Takich chipsów dzieci już nie kupią. Unia wycofuje wszystkie o tym smaku
Każdy wie, że słone przekąski jak chipsy, chrupki, krakersy i tym podobne nie są zdrowe. Od czasu do czasu, wiele osób pozwala jednak sobie i dzieciom je jeść. Warto jednak wybierać mniejsze zło. Ten smak chipsów z pewnością należy do złych wyborów. Niedługo zostanie wycofany z produkcji.
Produkcja chipsów o tym smaku będzie zakazana. Okazały się toksyczne i rakotwórcze. Mowa o chrupkach o smaku bekonowym. Co takiego odkryli w nich naukowcy, że Unia Europejska postanowiła zakazać ich produkcji?
Przeczytaj: Ulubione chrupki maluchów na cenzurowanym. Mają wzmagać kaszel i nie tylko
Dlaczego bekonowy smak chipsów jest tak niezdrowy?
Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wykrył, że aromaty dymu wędzarniczego, które zastępować mają zapach naturalnego wędzenia produktom, które w rzeczywistości wędzone być nie mogą. Takie produkty poddaje się pirolizie, czyli procesowi polegającemu na oczyszczaniu dymu z popiołu i smoły.
Jak wykazały badania EFSA, aromaty dymu wędzarniczego wykazują genotoksyczność czyli mają zdolność do uszkadzania materiału genetycznego. Taka skłonność substancji chemicznej jest już bezpośrednio powiązana z ryzykiem występowania chorób takich jak nowotwory i choroby dziedziczne.
Co więcej, w związku z tym, że niemożliwe okazało się określenie bezpiecznej dla ludzkiego zdrowia ilości aromatów wędzenia, Unia Europejska postanowiła nie ryzykować i całkowicie wycofać je z produkcji.
Czy chipsy bekonowe odejdą w niepamięć?
- Państwa członkowskie poparły wniosek Komisji o nieodnawianie zezwoleń na stosowanie ośmiu środków aromatyzujących dymu wędzarniczego w żywności. Po okresie stopniowego wycofywania te środki aromatyzujące nie będą już dozwolone do stosowania w UE - czytamy w oświadczeniu Komisji Europejskiej.
Producenci mają jednak czas przejściowy na to, by znaleźć alternatywne, zdrowsze metody uzyskiwania smaku wędzenia. Przepisy zostaną formalnie przyjęte przez Komisję Europejską w najbliższych tygodniach.
Przeczytaj: Przebadano truskawki z Lidla i Biedronki. Pewien wynik powinien wzbudzić niepokój rodziców
