Chłopiec, któremu na potrzeby apelu nadano imię Adaś (faktyczne imię dziecka jest inne), ma 15 miesięcy. Mieszka w jednym z łódzkich domów dziecka. Trafil tam zaledwie kilka tygodni po narodzinach, tuż po policyjnej interwencji w jego domu rodzinnym. Uzależniona od alkoholu matka nie była w stanie zapewnić dziecku należytej opieki.
Na początku wydawało się, że chłopiec ma szansę na to, by wrócić do mamy, wkrótce jednak kontakt z kobietą stał się coraz rzadszy, kilka tygodni milczenia było normą.
Historia potoczyła się tak jak wiele innych. Mama przychodziła do synka coraz rzadziej i coraz mniej regularnie. A gdy już się umówiła, to coraz częściej nie pojawiała się w wyznaczonym dniu, bo zapominała o odwiedzinach. Zdarzało się, że nie przyszła również na umówiony termin konsultacji lekarskich
- czytamy w treści apelu wystosowanego w ramach kampanii promującej rodzicielstwo zastępcze.
Do domu dziecka trafił jako noworodek
Wpis z informacją o poszukiwaniach rodziny zastępczej dla rocznego chłopca pojawił sie na facebookowym profilu „Rodzina jest dla dzieci”. W poście, do którego dołączono kilka zdjęć dziecka, opisano jego historię.
Adaś, podobnie jak jego starsze rodzeństwo, nie mógł liczyć na bezpieczne dzieciństwo u boku mamy – jedno z dzieci wychowuje się w rodzinie adopcyjnej, drugie w rodzinie zastępczej.
Jeszcze nie wiadomo, jaki los czeka najmłodszego chłopca, jednak zajmujące się nim ciocie życzą mu, by jak najszybciej znalazł prawdziwy dom.
Ze względu na historię mamy chłopca, u Adasia przeprowadzono diagnozę w kierunku FASD, która została potwierdzona przez specjalistów. Mimo to chłopiec rozwija się i robi duże postępy, szczególnie w sferze emocjonalno-społecznej.
Wychowawcy opisują go jako pogodnego, kontaktowego i ciekawskiego. Uwielbia zabawę, reaguje na muzykę i chętnie powtarza sylaby.

Potrafi klaskać, machać „pa pa” i bawić się w „a kuku”. Jest dzieckiem spokojnym, zwykle przesypia noce, ma dobry apetyt i z entuzjazmem ćwiczy samodzielne jedzenie.
Maluch z zapałem raczkuje i podejmuje pierwsze próby chodzenia. Jest ciekawy świata, nie wykazuje cech nadpobudliwości psychoruchowej.
Jest przeuroczy😍, bardzo kontaktowy, chętny do zabawy i wymiany uśmiechów. Ma w sobie to coś, co nas wszystkich bardzo ujmuje. Lubi, gdy włączamy muzykę albo śpiewamy. On sam zresztą też już wokalizuje różne dźwięki. Po prostu jest super
- opisują ciocie z domu dziecka.
Poszukiwana rodzina zastępcza dla Adasia
Co ważne, chłopiec najwyraźniej nie ma uregulowanej sytuacji prawnej, dlatego poszukiwana jest rodzina zastępcza. Koniecznie z kwalifikacjami, jednak miejsce zamieszkania nie ma znaczenia. Najważniejsze jest to, by Adaś szybko znalazł bezpieczy, przytulny dom i kochających rodziców zastępczych.
Zgłoszenia można przesyłać mailowo: [email protected] lub kontaktując się przez Facebook.