Juz przed dwoma tygodniami pisaliśmy o planach dotyczących kolejnych etapów kontroli kart szczepień. Informowaliśmy wówczas, że Sanepid planuje dotrzeć do wszystkich rodziców, którzy nie zaszczepili swoich dzieci. To ponad 100 tysięcy dzieci, które nie przyjęły żadnej szczepionki oraz te, które nie mają wszystkich wymaganych w kalendarzu szczepień dawek.
Od 17 października tym rodzicom, którzy celowo unikają obowiązkowych szczepień u dzieci, może być trudniej zapisać swoje dziecko do publicznego żłobka.
Nie zaszczepiłaś dziecka? Z takimi karami musisz się liczyć
Jak wielokrotnie przekonywał Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski, z pewnością wśród dzieci, które nie zostały zaszczepione zgodnie z kalendarzem szczepień, wiele jest takich, które w jakiś sposób „zawieruszyły się w systemie”.
To dlatego kontrola kart szczepień w przychodniach służyć miała nie tyle karaniu rodziców, ile przypomnieniu im o obowiązku szczepień.
Eksperci już teraz widzą, że wracają choroby, które nie zagrażały nam latami. Spadają wskaźniki wyszczepialności, co niekoniecznie jest wynikiem ruchów antyszczepionkowych.
Nie wszyscy rodzice rozumieją powagę sytuacji. Część z nich jest zdania, że niektóre choroby dziecko musi przechorować, bo rzekomo jest to dla niego lepsze rozwiązanie.
Choć kary za nieszczepienie dzieci są powszechnie znane, w praktyce są nakładane raczej rzadko. To dlatego rodzice, którzy celowo unikają szczepień nie kwapią się, by nadrobić zaległe szczepienia nawet wtedy, gdy pediatra w przychodni zwróci im na to uwagę.

Brak szczepień uniemożliwi zapisanie dziecka do publicznej placówki
Tego typu rozwiązania już funkcjonują w niektórych krajach. Przykładem mogą być tutaj Francja czy Włochy, w których bez określonych szczepień ochronnych dzieci nie zostaną przyjęte do publicznych placówek, takich jak żłobki, szkoły czy przedszkola.
Choć w Polsce do tej pory takich wymogów nie było, wydaje się, że wkrótce może się to zmienić. Już od 17 października, by zapisać dziecko do publicznego żłobka w Białymstoku, konieczne będzie posiadanie obowiązkowych szczepień zgodnie z aktualnym Programem Szczepień Ochronnych.
Rodzice dzieci, które posiadają przeciwwskazania do szczepień, powinni przedstawić stosowne zaświadczenie od lekarza specjalisty.
Do tej pory kryteria naboru do żłobków w Białymstoku obejmowały zarówno miejsce zamieszkania (rozliczanie PIT w gminie), jak i zatrudnienie rodziców. Od tej pory ważne będzie wyłącznie to, czy dziecko ma szczepienia ochronne.