Twoje dziecko rzadziej je i mniej przybiera na wadze? Nie panikuj – to kryzys trzeciego miesiąca
Zanim zaczniesz się martwisz i pobiegniesz do sklepu po mleko modyfikowane, by dokarmić swoje dziecko, przeczytaj czym jest kryzys trzeciego miesiąca. Choć to zupełnie normalny etap u dzieci karmionych piersią, to jednak spędza sen z oczu niejednej mamie. A gdy do tego dochodzą „życzliwe” uwagi osób z otoczenia, że na pewno dziecko się nie najada, zmartwienie gotowe. Dowiedz się, jak rozpoznać kryzys trzeciego miesiąca.
Kryzys trzeciego miesiąca pojawia się u dzieci w wieku około 2-4 miesięcy, wtedy gdy maluszek nabierze już dużej wprawy w ssaniu piersi. Początkowo gdy był noworodkiem opróżnienie piersi mogło zajmować mu kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt minut, w ciągu 1-3 miesięcy dzieci mogą dojść nawet do takiej wprawy, że najadają się w przeciągu 7, 5 lub nawet 3 minut. Jednocześnie przyrost wagi u dzieci spowalnia w tym czasie. Nic dziwnego więc, że w głowach mam pojawiają się wtedy myśli, że mają za mało pokarmu i dziecko jest po prostu nienajedzone.
Przeczytaj: Jak sprawdzić, czy dziecko prawidłowo przybiera na wadze?
Spis treści
- Kryzys trzeciego miesiąca: „Dziecko się nie najada”
- Po czym poznać kryzys trzech miesięcy?
- Tego nie rób przy kryzysie trzeciego miesiąca
Kryzys trzeciego miesiąca: „Dziecko się nie najada”
Jak zauważa lekarz pediatra Carlos Gonzales w swojej książce „Moje dziecko nie chce jeść”, w naszej kulturze obawa przed przed niepowodzeniem w karmieniu piersią jest tak duża, że gdy pojawiają się jakieś „kłopoty” w karmieniu piersią, matki często uznają (albo ktoś im to wprost mówi), że nie mają wystarczająco mleka. Tymczasem gdy przychodzi kryzys trzeciego miesiąca powinny właśnie zaufać swojej zdolności wykarmienia dziecka piersią. Najbardziej logiczne wytłumaczenie tych zmian brzmiałoby: „Mam tyle mleka, że mojej córce/synowi starcza już po 5 minutach”.
Po czym poznać kryzys trzech miesięcy?
Carlos Gonzales wymienia 3 aspekty kryzysu trzech miesięcy.
1. Dziecko skraca czas jedzenia
Wcześniej mogło jeść 10 minut lub dłużej, a teraz je zaledwie kilka minut. Są dzieci, którym wystarczy nawet 3 minuty, by w pełni się najeść. Dzieje się tak właśnie z uwagi na doskonalenie umiejętności ssania.
2. Piersi zmniejszają swoją objętość
Jeszcze niedawno były nabrzmiałe i pełne, teraz w dotyku wydają się miękkie. Wcześniej z piersi mogło kapać lub tryskać mleko, teraz tak się nie dzieje. I to jest zupełnie normalne. „Obrzmiałe piersi i kapanie mleka to „problemy rozruchowe”, które znikają, gdy laktacja ustabilizuje się na komfortowym poziomie” – tłumaczy Carlos Gonzales w swojej publikacji.
3. Przyrost wagi dziecka spowalnia
Dzieci karmione piersią w wieku jednego do dwóch miesięcy według WHO zwykle przybierają na wadze od 500 g do 1500 g (średnio 1000 g) na miesiąc. W kolejnych miesiącach ten proces spowalnia. „Dlatego krzywe wzrostowe to właśnie krzywe, gdyby tak się nie działo, byłyby to linie proste” – czytamy w książce „Moje dziecko nie chce jeść”.
Tego nie rób przy kryzysie trzeciego miesiąca
Nie należy przywiązywać się do sztywnych ram czasowych karmienia. To, że dziecko jeszcze niedawno jadło 10 minut jedną pierś i 5 minut drugą, nie oznacza, że będzie tak cały czas. Jeśli dziecko odmawia w pewnym momencie dalszego ssania, należy to uszanować.
Nie należy dokarmiać dziecka mieszanką na własną rękę lub pod presją rad otoczenia. Każdą wątpliwość dotyczącą prawidłowego przybierania na wadze, należy skonsultować z pediatrą i razem z nim podejmować decyzje dotyczące ewentualnego dokarmiania maleństwa.
Przeczytaj: Dlaczego kobiety rezygnują z karmienia zbyt wcześnie?
