Domowe wykopaliska to super zabawa. Nie musisz kupować gotowego zestawu, możesz zrobić go sama

2025-05-18 11:14

Zestawy dla małych paleontologów lub archeologów cieszą się sporą popularnością. Są dzieci, które naprawdę uwielbiają "odkrywać" kości dinozaurów lub inne skamieniałości spod twardej (prawie) jak skały bryły. Czy wiesz, że sami możecie stworzyć taki zestaw?

Domowe wykopaliska to super zabawa

i

Autor: GettyImages

Dzieci kochają wcielać się w rolę prawdziwych odkrywców. Dlatego niektóre maluchy eksplorują tak chętnie swoje otoczenie czy "rozkładają" swoje zabawki na przysłowiowe czynniki pierwsze. Wiele z nich dostała już lub dostanie w prezencie zestaw małego paleontologa lub archeologa. Najczęściej to szkielet dinozaura lub minerały zatopione w bryle, którą trzeba rozkuć przy pomocy specjalnego dłutka i młoteczka czy specjalnych szczoteczek.

Zabawa dla małych, energicznych odkrywców: trening sprawności dla rąk i nie tylko

Tego typu zabawa z pewnością jest nie tylko czymś w rodzaju przygody, podczas której wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach. To również znakomity trening koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz koncentracji - w końcu chodzi o to, by nie tylko uwolnić skamieniałość, ale też nie wolno jej uszkodzić. To przecież bezcenne znalezisko...

Mama, która prowadzi na Instagramie konto pani.basiaa podpowiada, jak zrobić takie wykopaliska samodzielnie. I samodzielnie zdecydować, co będzie wydobywanym skarbem.

Domowe wykopaliska z mąki, kredy, wody i skarbów

By przygotować stanowisko archeologiczne dla swojej pociechy potrzebujesz trochę (lub trochę więcej niż trochę):

Wszystko to należy wymieszać w większej misce (pożądaną konsystencję widać na filmiku instruktażowym), a w powstałej masie - zatopić skarby, których będziecie później szukać. Może być to figurka dinozaura, piłeczka (czyli jajo dinozaura), koraliki (czyli drogocenne złoża minerałów) lub co tylko chcecie.

Następnie miskę z zawartością trzeba odstawić na 1-2 dni, aż wypełniająca ją masa stwardnieje na "kamień". To dość długo, ale jak wiadomo w pracy archeologa czy paleontologa liczy się nie tylko precyzja, ale i cierpliwość.

Gdy masa jest już twarda - można zabrać się do dzieła. Rolę dłutka może pełnić drewniany patyczek, a młotka - zabawkowy młoteczek. Przydać mogą się też różnego rodzaju pędzelki, do omiatania odkrytych fragmentów skarbów.

A na koniec zostaje coś jak piasek kinetyczny. Możesz do niego dolać wodę i powtórzyć wykopaliska

- pisze pani.basiaa.

M jak Mama Google News