Wiele osób jest przekonanych, że przyszły tata w trakcie stosunku z mamą jest w stanie dosięgnąć swoim członkiem nienarodzone dziecko. - Ty też się tym martwisz? Wiele osób tak ma – pociesza na swoim instagramowym koncie @pregnancy.advice.
Przeczytaj: Seks w ciąży. Fakty i mity na temat seksu w ciąży
Czy penis może zaszkodzić nienarodzonemu dziecku w trakcie seksu?
Ekspertka nagrała specjalną rolkę, w której raz na zawsze rozprawia się z tym szkodliwym mitem. Tłumaczy w niej, że między pochwą mamy a dzieckiem jest wiele warstw ochronnych. Aby lepiej je zobrazować, postanawia wykonać ich model z ogólnodostępnych materiałów.
Wykorzystuje niewielką maskotkę, którą wkłada do środka balonika – ten ma pełnić rolę worka owodniowego. Następnie szczelnie okleja balonik z maskotką grubą warstwą ciastoliny – ta jest odpowiednikiem macicy. Na koniec także z ciastoliny wykonuje model szyjki macicy.
- Dziecko znajduje się w zamkniętym worku owodniowym, który pomaga chronić dziecko przed wszelkimi uderzeniami odczuwanymi podczas seksu. A ten worek owodniowy znajduje się w twojej macicy - która jest grubym, silnym mięśniem, który rozszerza się wraz ze wzrostem dziecka. Na dnie macicy znajduje się szyjka macicy – pomyśl o szyjce macicy jako o supermocnym czopie, który utrzymuje macicę zamkniętą do końca ciąży – tłumaczy w poście.
Dodaje, ze wszystkie te „warstwy ochronne” znajdują się na bardzo długim końcu pochwy, całkowicie bezpieczne do wszystkiego, co znajdzie się w pochwie podczas seksu.
Więc - jeśli nie masz wskazań medycznych, uprawiaj tyle seksu, ile chcesz
- przekonuje.