Dieta karmiącej mamy. Ogórki kiszone a karmienie piersią

2019-07-02 11:57

Podczas karmienia piersią nie można stosować diety eliminacyjnej, wykluczającej całe grupy produktów. Dieta matki karmiącej powinna być różnorodna. Co jednak z serami pleśniowymi i ogórkami kiszonymi? Co można jeść karmiąc piersią?

Spis treści

  1. Ser pleśniowy a karmienie piersią
  2. Polecamy wideo: Nasz ekspert omawia zalety wynikające z karmienia piersią 

Podczas ciąży ogórki kiszone (a także kiszona kapusta) są bardzo polecanym elementem diety. Nie dość, że przywracają prawidłową florę bakteryjną w jelitach, poprawiają perystaltykę jelit i eliminują zgagę, to są bogate w witaminę C (bardziej niż świeże ogórki), E, K, zawierają też potas, wapń, magnez, cynk, fosfor. Wzmacniają odporność i mają mało kalorii. Dylemat ogórki kiszone a karmienie piersią, nie istniej. Mamy karmiące nie powinny unikać ogórków kiszonych w diecie karmiącej, bo są cennym składnikiem diety.

Przeczytaj również: Dieta karmiącej mamy: jadłospis na 5 dni

Ser pleśniowy a karmienie piersią

Podczas ciąży i karmienia piersią można bezpiecznie jeść sery pleśniowe z mleka pasteryzowanego (jeśli ser został wyprodukowany z mleka niepasteryzowanego, trzeba go poddać obróbce termicznej). Nie są co prawda tak zdrowe jak ogórki – są tłuste i ciężkostrawne – ale jeśli ciężarna lub karmiąca je lubi, od czasu do czasu może sobie pozwolić na kawałek. Niepasteryzowane – surowe mleko i jego przetwory, podobnie jak inne produkty odzwierzęce niepoddane obróbce termicznej (surowe jajka, mięso, wędliny dojrzewające) mogą zawierać niebezpieczne dla płodu i niemowlaka bakterie Listeria monocytogenes. W Polsce produkuje się sery pleśniowe z pasteryzowanego mleka, natomiast można kupić sery francuskie z niepasteryzowanego mleka. Zawsze czytaj informację na opakowaniu i rezygnuj z zakupu, gdy jest ona niepełna.

>> Jak badania genetyczne pomagają w kształtowaniu właściwych nawyków żywieniowych?

Dieta podczas karmienia piersią powinna być jak najbardziej zróżnicowana, a eliminowanie produktów „na wszelki wypadek” to duży błąd, który może spowodować niedobory składników u mamy lub dziecka. Powinnaś jeść również produkty często alergizujące (chyba, że sama masz na nie alergię), a wykreślać je z jadłospisu dopiero wtedy, gdy zaszkodzą dziecku. Oczywiście nie należy jeść żywności zwyczajnie niezdrowej (czyli bogatej w tłuszcz, cukier i sztuczne dodatki, a ubogiej w składniki odżywcze, takiej jak dania fast food, produkty wysoko przetworzone, słodycze, słone przekąski).

Polecamy wideo: Nasz ekspert omawia zalety wynikające z karmienia piersią 

Mjakmama24.pl

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Podziel się opinią
Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza