Była molestowana mając 12-lat. Ma kilka rad dla rodziców: „wszystko wyglądałoby inaczej”

2024-05-29 11:25

Dorośli, którzy w dzieciństwie padli ofiarą molestowania, a dziś mówią otwarcie o swoich przeżyciach, to kopalnia cennych rad dla rodziców małych dzieci. "Gdyby mnie ktoś tego nauczył" - zastanawia się młoda kobieta, która radzi rodzicom, jak mogą uchronić dzieci przed wykorzystaniem.

Była molestowana w dzieciństwie, dziś zwraca się do rodziców.
Autor: Getty Images Była molestowana w dzieciństwie, dziś zwraca się do rodziców.

Molestowanie seksualne to jedna z najczarniejszych wizji rodziców. Każdy rodzic boi się, że jego dziecko w jakiś sposób zostanie zmanipulowane, a nasze dotychczasowe próby uchronienia go okażą się niewystarczające.

Lepiej uczyć się na doświadczeniach innych osób, które przeżyły tę traumę. Podzielenie się swoją historią z pewnością jest niezwykle trudne, ale może uchronić inne dzieci przed skrzywdzeniem. Ta influencerka ma cenne spostrzeżenia, a przede wszystkim własne zdanie co do kwestii edukacji seksualnej i wychowywania dzieci w poczuciu świadomości swoich ciał. Miała 12 lat, gdy padła ofiarą molestowania. "Uczcie dzieci stawiać granice" – radzi dziś.

Przeczytaj: MOLESTOWANIE SEKSUALNE dzieci: jak rozmawiać z dzieckiem o pedofilii

Tłum chciał dokonać samosądu na pedofilach? Szokujące sceny na basenie miejskim.

Dowiedz się: Bazy danych pedofilów są pełne takich zdjęć. Tak twoje dziecko stanie się obiektem chorych fantazji

Molestowana w dzieciństwie kobieta ma rady dla rodziców

O swoich przeżyciach z dzieciństwa otwarcie postanowiła opowiedzieć Natalia Bajor, influencerka z TikToka i Instagrama. "Byłam molestowana seksualnie, jak miałam 12 lat. Mogę o tym mówić, bo to ja jestem ofiarą, a wstydzić powinni się ci ludzie, którzy dopuszczają się takich czynów" – mówi młoda kobieta.

Influencerka nie kryje, jak bardzo denerwują ją opinie o tym, że edukacja seksualna nie jest dla dzieci.

"Edukacja seksualna dla 6-latka to będzie powiedzenie mu jakich części ciała nikt poza nim nie może dotykać. Może gdyby ktoś mnie tego uczył, to wszystko wyglądałoby inaczej" – podkreśla.

Natalia zauważa też, jak wielkim błędem jest zmuszanie dzieci do "dawania buziaczków babci", czy "siadania na kolanach u wujka". Niewinne rodzinne zwyczaje mogą prowadzić dzieci do błędnych wniosków i powstania ryzykownej bariery przed sprzeciwianiem się starszemu pokoleniu.

"Może gdybym była uczona, że mogę sprzeciwiać się dorosłym, że mogę być asertywna i mogę postawić na swoim, to może wszystko wyglądałoby inaczej. Błagam, jeśli macie dzieci, uczcie je stawiać granice i sami ich przestrzegajcie. Nie zmuszajmy dzieci do siadania wujkom na kolanach. To jest przekroczenie ich granic. Żadnych więcej "przytul babcię, bo będzie jej przykro". To jest manipulacja. Wpędzasz dziecko w poczucie winy tylko dlatego, że komuś będzie gorzej, bo go nie przytuliło? Nie pozwalajmy na to, żeby nasze dzieci były tulone i całowane bez ich wyraźnej zgody. Nie naszej" – mówi Bajor.

O niektórych tematach warto mówić też dzieciom wprost, dostosowując sposób rozmowy do wieku, ale przekazując kluczowe informacje o tym, że ich ciało to ich własność.

"Mówcie swoim dzieciom, że nie ma żadnej zabawy, która wymaga rozbierania się ani dotykania w miejscach intymnych. Bądźcie uważni. To może dziać się bliżej niż wam się wydaje" – ostrzega influencerka.

Jak zorientować się, że dziecko padło ofiarą molestowania?

O tym, że dziecko jest molestowane, możemy zorientować się poprzez objawy somatyczne. Mogą to być między innymi:

  • nagłe pojawienie się zaczerwienień i podrażnień w okolicach miejsc intymnych;
  • pojawienie się u dziewczynek wydzieliny z dróg rodnych;
  • skarżenie się malca na ból w okolicach krocza albo zachowania wskazujące na dolegliwości.

Alarmujące mogą być też zabawy i zachowania dziecka, które dotąd nie miały miejsca. Są to między innymi seksualizowanie zabaw lalkami, misiami, nagłe dotykanie okolic intymnych i niepokojące zainteresowanie nimi lub w drugą stronę – niechęć do dotykania, moczenie nocne, koszmary, opowieści o "tajemniczym przyjacielu", nagły smutek i zamknięcie w sobie.

Każde nowe zachowanie naszego dziecka lub nagła zmiana jego zachowania powinna skłaniać rodzica do wnikliwszej obserwacji malucha.

Według statystyk prawie dwa razy częściej wykorzystywane seksualnie są dziewczynki niż chłopcy, zwykle w wieku poniżej 12 lat. Molestowanie seksualne dzieci zdaniem policjantów i psychologów niepokojąco często odbywa się w środowisku rodziny i przyjaciół. Nawet w 90 procentach przypadków molestującym seksualnie jest ktoś z rodziny lub ktoś blisko z nią związany. 

Dowiedz się: Dziecko krzywdzone: standardy w diagnozowaniu tzw. "zespołu dziecka maltretowanego"