Chorwacja epicentrum zachorowań jednej z najbardziej zaraźliwych chorób. Co zrobić przed wyjazdem?

2024-04-11 14:40

Polacy od lat uwielbiają spędzać wakacje w Chorwacji. Większość osób podróżuje tam samochodami, bo wystarczy kilkanaście godzin jazdy, by znaleźć się w zupełnie inne rzeczywistości. Teraz jednak turyści mogą mieć utrudniony wypoczynek. Chorwacja stała się ogniskiem choroby, która dręczy Europę. Jest jedną z najbardziej zaraźliwych.

Chorwacja ogniskiem choroby, która dręczy Europę.
Autor: Getty Images Chorwacja ogniskiem choroby, która dręczy Europę.

Turyści podróżujący do Chorwacji muszą mieć się na baczności. Kraj jest epicentrum zakaźnej choroby. Mowa o krztuścu, którego wzrost zachorowań odnotowuje się aktualnie w wielu krajach Europy, w tym w Czechach, Wielkiej Brytanii, Danii, Belgii i Hiszpanii. Obecnie jednak to właśnie Chorwacja jest krajem, w którym notuje się największy wskaźnik zachorowań. 

Zobacz też: Wraca zapomniana choroba zakaźna. Tysiące przypadków, tak źle nie było od 1963 roku

Spis treści

  1. Chorwacja z niechlubnym szczytem zachorowań na krztusiec
  2. Co trzeba wiedzieć o krztuścu?
  3. Jak uchronić się przed zachorowaniem?
Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne

Chorwacja z niechlubnym szczytem zachorowań na krztusiec

O tym, że Chorwacja stała się największym ogniskiem zachorowań poinformował we wtorek dziennik "Jutarnji list".

"Obecnie europejskim ogniskiem krztuśca jest Chorwacja, w której w ciągu ostatnich 15 miesięcy odnotowano 6381 przypadków" - cytuje chorwacki dziennik Polska Agencja Prasowa. 

Wzrost liczby zachorowań w Europie wiąże się z radykalnym spadkiem zaszczepionych osób. 

Co trzeba wiedzieć o krztuścu?

Krztusiec był dawniej nazywany kokluszem i pod właśnie tą nazwą zna chorobę większość osób. Choć wydaje się archaiczna, wcale tak nie jest. Obecnie Europa walczy ze wzrostem zachorowań. 

Krztusiec wywoływany jest przez bakterię Bordetella pertussis, która cechuje się wysoką zakaźnością, a przenosi się drogą kropelkową. Według danych medycznych jedna osoba może zarazić nawet 17 kolejnych. Choroba pierwsze objawy daje w ciągu 7-10 dni od zakażenia. Charakterystycznym objawem jest silny, napadowy kaszel, który jest tak intensywny, że może nawet prowadzić do wymiotów.  

Krztusiec leczy się antybiotykami. Jeśli jednak wprowadzi się je zbyt późno, nie hamują objawów, a jedynie sprawiają, że chory nie zaraża. 

Choroba u dorosłych ma nieprzyjemny przebieg, ale u najmłodszych dzieci może być nawet zagrożeniem dla życia. 

Jak uchronić się przed zachorowaniem?

Ani szczepionka, ani przechorowanie krztuśca nie daje odporności na całe życie. Przed krztuścem chroni szczepionka, którą powinno się powtarzać co 10 lat. 

"Według obowiązkowego programu szczepień, każde dziecko powinno zostać zaszczepione 4 dawkami szczepionki DTwP w 2, 3-4 , 5-6 i 16-18 miesiącu życia (całokomórkową szczepionką przeciw krztuścowi) oraz dawką przypominającą w 6 roku życia bezkomórkową szczepionką DTaP" - czytamy na stronie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

Kolejne dawki powinno się podawać w 14. i 19. roku życia. 

Warto też zaznaczyć, że dla kobiet w ciąży szczepionka jest bezpłatna. Najlepiej zrobić to między 16. a 36. tygodniem ciąży.

Przeczytaj: Miesięczne niemowlę zmarło na krztusiec. Wiadomo, że matka nie była zaszczepiona