Szczecin. 2-latek szedł z mamą ulicą i zaczął się dusić. Bohaterska reakcja policjanta

2023-08-03 11:50

Takie zdarzenie to koszmar większości mam. Do dramatycznych scen doszło w Czaplinku w województwie zachodniopomorskim. Mama szła ulicą z 2-letnim synkiem, który nagle zaczął się dusić. Kobiecie próbowali pomóc przechodnie, jednak ostatecznie sprawę uratował policjant, który był akurat na patrolu.

2-latek zakrztusił się lizakiem.
Autor: Getty Images/ YouTube screenshot 2-latek zakrztusił się lizakiem.

Boimy się możliwości zadławienia u maluchów. To zagrożenie życia, a w sytuacji stresu możemy zapomnieć o odpowiednich reakcjach lub zwyczajnie być sparaliżowane strachem. Do takiej sytuacji doszło w poniedziałek, 31 lipca w okolicach Szczecina. 2-letni chłopiec zadławił się lizakiem podczas spaceru, a mama i pomagający jej przechodnie nie mogli poradzić sobie z pierwszą pomocą.

Na szczęście do chłopca dobiegł policjant, który szybko poradził sobie z sytuacją. 

Dowiedz się: Zakrztuszenie, zadławienie u niemowlęcia - co robić?

Pierwsza pomoc u niemowlaka – zachłyśnięcie lub zakrztuszenie

Dowiedz się: Niemowlę się krztusiło, a ten sprzęt je uratował. Ratownik: "najpierw nauczcie się pierwszej pomocy"

Próby udrożnienia dróg oddechowych nie skutkowały

Zanim do duszącego się chłopca dobiegł policjant, który usłyszał okrzyki matki, chłopca ratował przechodzący mężczyzna. Niestety, ani matka 2-latka, ani pomagający jej przechodnie nie byli w stanie udrożnić dróg oddechowych malucha. Jego stan z chwili na chwilę się pogarszał.

— Było sine i nie oddychało. Mężczyzna oklepywał je po plecach jednak bez pozytywnego rezultatu. Aspirant Rafał Traut przejął je od niego i usłyszawszy od matki, że przyczyną braku oddechu jest zakrztuszenie się lizakiem, kontynuował z mężczyzną odpowiednie uderzenia między łopatkami chłopczyka — opisuje zdarzenie podinsp. Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji Szczenienie.

Eskorta karetki do szpitala

Już po chwili chłopczyk odzyskał oddech. Na tym jednak nie skończyła się pomoc funkcjonariusza policji. Mundurowy pobiegł z dzieckiem na rękach do radiowozu i wraz z mamą odwiózł go do szpitala w Drawsku Pomorskim, wcześniej powiadomiwszy pogotowie ratunkowe. 

Karetka szybko zajechała na miejsce i w eskorcie policyjnego radiowozu dojechała do szpitala. Chłopiec został uratowany, a jego zdrowiu i życiu nic już nie zagraża. 

Przypominamy, że lizaki, to obok winogron, popcornu i orzeszków jedne z najczęstszych przyczyn zadławień u starszych, 2-3-letnich maluchów. 

Przeczytaj: Ten plakat powinien zobaczyć każdy rodzic. Jej syn zapadł w śpiączkę, teraz ostrzega innych

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza