Kruchy jak noworodek. Jak nie zrobić krzywdy maluszkowi w czasie codziennej pielęgnacji?
Noworodek wydaje się kruchy jak porcelana, ale tak naprawdę jest bardziej wytrzymały, niż ci się wydaje. Nie znaczy to oczywiście, że pielęgnacja maleństwa nie wymaga specjalnej uwagi. Wymaga! Najważniejsze tylko w czasie codziennej pielęgnacji maluszka jest to, aby zapamiętać kilka zasad, nie panikować i działać pewnie.
Czy w czasie pielęgnacji noworodka można go nieumyślnie skrzywdzić? Niemowlęta są dość odpornymi istotami, ale w świadomości rodziców, zwłaszcza tych, którzy zostali nimi po raz pierwszy, jest kruchą istotką, którą łatwo połamać i uszkodzić.
Jaka jest prawda? Dziecko jest delikatne, ale nie kruche. Trzeba obchodzić się z nim delikatnie, nie tylko dlatego, aby nie zrobić mu krzywdy, ale także po to, aby czuło się bezpiecznie.
Ale nie wolno się bać dotykania noworodka. Strach i panika może przynieść odwrotny skutek. Zdenerwowanie, niepewne ruchy, brak pewności siebie to idealny przepis na katastrofę i płacz dziecka, które wyczuwa nasz lek i stres. Wyjaśniamy, jak dbać o niego w pierwszych dniach i tygodniach życia, aby nie stało mu się nic złego.
Spis treści
- Czy noworodek jest tak kruchy, jak się wydaje?
- Czy biorąc noworodka na ręce można zrobić mu krzywdę?
- Czy nie upuszczę dziecka w czasie mycia?
- Czy można "uszkodzić" noworodka w czasie przejawiania lub ubierania?
Czy noworodek jest tak kruchy, jak się wydaje?
Lekarze podkreślają: noworodkowi trudno jest zrobić krzywdę w czasie noszenia, ubierania czy przewijania. Dużo większym zagrożenie dla dziecka jest ryzyko uduszenia np. w czasie spania z rodzicem w jednym łóżku czy infekcja niż „nieprawidłowe” traktowanie w czasie pielęgnacji.
Świeżo upieczeni rodzice mają pełno wątpliwości. Nic dziwnego, większość z nich nie widziała nigdy na oczy noworodka – co najwyżej kilkumiesięczne dzieci znajomych, którego nie musieli ubierać, myć czy przewijać. Stąd lęk przed nieumyślnym skrzywdzenie maluszka.
Czy biorąc noworodka na ręce można zrobić mu krzywdę?
Prawda jest taka, że to wcale nie takie łatwe, choć oczywiście trzeba uważać. Po pierwsze nie można "złamać” dziecka nosząc je czy biorąc na ręce. Nie łatwo je też upuścić, o ile chwycimy jego ciałko w odpowiedni sposób i wystarczająco silnie.
Ale musisz pamiętać o ważnej rzeczy, czyli o konieczności podtrzymywania główki dziecka – kilkudniowe niemowlę nie potrafi jeszcze tego robić samodzielnie, więc jeśli podniesiesz je podpierając tylko pod pleckami, jego głowa opadnie do tyłu. Dlatego biorąc malca na ręce, musisz trzymać dłoń lub ramię wyżej - pod szyją lub głową dziecka.
Czytaj również: Co trzeba wiedzieć o noworodku? 10 rzeczy, które cię kompletnie zaskoczą
Co noworodek wie o swojej mamie? Jest znacznie bardziej pojętny niż myślisz
Czy nie upuszczę dziecka w czasie mycia?
Noworodek nie wije się tak, jak potrafi to kilkumiesięczny malec, więc nie wyślizgnie ci się sam z rąk. Musisz jednak uważać na to w czasie kąpieli niemowlaka – mokre i namydlone ciałko noworodka może się wysunąć nawet wprawnemu rodzicowi, dlatego ważny jest chwyt zapobiegający takim sytuacjom. Niemowlę trzeba położyć na przedramieniu np. lewej ręki i tą samą lewą dłonią chwycić dziecko pod paszką i za ramię.
Pewny chwyt daje spokój nie tylko tobie, ale i noworodkowi – on wyczuwa twój lęk i niepewność jak papierek lakmusowy i natychmiast reaguje płaczem. Jeśli łapiesz go parę razy, poprawiasz uchwyt, unosisz, opuszczasz - odczuje twoje zdenerwowanie i sam się zdenerwuje.
Czy można "uszkodzić" noworodka w czasie przejawiania lub ubierania?
Ubieranie noworodka to nie ubieranie lalki. Trzeba być ostrożnym i delikatnym, ale z drugiej strony nie można objawiać się tych czynności. Dziecka nie da się złamać podczas zmiany pieluszki czy zakładania bluzeczki, ale trzeba robić to zdecydowanie, szybko i delikatnie. Ważne jest, aby zapamiętać kilka rzeczy i nauczyć się kilku chwytów, które to zapewnią.
W czasie przewijanie nie wolno unosić pupy dziecka do góry ciągnąc je za nóżkę. Dużo lepiej dla jego bioderek jest podłożenie dłoni pod pośladki.
W czasie ubierania staraj się operować ubraniami, zawijając je lub rozciągać w miarę potrzeb. To pomoże ci ubrać dziecko bez konieczności wyginania jego ciałka. Zwijaj ubranko w stronę dekoltu i w takiej formie przekładaj przez główkę – unikniesz wtedy sytuacji, w której ubranie zakryje buzię i nosek malca.
Zakładając rękawek zwiń go, włóż dłonie w jego środek (od strony mankietu), chwyć palcami piąstkę noworodka i naciągnij na jego rączkę ubranie. Podobnie rób z nogawkami.
