przychodzący na wizyty. Rzeczywiście działa błyskawicznie, ale tylko wtedy, kiedy dziecko jest rzeczywiście bardzo zmęczone i jedynie próbuje walczyć samo ze sobą. Po prostu zmuszasz już i tak śpiące dziecko by zamknęło powieki."
