Bezpieczne dziecko w Internecie - filtry i blokady rodzicielskie

Internet daje niesamowite możliwości: można poznać świat, nowych ludzi, dowiedzieć się niemal wszystkiego o wszystkim. Ale niesie za sobą także zagrożenia, zwłaszcza dla dzieci. Dlatego musimy je chronić.

blokady rodzicielskie

i

Autor: Getty Images blokady rodzicielskie

W dzisiejszych czasach, już nie tylko w domu, przy komputerach, ale także za sprawą tabletów i smartfonów, dosłownie wszędzie, dzieci mają kontakt z Internetem. A ten, jak wiadomo, bywa przydatny, ale też niebezpieczny. Podsuwamy programy i aplikacje zapewniające filtry i blokady rodzicielskie na Internet. Dzięki nim, będziesz wiedzieć, co twoje dziecko robi w sieci

Spis treści

  1. Opowiednia edukacja - nikt nie jest anonimowy
  2. Groźna sieć - co może się przydarzyć dziecku w Internecie?
  3. Aplikacje do kontroli rodzicielskiej na tablety i smartfony
  4. Kontrola nawet dla najmłodszych użytkowników
  5. Domowe filtry na komputer - znane i cenione od lat
Dzieci w sieci - Co powinno cię zaniepokoić

Opowiednia edukacja - nikt nie jest anonimowy

Decydując się na kupno komputera, smartfona, czy tableta i podłączeniu go do Internetu powinniśmy również zadbać o prawidłową edukację: swoją i dziecka. Na początek warto dobrze zapoznać się z nowym narzędziem i uświadomić dziecku, że wbrew pozorom nikt nie jest w Internecie anonimowy.

Komputer, z którego łączymy się z Internetem, ma - mówiąc w sposób uproszczony - unikalny numer, po którym możemy zostać łatwo zidentyfikowani.

Musimy z całym naciskiem uświadamiać to dzieciom, które często bez kontroli ściągają na swój komputer muzykę, filmy i inne materiały objęte prawami autorskimi. Jeśli tego nie zrobimy, nie zdziwmy się, gdy pewnego dnia zapuka do domu policja i oskarży o piractwo Internetowe.

Zobacz także: Aplikacje do nauki języków obcych dla dzieci: 5 aplikacji, z których warto korzystać

Groźna sieć - co może się przydarzyć dziecku w Internecie?

Internet daje dostęp do komunikatorów, które często wykorzystywane są np. przez pedofilów.  Dlatego powinniśmy wpoić dziecku podstawowe zasady bezpiecznego korzystania z różnego rodzaju czatów:

  • pod żadnym pozorem nie podawać swojego imienia, nazwiska i adresu
  • nie godzić się na spotkania z nowo poznanymi osobami w świecie rzeczywistym.

Częste rozmowy na temat zagrożeń powinny uświadomić dziecku, że przyjemne pogawędki mogą mieć czasem tragiczne skutki. Internet to bogactwo stron o treści erotycznej, wulgarnej i pełnych przemocy. Nie są one przeznaczone dla dzieci, ale nie znaczy to, że dzieci na nie wchodzą.

Aplikacje do kontroli rodzicielskiej na tablety i smartfony

Aplikacje na Androida są tak rozbudowane, że pozwalają na kontrolowanie ściąganych programów, blokują strony o określonej tematyce, dostosowują czas korzystania z Internetu do woli rodzica. Dają praktycznie niezliczone możliwości kontrolowania dziecka w sieci. Oto te najpopularniejsze:

  • Google Family Link - pozwala na blokowanie pobieranie aplikacji, daje opcję kontroli czasu spędzanego przy urządzeniu, ma funkcję "pory snu". Oprócz tego można zdalnie blokować całe urządzenie. Aplikacja wymaga autoryzacji za pomocą karty płatniczej, ale nie wymaga opłat.
  • Opcje od operatorów - Orange Chroń dzieci w sieci, T-mobile Dzieci w sieci, Play Ochrona Internetu - taka dodatkowa opcja, w zależności od operatora to koszt od 2 do 10 zł miesięcznie. 
  • Microsoft Family Safety - nie tylko pozwala na blokowanie nieodpowiednich witryn internetowych, aplikacji i gier, ale też pozwala sprawdzać hasła wpisywane w wyszukiwarkę, kontrolować zakupy przez aplikacje. Program posiada także funkcję lokalizacji. Podstawowa wersja jest bezpłatna. Rozszerzona kosztuje około 40 zł. 
  • Pozostałe aplikacje z Google Play i App Store to między innymi - FamilyTime Parental Control, Mobicip, Boomerang Parental Control.

Kontrola nawet dla najmłodszych użytkowników

Już najmłodsze, nawet 2-letnie dzieci, mają często kontakt z Internetem. Chociażby podczas podróży samochodem, dostają od rodziców tablety z bajkami i piosenkami, które mają im umilić podróż, czy ukoić rozdrażnienie.

W sieci mnóstwo jest filmików, które pod pozorem bajki, kryją nieodpowiednie treści pełne przemocy, które mogą nie tylko wystraszyć, ale i źle ukształtować maluszka.

Z pomocą przychodzi np. You Tube Kids, który takie treści blokuje. Wszystko co znajduje się na tej platformie jest dostosowane do wieku dziecka, który podaje się przy instalowaniu aplikacji. Rodzic może również aktywować minutnik i ustawiać czas korzystania z aplikacji

Przeczytaj również: 5 aplikacji moblinych ułatwiających naukę dzieciom

Domowe filtry na komputer - znane i cenione od lat

W takim razie co robić kiedy podejrzewamy iż dziecko w sposób niewłaściwy korzysta z Internetu? Z pomocą przychodzi nam szereg programów ograniczających dostęp do stron o treści pornograficznej, z przemocą i niewłaściwych dla rozwoju dziecka oraz ograniczających możliwości instalacji i zapisywania plików.

Programy takie oferują różne opcje. Najważniejszymi są: kontrola nad stronami do których nasza pociecha ma dostęp, czas i listę odwiedzonych stron, blokady pobierania plików i programów. Oto kilka przykładowych programów:

  • Beniamin - program dostępny pod adresem: www.beniamin.pl. Program jest bezpłatny do zastosowań domowych. Pełna lista funkcjonalności znajduje się na stronie producenta.
  • Cenzor - program dostępny pod adresem: www.cenzor.pl. Program płatny, wersja do użytku domowego, jednostanowiskowa to koszt rzędu 48 zł. Pełna lista funkcjonalności znajduje się na stronie producenta
  • Naomi - program darmowy do pobrania ze strony: dobreprogramy.pl
  • Opiekun dziecka - program płatny, dostępny pod adresem: www.opiekun.pl. Cena programu to koszt rzędu 49 zł. Pełna lista funkcjonalności znajduje się na stronie producenta.

Pamiętajmy, że instalacja programów blokujących nie zastąpi rzeczowej i spokojnej rozmowy uświadamiającej dziecku korzyści, które płyną z korzystania z sieci WWW, ale i podkreślaniu zagrożeń. Powinniśmy też budować zaufanie do własnego dziecka i z zainteresowaniem śledzić jego poczynania przed ekranem komputera.

Jak żyć w świecie ekranów? Ja się pytam
Materiał sponsorowany