Przypadek może wiele odmienić. O szczęściu może mówić mężczyzna, który zasłabł podczas biegania. Zauważyła go sześcioletnia Oliwia, która wracała z rodzicami do domu. Jej tata - st. asp. Michał Tomanek z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach - zareagował natychmiast i uratował mężczyźnie życie.
Czujność sześciolatki i reakcja jej taty uratowały życie mężczyźnie
6-latka nie pozostała obojętna, gdy zauważyła leżącego na chodniku mężczyznę, od razu poinformowała o tym rodziców. Jej tata, funkcjonariusz katowickiej policji, zaparkował samochód w bezpiecznym miejscu i ruszył na pomoc mężczyźnie. Zadzwonił pod numer alarmowy 112 i rozpoczął resuscytację krażeniowo-oddechową. Do pomocy przyłączyły się również dwie kobiety.
Po chwili na miejsce dotarły dwie załogi pogotowia ratunkowego, którym policjant przekazał szczegółowe informacje o dotychczasowych czynnościach. U poszkodowanego konieczne było użycie defibrylatora. Mężczyzna odzyskał czynności życiowe i został przewieziony do szpitala
- czytamy w informacji opublikowanej na stronie śląskiej policji.
Z komunikatu dowiadujemy się również, że przyczyną zasłabnięcia był zawał serca, którego mężczyzna doznał podczas biegania. „Dzięki szybkiej, zdecydowanej i profesjonalnej reakcji st. asp. Michała Tomanka, podjętej wspólnie z kobietami, udało się uratować życie mężczyzny” - podkreślono.
Jak się okazuje, to nie pierwsza godna pochwały postawa policjanta - w 2019 r. wspólnie z partnerem z patrolu uratował z płonącego domu dwie kobiety oraz dziecko.
Na pochwałę zasługuje również zachowanie córeczki policjanta.
To pokazuje, jak ważne jest, aby od najmłodszych lat uczyć dzieci właściwego postępowania w sytuacjach zagrożenia. Nauka pierwszej pomocy to nie tylko przekazywanie wiedzy o udzielaniu pomocy, ale także kształtowanie determinacji, pewności siebie i gotowości do działania na rzecz drugiego człowieka
- wskazano w komunikacie.
Bliscy dziękują policjantowi za uratowanie życia ich mężowi i ojcu
Dobrym człowiekiem się jest niezależnie od stanowiska czy munduru
- napisał na Instagramie poseł Łukasz Litewka, który również opisał sytuację, która wydarzyła się w Bytomiu.
Podziękowania dla st. asp. Michała Tomanka i jego córki na ręce Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach złożyła żona poszkodowanego mężczyzny. W imieniu swoim i swojej rodziny podziękowała za jego szybką i profesjonalną reakcję, która uratowała życie ich bliskiego.
