Stewardessa była stanowcza. Oto, co zrobiła z niezadowoloną pasażerką, której przeszkadzało dziecko

2022-07-07 14:08

Karma wraca - to powiedzenie sprawdziło się w przypadku niezadowolonej pasażerki, która została wyproszona z samolotu po tym, jak odmówiła siedzenia obok innej kobiety z dzieckiem. Filmik, który pojawił się w sieci kilka dni temu ma już ponad 20 million odsłon.

Stewardessa była stanowcza

i

Autor: screen TikTok@lockedinout/ GettyImages Oto, co zrobiła z niezadowoloną pasażerką, której przeszkadzało dziecko

Historie o dzieciach płaczących w samolotach pojawiają się w Internecie często. I choć wiele osób przyznaje, że podróż w towarzystwie krzyczącego niemowlaka nie należy do przyjemności, to jednak oczywistym jest, że trzeba być w takich sytuacjach wyrozumiałym. 

Dla dziecka kilkugodzinna podróż w zamkniętym samolocie jest trudna do zniesienia, nic dziwnego, ze większość maluszków odreagowują ja płaczem. 

Pasażerowie podróżują jak sardynki w puszce. Horror na kolei

Przeszkadzało jej dziecko

Do swego rodzaju tragikomedii doszło w samolocie startującym z lotniska Kennedy'ego w Nowym Jorku, Chociaż filmik nagrano już dawno, to jednak trafił on do sieci kilka dni temu i od razy zyskał ogromna popularność objawiającą się wielką liczbą komentarzy.

Film pokazuje kobietę, która kłóci się ze stewardesą, ponieważ nie chce siedzieć obok matki z dzieckiem. Argumentuje to mówiąc, że dziecko płacze. W tle słychać głos matki zapewniający pasażerkę, że malec zaraz się uspokoi. 

Stewardessa przerywa rozmowę i proponuje, że załatwi kobiecie miejsce w następnym samolocie, jednak ta odmawia, twierdząc że leci do pracy. 

Czytaj również: Jak uniknąć zgubienia dziecka w tłumie? Mamy z TikToka zdradzają metody, które warto wykorzystać

Co zabrać do bagażu podręcznego dla dziecka do samolotu?

Karma wraca

Zdenerwowana pasażerka pyta stewardessę o nazwisko i zaczyna straszyć ją wyrzuceniem jej z pracy. To moment, kiedy obsługa samolotu traci cierpliwość - stewardessa jest stanowcza: wzywa ochronę i wyprowadza pasażerkę z maszyny. 

Filmik kończy się zdjęciem listy pracowników urzędu, w którym pracowała niezadowolona pasażerka, i do której dotarł autor filmu. Jego zdaniem po udostępnieniu nagrania w sieci, kobieta straciła pracę. 

Widzowie stoją po stronie stewardessy

Komentarze, które pojawiły się pod filmem pokazują, że życzliwość i tolerancja nadal jest pożądaną cechą. Widzowie stanęli po stronie matki, a przede wszystkim stewardessy, która nie ugięła się zastraszaniu. 

Użytkownicy TikTok również bronili niemowlęcia, zauważając, że zachowanie kobiety było niegrzeczne wobec matki dziecka, dla której podróż z dzieckiem i tak była zapewne męcząca bez konieczności radzenia sobie z frustracją pasażerek. „Nie słyszałem krzyku dziecka, słyszałem jej wrzask” – napisał jeden z użytkowników.