„Wieczorne mycie zębów jest ważniejsze niż poranne” Stomatolożka o zapobieganiu próchnicy

2025-07-30 13:24

Rodzice często bagatelizują próchnicę, twierdząc że to „tylko mleczaki, a robią błąd. Może boleć, wpływać na zgryz i powodować wstyd. O tym, jak jej zapobiegać, rozmawiamy w kolejnym odcinku „Placu Zabaw” z dr n. med. Kamilą Wasiluk, stomatolożką i ortodontką znaną jako Mama Ortodonta.

Plac Zabaw odc. 28- Dentystka o profilaktyce próchnicy u dzieci

Cukier, czyli wróg numer jeden

Wielu rodziców słyszało, że słodycze są szkodliwe dla zębów. Ale nie każdy wie, że większe znaczenie ma nie ilość zjedzonych łakoci, ale to, jak często dziecko po nie sięga. Codzienne „po trochu” działa na szkliwo gorzej niż nawet spora porcja słodyczy raz w tygodniu. Najgorsze jest podjadanie – cukier trafia do ust cały czas, a bakterie próchnicotwórcze mają stały dostęp do pożywki.

Podjadanie będzie szkodziło zębom. Dostarczamy zębom tak zwany substrat – cukier, który bakterie próchnicotwórcze metabolizują. Wydzielają przy tym substancje szkodliwe dla szkliwa, co może prowadzić do ubytku”.

Mycie to nie wszystko. Kontrola też ma znaczenie

Wielu dorosłych utożsamia dbanie o zęby z codziennym szczotkowaniem. Ale to tylko jedna strona medalu. Kluczowe znaczenie mają regularne wizyty u stomatologa, który może wcześnie wychwycić zmiany i zapobiec rozwojowi próchnicy. Szczególnie u dzieci, u których tempo jej postępowania jest znacznie szybsze niż u dorosłych.

Wieczorne mycie zębów jest ważniejsze od porannego, bo w nocy wydziela się mniej śliny. A dzieci powinny chodzić na kontrolę co pół roku, a czasem nawet co trzy miesiące bo próchnica u najmłodszych może rozwijać się bardzo szybko”.      

Wizyty kontrolne nie tylko chronią zdrowie, ale też oswajają dziecko z gabinetem i dentystą. Dzięki temu leczenie, jeśli będzie konieczne, przebiega spokojniej, a maluch nie kojarzy dentysty z bólem i stresem.

Butelka i smoczek do roczku i ani dnia dłużej...

Choć butelka i smoczek często kojarzą się z bezpieczeństwem i spokojem dziecka, ich długotrwałe używanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Rodzice rzadko zdają sobie sprawę, że mleko modyfikowane i słodzone herbatki mogą wpływać na rozwój próchnicy, zwłaszcza jeśli dziecko pije z butelki przez cały dzień lub zasypia z nią w buzi.

Mleko modyfikowane jest słodkie. Dlatego butelkę i smoczek powinno się odstawić po pierwszym roku życia. Im później, tym trudniej, bo zaczynamy wchodzić w nawyki, które trudno wyeliminować”.

To właśnie w okolicach pierwszego roku życia dzieci zaczynają eksplorować świat, są ciekawe, ruchliwe, łatwiej je zainteresować czymś innym. To dobry moment, by stopniowo wycofać butelkę i smoczek, zanim staną się nieodłącznym, a szkodliwym przyzwyczajeniem. Czy mleczaki naprawdę trzeba leczyć, skoro i tak wypadną? Dlaczego wieczorne mycie zębów jest ważniejsze niż poranne? Jak długo dziecko powinno myć zęby, żeby miało to sens? O tym (i nie tylko!) mówimy w odcinku.

M jak Mama Google News