- Badanie opublikowane w 2024 roku ujawnia, że aromaterapia z użyciem lawendy i rumianku realnie obniża poziom lęku u dzieci
- Stosowanie olejków eterycznych u dzieci jest absolutnie niezalecane przed ukończeniem przez nie 3 roku życia
- Eksperci z Harvard Medical School wskazują, jakie konkretne zapachy w domu wspierają koncentrację, a które pomagają przy problemach z zasypianiem u dziecka
- Kluczowe dla bezpieczeństwa aromaterapii jest nie tylko wiek dziecka, ale przede wszystkim ekstremalnie niskie stężenie stosowanych olejków
Jak zapachy w domu wpływają na nastrój? Na czym polega scent-scaping?
Scent-scaping to świadome aromatyzowanie domowej przestrzeni, które może znacząco wpłynąć na samopoczucie całej rodziny. Polega na dobraniu odpowiednich zapachów do różnych pomieszczeń, aby wywołać pożądany efekt – od relaksu po pobudzenie. Jak podkreślają eksperci z Children's Hospital of Philadelphia, to prosty i naturalny sposób na zmniejszenie stresu, pod warunkiem, że robimy to bezpiecznie.
Dlaczego to w ogóle działa? Naukowcy z Harvard Medical School wyjaśniają, że zapachy trafiają bezpośrednio do naszego układu limbicznego, czyli „emocjonalnego centrum dowodzenia” w mózgu. Sygnały omijają racjonalną analizę i od razu docierają do struktur odpowiedzialnych za emocje i pamięć. To dlatego zapach świeżo skoszonej trawy czy ciasta drożdżowego potrafi natychmiast przywołać wspomnienia i poprawić nam humor.
Jakie zapachy pomagają na lęk u dzieci? Wyniki badań nad lawendą i rumiankiem
Wpływ zapachów na dziecięce emocje to nie mit, a naukowo potwierdzony fakt, co może być światełkiem w tunelu dla rodziców szukających naturalnych metod na lęk u dzieci. Badanie opublikowane w zeszłym roku w bazie PMC, które objęło setkę dzieci w wieku od 6 do 9 lat, przyniosło zaskakująco klarowne wyniki. Aromaterapia z użyciem rumianku obniżyła u maluchów poziom lęku aż o 2,04 punktu, a lawenda o 1,80 punktu w specjalnej skali obrazkowej.
Wspomniana publikacja pokazuje, że efekt mierzono nie tylko subiektywnymi odczuciami dzieci, ale też zmianami w tętnie, co potwierdza realny wpływ zapachów na organizm. Dla porównania, popularna mięta przyniosła znacznie słabszy rezultat, obniżając lęk zaledwie o 0,68 punktu. To dowód na to, że w kwestii wyciszenia dziecięcych nerwów, lawenda i rumianek nie mają sobie równych.
Domowa mapa zapachów. Jakie aromaty wybrać do sypialni, a jakie do salonu?
Stworzenie domowej mapy zapachów jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. Eksperci z Harvard Medical School sugerują, by w kuchni i domowym biurze postawić na orzeźwiające cytrusy, takie jak pomarańcza czy mandarynka, które poprawiają koncentrację i dodają energii. Sypialnia to z kolei królestwo lawendy i rumianku, które wyciszają i mogą być pomocne przy problemach z zasypianiem u dziecka. W salonie, gdzie rodzina spędza wspólnie czas, doskonale sprawdzą się ciepłe, drzewne nuty, tworząc atmosferę relaksu i bezpieczeństwa. Warto przy tym pamiętać, by w małych mieszkaniach nie mieszać zbyt wielu intensywnych aromatów naraz, ponieważ subtelność jest tutaj kluczem.
Olejki eteryczne u dzieci. Od jakiego wieku i w jakim stężeniu są bezpieczne?
Zanim wypełnisz dom zapachem, warto poznać kluczowe zasady bezpieczeństwa, zwłaszcza gdy masz małe dzieci. Specjaliści z Children's Hospital of Philadelphia jasno komunikują, że aromaterapia jest absolutnie niezalecana u dzieci poniżej 3. roku życia. Starszakom, czyli maluchom powyżej 3 lat, można ostrożnie wprowadzać jedynie kilka olejków, takich jak lawenda, mięta, cytrusy oraz imbir.
Kluczowe jest ekstremalnie niskie stężenie i odpowiednia metoda aplikacji. Dla dzieci w wieku od 2 do 6 lat zalecane jest rozcieńczenie na poziomie 0,25-0,5% (czyli 1 kropla olejku na 2 do 4 łyżeczek oleju bazowego, np. migdałowego). Zamiast popularnych dyfuzorów wodnych, które mogą prowadzić do bólu głowy, o wiele bezpieczniejszym wyborem są osobiste inhalatory lub po prostu skropienie chusteczki i położenie jej w pobliżu dziecka.
Jak wybrać dobry olejek eteryczny? Sprawdź 3 kluczowe informacje na etykiecie
W Polsce rośnie świadomość dotycząca jakości produktów, a wybierając bezpieczne olejki eteryczne dla dzieci, jest to absolutnie kluczowe. Eksperci z Tisserand Institute radzą, by zwracać uwagę na etykietę i szukać na niej trzech kluczowych informacji, czyli łacińskiej nazwy rośliny, kraju jej pochodzenia oraz części, z której pozyskano olejek (np. liści czy kwiatów). Tylko taka szczegółowa specyfikacja daje pewność, że kupujemy czysty produkt, a nie syntetyczną mieszankę zapachową, która zamiast korzyści, mogłaby przynieść podrażnienie.
