- Badania naukowe wskazują, że muzyka z tekstem może obniżyć zdolność zapamiętywania u dziecka nawet o 30 proc.
- Słowa ulubionej piosenki konkurują z zadaniem domowym o te same zasoby w mózgu
- Analiza kilkunastu badań wyjaśnia, dlaczego biały szum może pomagać w nauce dzieciom z ADHD
- Aktywna nauka gry na instrumencie może rozwijać mózg dziecka znacznie skuteczniej niż bierne słuchanie muzyki w tle
- Regularne zajęcia muzyczne mogą nawet pięciokrotnie przyspieszyć przetwarzanie informacji
Dlaczego muzyka z tekstem obniża koncentrację dziecka nawet o 30 proc.?
Wielu rodziców, chcąc stworzyć dziecku przyjemne warunki do nauki, włącza jego ulubioną playlistę. Okazuje się jednak, że ten dobrze znany zwyczaj może nie być najlepszym pomysłem, zwłaszcza gdy w piosenkach pojawia się wokal. Badanie opublikowane na łamach „Journal of Cognition” pokazało, że muzyka ze słowami znacząco osłabiała wyniki w zadaniach sprawdzających pamięć i czytanie ze zrozumieniem. Jak czytamy w jednej z publikacji w serwisie naukowym PubMed Central (PMC), spadek wydajności w tych kluczowych obszarach może sięgać nawet 30 proc. Co ciekawe, muzyka czysto instrumentalna w tym samym badaniu nie miała ani negatywnego, ani pozytywnego wpływu na efekty w porównaniu z nauką w ciszy.
Wyjaśnieniem tego zjawiska jest coś, co naukowcy nazywają teorią interferencji kanału fonologicznego. Mówiąc prościej, tekst piosenki i treść zadania z polskiego konkurują o te same zasoby w mózgu dziecka, które odpowiadają za przetwarzanie języka. Jak wskazuje analiza portalu edukacyjnego Cesuma, mózg musi włożyć dodatkowy wysiłek, aby odfiltrować słowa piosenki, co prowadzi do przeciążenia i spadku efektywności. Badanie z czasopisma „Frontiers in Psychology” potwierdza, że zakłócenia są największe, gdy język piosenki jest taki sam jak język, w którym dziecko się uczy, ponieważ odsiewanie właściwych informacji staje się wtedy jeszcze trudniejsze.

Jak dobrać dźwięki do nauki? Sprawdź, co działa najlepiej dla twojego dziecka
Choć muzyka ze słowami może przeszkadzać, absolutna cisza nie zawsze jest idealnym rozwiązaniem. Wspomniane badanie z „Journal of Cognition” pokazało, że muzyka instrumentalna miała neutralny wpływ na wyniki. Warto jednak pamiętać, że w domu często pojawiają się nieregularne hałasy, takie jak szczekanie psa, dźwięki zza okna czy rozmowy domowników. W takich warunkach cicha, jednostajna melodia w tle może być mniej rozpraszająca niż nagłe, przypadkowe dźwięki. Jednocześnie inne badanie z „Frontiers in Psychology” zwraca uwagę na tempo utworów, sugerując, że wolna muzyka może obniżać szybkość myślenia i pogarszać wyniki w zadaniach ruchowych i językowych w porównaniu z ciszą.
Kluczem do sukcesu może być znajomość i przewidywalność melodii. Badacze z Georgia Institute of Technology odkryli, że dobrze znana muzyka może tworzyć w mózgu rodzaj mentalnego „rusztowania”, które ułatwia przyswajanie nowych informacji. Należy też pamiętać o indywidualnych potrzebach dziecka. Systematyczny przegląd trzynastu badań, którego wyniki przytacza blog Flinders University, wykazał, że biały i różowy szum (czyli jednostajne dźwięki, przypominające np. szum deszczu) mogą poprawiać koncentrację u osób z ADHD (zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi), podczas gdy u osób neurotypowych (czyli o typowym rozwoju neurologicznym) mogą ją nieznacznie pogarszać. Potwierdza to teorię, że każdy z nas potrzebuje innego poziomu stymulacji, by efektywnie pracować.
Jak zajęcia muzyczne mogą nawet pięciokrotnie przyspieszyć rozwój dziecka?
Podczas gdy słuchanie muzyki w trakcie nauki bywa problematyczne, zupełnie inaczej wygląda sytuacja z aktywną edukacją muzyczną. Nauka gry na instrumencie czy udział w zajęciach rytmicznych przynoszą udowodnione i niezwykłe korzyści. Potwierdza to metaanaliza opublikowana przez PMC, która objęła ponad 3500 dzieci. Wykazała ona, że regularny trening muzyczny znacząco poprawia funkcje wykonawcze mózgu (czyli takie centrum dowodzenia, które odpowiada za planowanie, samokontrolę i elastyczne myślenie). Co więcej, jego skuteczność jest porównywalna z popularnym treningiem uważności.
Te światowe trendy znajdują potwierdzenie także na naszym polskim podwórku. Już wiele lat temu badania prof. dr hab. Marii Manturzewskiej, cytowane na stronach rządowych, wykazały, że młodzież ze szkół muzycznych przewyższa rówieśników pod względem logicznego myślenia i zdolności koncentracji. Najnowsze dane są jeszcze bardziej obiecujące. Trzyletnie badania prowadzone w czterech polskich przedszkolach przez Fundację Ogólnopolski Operator Oświaty pokazały, że dzięki regularnym zajęciom muzycznym krótkotrwała pamięć słuchowa dzieci rozwijała się trzy razy szybciej, a szybkość przetwarzania informacji wzrosła aż pięciokrotnie. Zaobserwowano także, że dzieci z ADHD i w spektrum autyzmu wykazywały większą zdolność skupienia uwagi i chętniej angażowały się w zadania grupowe.