Uğur Gallenkuş jest światowej sławy artystą cyfrowym mieszkającym w Stambule. Kolaże, które od lat tworzy, podkreślają globalną przepaść między ludźmi uprzywilejowanymi a uciskanymi.
Przemierzając przestrzeń między bogactwem a biedą, walką a wygodą, miłością a żalem, Gallenkuş chce zmienić sposób, w jaki postrzegamy otaczającą nas rzeczywistość. Także obok blichtru oscarowej gali artysta nie mógł przejść obojętnie. W wymowny i dosadny sposób skomentował ją nowymi pracami.
Niech świat zatrzyma się nad krzywdą dzieci
Gallenkuş zestawił pełne blasku zdjęcia z oscarowej gali z wstrząsającymi obrazami dzieci dotkniętymi wojnami i kryzysami humanitarnymi. Na 6 kolażach zobrazował:
- syryjskie niemowlęta ratowane z gruzów po nalocie na zajętą przez rebeliantów dzielnicę Salihin w północnym mieście Aleppo;
- 4-letnią Vickie trzymającą w ustach szczotkę do włosów, idącą przez obóz przejściowy Kuluba w Ugandzie;
- uchodźczynię Rohingya trzymającą na rękach syna po przybyciu łodzią na granicę między Bangladeszem a Mjanmą na najbliższej plaży na wyspie Shah Porir Dip Teknaf;
- dzieci owinięte w koce ratunkowe na plaży wkrótce po przybyciu wraz z innymi migrantami i uchodźcami na grecką wyspę Lesbos po przekroczeniu Morza Egejskiego z Turcji;
- syryjskiego ratownika ewakuującego martwe i ranne dziecko ze zbombardowanej dzielnicy Maadi we wschodnim Aleppo;
- afgańską kobietę, która siedzi obok rannego dziecka po leczeniu w Szpitalu Dziecięcym Indiry Gandhi po potężnym zamachu bombowym w Kabulu.
Kontrasty obu zestawionych światów uderzają.
„Dzieci ofiarami ludzkiej chciwości”
Kolaże Uğura Gallenkuşa udostępniła na swoim profilu Martyna Wojciechowska. W poście wystosowała też swój osobisty apel w obronnie krzywdzonych na całym świecie dzieci.
„Ostatniej nocy oczy całego świata były zwrócone w stronę Hollywood. Najważniejsze wydarzenie filmowe roku. Chciałabym, żeby cały świat równie skutecznie zatrzymał się na chwilę i z tak samo zapartym tchem śledził to, co dzieje się w krajach ogarniętych wojną, kryzysami humanitarnymi, żebyśmy tak naprawdę przejęli się losem uchodźców, tych którzy cierpią z powodu biedy i głodu. Żebyśmy dostrzegli bezimienne ofiary ludzkiej chciwości, walki o władzę, pieniądze. A tymi ofiarami zbyt często są dzieci. Chciałabym, żeby media z taką samą uważnością relacjonowały te niewygodne wydarzenia z jaką analizują stroje i fryzury gości gali wręczenia nagród fabryki snów” – napisała dziennikarka.