Czy ścięcie włosów wzmacnia je i hamuje proces ich wypadania?

Mimo że specjaliści informują, że wypadanie włosów po ciąży jest rzeczą normalną, wszystkie młode mamy panikują i nie wiedzą, jak się uporać z tym problemem. Często decydują się na ścięcie włosów, łudząc się, że dzięki temu się wzmocnią. Zobaczcie, dlaczego nie warto obcinać włosów po porodzie.

Czy ścinanie włosów wzmacnia włosy? Czy zapobiega wypadaniu po ciąży? Niegdyś w społeczeństwie panowało przekonanie, że długie włosy pasują wyłącznie dziewczynkom i nastolatkom, a świeżo upieczone mężatki i młode mamy powinny nosić fryzury adekwatne do ich nowych ról - czyli krótkie.

Kiedy więc kobieta kończyła 20 lat, coraz częściej słyszała od mamy i babć, że powinna obciąć włosy, bo "takie już jej nie pasują". A jeszcze gorzej było, gdy na świecie pojawiało się dziecko. Bo co to za matka, która zamiast opiekować się maleństwem, nakłada sobie maseczki na głowę? Żeby nie było tego problemu, a pielęgnacja włosów nie zajmowała zbyt wiele czasu, ścinała je. Słusznie?

Spis treści

1. Czy ścinać włosy po ciąży, czy nie?
2. Dlaczego włosy po ciąży wypadają?
3. Co łączy hormony ze ścinaniem włosów?

Czy ścinać włosy po ciąży, czy nie?

Jak można się spodziewać, takie myślenie nie ma żadnej racjonalnej przesłanki. Czasy się zmieniły i dziś nikt nie zabrania młodym mamom dbać o własny wygląd. Ba! Nawet się tego od nich wymaga.

Na rynku jest mnóstwo rozmaitych preparatów prostych w stosowaniu, dzięki czemu nie musimy już poświęcać całego popołudnia, aby z nich skorzystać. Argument z zaniedbywaniem dziecka jest więc nieaktualny. A co z kondycją włosów po ścięciu? Czy faktycznie jest lepsza?

Nie jest. Włos to twór martwy, a jego długość w żaden sposób nie wiąże się z kondycją. Krótkie włosy mogą wizualnie lepiej wyglądać (zwłaszcza jeśli są cienkie, a takie włosy przeważnie mają Polki) i może stąd wziął się przesąd, że obcinając je po porodzie, wzmocnimy je.

Nieprawdą jest jednak myślenie, że długie włosy obciążają skórę głowy i przez to włosy po ciąży wypadają - raczej chciałybyśmy, aby nasze włosy były aż tak długie. Musiałyby jednak wtedy mieć kilka metrów.

Kondycja włosów zależy wyłącznie od naszej diety i pielęgnacji. Jeśli więc będziemy stosować maski i odżywki, olejować włosy, suszyć je chłodnym strumieniem suszarki lub nie robić tego w ogóle i czekać aż same wyschną, będą w doskonałej kondycji. Nawet długie.

Czytaj również: Doczepianie włosów obciąża naturalne włosy? Na czym polega zabieg?

Jak dbać o włosy w trakcie karmienia piersią, by były piękne i nie wypadały?

Dlaczego włosy po ciąży wypadają?

To, czy włosy mocno trzymają się na głowie, czy też z niej lecą, zależy od kilku czynników: kondycji organizmu, równowagi hormonalnej i naszej pielęgnacji. Włosy mogą wypadać w wyniku niedoborów pierwiastków i składników mineralnych, takich jak cynk, żelazo, białko i aminokwasy. Jeśli nagle zaczynają nam wypadać, przeanalizujmy swoją dietę i zastanówmy się, czy faktycznie jest zrównoważona.

Po porodzie jednak wyjątkowo dbamy o dietę, a włosy wypadają nam garściami. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ zmniejsza się ilość estrogenów w organizmie, które w czasie ciąży były na wysokim poziomie i utrzymywały naszą czuprynę w dobrej kondycji.

W ciąży włosy często w ogóle nie wypadają, ponieważ są utrzymywane cały czas w fazie wzrostu. Po porodzie organizm wraca do naturalnej równowagi i włosy, które nie wypadły w ciągu ostatnich 9 miesięcy wypadają razem z tymi, na które przyszła kolej. Właśnie dlatego tak panikujemy, widząc kłębki w wannie.

Czytaj także: Jak wzmocnić włosy po ciąży?

Preparaty na wypadanie włosów po ciąży - poradnik i przegląd

Co łączy hormony ze ścinaniem włosów?

No właśnie nic. Niezależnie od tego, czy będziemy miały długie czy krótkie, i tak część włosów wypadnie po ciąży. Trzeba to po prostu przeczekać i wspomagać się preparatami przeznaczonymi do wypadających włosów.

Można wybierać spośród szamponów, odżywek, wcierek, masek, ampułek, olejków. Metodę dobierzmy sobie indywidualnie, ale pamiętajmy, żeby nie przesadzać, bo może to przynieść efekt odwrotny do zamierzonego.

Katarzyna Stańczyk