"Tylko podjedziemy", "Codziennie tędy jeżdżę i nic się nie dzieje", "Zapinanie będzie trwało dłużej niż jazda" - to tylko część "argumentów", które padają, gdy nie przypinamy dziecka w foteliku. Nie musimy chyba przypominać, że maluch powinien podróżować w nim zawsze, nawet jeśli do przebycia jest krótka i znana trasa.
Spis treści
Wypadek pod Warszawą. Dziecko bez fotelika
We wtorek w podwarszawskich Jankach doszło do groźnego wypadku, w którym ucierpiał czteroletni chłopiec. Droga była czasowo zablokowana, prace na miejscu prowadziły służby.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zderzenia dwóch pojazdów: busa i osobowego volkswagena. Samochód osobowy wjechał w barierki i wpadł do rowu. Dziecko z volkswagena zostało przetransportowane helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Kierujący zostali przebadani na zawartość alkoholu, są trzeźwi - mówił sierż. szt. Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji.
Jak przekazała Justyna Socha, rzeczniczka prasowa LPR, chłopiec z urazem głowy został przetransportowany do szpitala w Warszawie.
Reporter tvnwarszawa.pl ustalił, że dziecko podróżowało bez fotelika, było reanimowane.
Przeczytaj także: Jak wybrać fotelik samochodowy dla dziecka?
Do kiedy dziecko w foteliku?
Zgodnie z przepisami, w foteliku samochodowym dziecko powinno jeździć do momentu, kiedy osiągnie 150 cm. Obecnie to właśnie wzrost, a nie wiek jest wyznacznikiem - przed zmianą przepisów w foteliku musiały podróżować dzieci do 12, roku życia.
Od tej zasady są wyjątki. Jeśli dziecko ma co najmniej 135 cm i ze względu na jego masę oraz wzrost nie jest możliwe zapewnienie mu fotelika lub innego urządzenia przytrzymującego, zezwala się, aby podróżowało na tylnym siedzeniu, przypięte pasami. Z tyłu, przypięte pasami, może podróżować również dziecko w wieku co najmniej trzech lat, "gdy dwoje dzieci jest przewożonych w fotelikach bezpieczeństwa dla dziecka lub innych urządzeniach przytrzymujących dla dzieci, zainstalowanych na tylnych siedzeniach pojazdu i nie ma możliwości zainstalowania trzeciego fotelika bezpieczeństwa dla dziecka lub innego urządzenia przytrzymującego dla dzieci".
Chociaż foteliki umożliwiające przewożenie dziecka tyłem do kierunku jazdy kojarzą się przede wszystkim z tymi pierwszymi, "nosidełkami", warto, aby dziecko jak najdłużej podróżowało w foteliku RWF (ang. Rear Way Facing, czyli właśnie skierowany tyłem do kierunku jazdy). Foteliki samochodowe naprawdę zapewniają bezpieczeństwo, a te RWF to jeszcze większa ochrona.
Przypomnijmy, że w Polsce jest obowiązek zapinania pasów w samochodzie. Dotyczy to zarówno podróżujących na przednich siedzeniach, jak i tych na tylnej kanapie. Z tego obowiązku zwolnione są m.in. kobiety w widocznej ciąży, jednak warto zawsze zapinać pasy.
Przeczytaj także: Isofix - czym jest i czy warto mieć fotelik z Isofix?