Fala upałów, która dotarła do Polski i obecność tzw. tropikalnych nocy (gdy temperatura nie spada poniżej 20°C) sprawia, że męczą się nie tylko dorośli, lecz także dzieci. Najmłodsze, choć nie potrafią powiedzieć, że jest im gorąco, czują to i pokazują na różne sposoby.
W czasie gorących letnich dni warto pamiętać o tym, żeby maluszek odpowiednio dużo pił (więcej niż zwykle), monitorować, czy moczy pieluszki. Niedawno pytałyśmy położną i doradczynię laktacyjną o to, czy niemowlę karmione piersią w upały trzeba dopajać wodą. Dziś poruszamy temat tego, jak wysoka temperatura za oknem może wpływać na samopoczucie dziecka.
Jak rozpoznać, czy to efekt upałów, a może początek infekcji?
Zobacz też: Jak schłodzić niemowlę w upały? 7 rzeczy, które pomogą mu, gdy z nieba leje się żar
Twoje dziecko ma problemy ze snem? Winne mogą być upały
Jednym z typowych problemów, które mogą wystąpić u dziecka w związku z upałami, są zaburzenia snu. Niemowlę może mieć nie tylko problem z uśnięciem na drzemkę czy sen nocny, lecz także gorzej spać w nocy. Niemowlę wybudza się wtedy często, domaga się piersi lub picia, może potrzebować pomocy w ponownym uśnięciu.
W gorące dni niemowlęta bywają też rozdrażnione, a to także wpływa na ich sen. Co ważne, jeśli dziecko w dzień będzie spać mało, wcale nie prześpi całej nocy. Wręcz przeciwnie - może często się budzić.
Nieoczywisty objaw upałów u maluszka
Niemowlęta mogą być nie tylko rozdrażnione i zdradzać problemy ze snem. Często wyraźnie się pocą, na skórze pojawiają się potówki. Warto wtedy postarać się choć trochę obniżyć temperaturę w domu, a jeśli dziecko przebywa na zewnątrz - wejść z nim do pomieszczenia.
I innym problemie, który może pojawić się u dzieci mówi w swoim najnowszym filmie na Instagramie lekarz Monika Działowska, która prowadzi popularny profil @pediatranazdrowie.
"W ostatnich dniach coraz więcej rodziców zgłasza problemy z oddawaniem stolca u dzieci. Oczywiście też to może mieć związek ze zbyt małą ilością spożywanych płynów, czyli po prostu dzieci za mało piją, więc te kupki są coraz bardziej zbite, mogą być zaparcia" - tłumaczy pediatra Monika Działowska.
Lekarz poleca, by w takim przypadku zadbać przede wszystkim o podaż płynów. Chodzi nie tylko o samo picie, ale też przemycanie wody w posiłkach. Dzieciom, które jedzą już pokarmy stałe warto podawać owoce i warzywa, które zawierają dużo wody. Dobrym pomysłem jest serwowanie arbuza, ananasa i ogórków. Dzieciom w upalne dni podawajmy także zupy, niekoniecznie na gorąco.
Zwróć uwagę na to, czy dziecko moczy pieluszki
Pediatra przypomina, by zwracać uwagę nie tylko na to ile dziecko pije, ale też czy moczy odpowiednią ilość pieluszek. Może być tak, że maluszek wprawdzie przyjmuje sporo płynów, jednak większość oddaje przez skórę, pocąc się.
"Jeżeli dzieci są bardzo senne w te dni, to część dzieci może tak reagować na upał, ale część z nich może być właśnie odwodniona i po prostu już zaczyna ten organizm spowalniać. Takie dzieci przede wszystkim wymagają odpowiedniego nawodnienia" - mówi pediatra Monika Działowska.
Od siebie dodajemy, że gdy zachowanie maluszka cię niepokoi i mimo proponowania płynów maluszek odmawia picia, warto pokazać go lekarzowi. Warto monitorować także temperaturę ciała dziecka, która także może wzrastać w czasie upałów. Gorączka powyżej 38 stopni może być objawem przegrzania organizmu.
