Osób, które chciałoby stworzyć dom dla dzieci, które tego potrzebują, wciąż jest zbyt mało, brakuje rodzin zastępczych. Już w 2023 r. Najwyższa Izba Kontroli informowała, że rodzinne formy pieczy zastępczej rozwijają się zbyt wolno w stosunku do potrzeb.
Nie dziwi więc, że organizatorzy pieczy zastępczej - a więc miejskie czy powiatowe centra pomocy rodzinie - zachęcają do tego, aby zostać rodziną zastępczą. Różnymi kanałami szukają również domów dla dzieci, które pozostają pod ich opieką. Informacje znajdziemy nie tylko na stronach internetowych, ale i w mediach społecznościowych. A każde udostępnienie to szansa, że młody człowiek trafi do „swojego” domu. My także staramy się podawać dalej te apele.
Niedawno pisałyśmy o rodzeństwie, które szuka domu na zawsze, bezpiecznej i pełnej miłości przystani potrzebuje również Nadia, która urodziła się z FAS. Na rodzinę zastępczą czeka także Marysia (imię dziewczynki zostało zmienione), która przebywa pod opieką łódzkiego Centrum Administracyjnego Pieczy Zastępczej.
Marysia trafiła do domu dziecka. Mama dziewczynki doświadczyła przemocy
Jak czytamy na facebookowym profilu „Rodzina jest dla dzieci”, będącym częścią kampanii o tej samej nazwie, mama Marysi była w przemocowym związku. W czasie ciąży doświadczała przemocy fizycznej i psychicznej, liczyła, że po porodzie wszystko się zmieni. Tak się jednak nie stało. Nie było przełomu, pojawiły się za to kolejne akty przemocy. A kilkutygodniowa Marysia trafiła do jednego z łódzkich domów dziecka.
Mama odwiedza swoją córeczkę, zwykle dwa razy w tygodniu. Zaczęła też współpracę z asystentem rodziny z Wydziału Poradnictwa Rodzinnego (WPR), odeszła również od partnera - rozpoczęła nowy etap w swoim życiu.
Pracownicy WPR-u chwalą ją za dotychczasowe działania i mają nadzieję na reintegrację rodziny. Nie wiadomo jednak, kiedy mama będzie gotowa do przejęcia opieki nad córką
- napisano na profilu @RodzinaJestDlaDzieci.
Marysia szuka rodziny zastępczej. Takiej, w którym mama będzie mogła ją odwiedzać
Centrum Administracyjne Pieczy Zastępczej w Łodzi szuka dla Marysi rodziny zastępczej z Łodzi lub okolic, która będzie gotowa na regularne spotkania z mamą dziewczynki. Jaka jest Marysia? Jest pogodnym niemowlęciem, które lubi towarzystwo innych dzieci, a jej rozwój przebiega dość harmonijnie. Nie choruje przewlekle i prawdopodobnie nie ma FAS-u (alkoholowego zespołu płodowego). „Nic nie wskazuje, by jej mama w ciąży piła alkohol” - zaznaczono we wpisie.
Dziewczynka raczkuje i samodzielnie siedzi, chwyta zabawki i przygląda im się z każdej strony, umie złapać rączką za stópkę i przyciągnąć ją do buzi, gaworzy, zaczepia swoje ciocie uśmiechem
- to opis radosnego niemowlaka. Tylko dom dziecka nie do końca pasuje do tej sielanki.
Kto może zostać rodziną zastępczą?
Łódzkie CAPZ czeka na zgłoszenia od osób z kwalifikacją do pełnienia funkcji rodziny zastępczej lub będących co najmniej w połowie szkolenia. Aplikacje można wysyłać mailowo, na adres: [email protected].
Jeśli chcesz zostać rodziną zastępczą, najlepiej będzie, jak zgłosisz się do organizatora pieczy zastępczej w swojej okolicy. Tam dostaniesz odpowiedzi na wszystkie najważniejsze pytania, dowiesz się, co musisz zrobić, aby stać się rodziną zastępczą.
„Suche” informacje znajdziesz w Ustawie z dnia 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. W art. 42 napisano, komu może być powierzone pełnienie funkcji rodziny zastępczej oraz prowadzenie rodzinnego domu dziecka. Te osoby muszą m.in.: być zdolnymi do sprawowania właściwej opieki nad dzieckiem czy zapewniać odpowiednie warunki bytowe i mieszkaniowe, które umożliwiają dziecku zaspokajanie jego indywidualnych potrzeb.
Rodzinę zastępczą lub rodzinny dom dziecka tworzą małżonkowie lub osoba niepozostająca w związku małżeńskim, u których umieszczono dziecko w celu sprawowania nad nim pieczy zastępczej, z zastrzeżeniem art. 55 i 58
- dowiadujemy się z art. 41.