Taniec dla niemowląt: mówimy, dlaczego taniec z małym dzieckiem ma sens!
Mamy dobrą wiadomość dla kobiet, które kochają taniec: wraz z urodzeniem dziecka zyskałyście nowego partnera! Niemowlęta uwielbiają pląsać w rytm muzyki. Taniec dla niemowląt: mówimy, dlaczego taniec z małym dzieckiem ma sens!
Spis treści
- Czytaj także: >> Ćwiczenia z niemowlakiem: jak ćwiczyć z dzieckiem? >>
- Taniec z niemowlakiem: do tańca trzeba trojga
- Czytaj także: >> Ćwiczenia z noworodkiem: jak ćwiczyć? [PORADY POŁOŻNEJ] >>
- Taniec z niemowlakiem: wtuleni w siebie
- Taniec z niemowlakiem: roztańczony niemowlak
- Taniec z niemowlakiem: czas na imprezę
Aktywne spędzanie czasu z dzieckiem niesie za sobą masę korzyści. Przede wszystkim wzmacnia więź emocjonalną mamy z pociechą i zaspokaja u obojga potrzebę bliskości. Ułatwia też kobiecie powrót do formy i zrzucenie nadliczbowych kilogramów po porodzie, zaś maleństwu zapewnia harmonijny rozwój fizyczny. Jedną z najprzyjemniejszych form ruchu jest taniec, który dodatkowo zapewni dziecku umuzykalnienie od pierwszych chwil życia. Aby tańczyć razem z dzieckiem, nie trzeba zapisywać się na specjalne zajęcia ani rezerwować na nie czasu. Z niemowlakiem w ramionach można pląsać na dobry początek dnia, w godzinach jego największej aktywności, jak i wieczorem, przed snem. Wszystko zależy od tego, jaki repertuar zaproponuje domowy didżej.
Czytaj także: >> Ćwiczenia z niemowlakiem: jak ćwiczyć z dzieckiem? >>
Taniec z niemowlakiem: do tańca trzeba trojga
Znakomitym sposobem na rodzinny relaks jest zorganizowanie poranka lub popołudnia z muzyką dla całej rodziny. Włączamy wówczas swoje ulubione utwory, podśpiewujemy i tańczymy – osobno lub razem, z maluchem podawanym sobie z ramion w ramiona. Ciekawy będzie np. rock’n’roll z dzieckiem w nosidełku (na plecach mamy lub taty) – nieco spowolniony, z wyczuciem, dostosowany do sytuacji. Nie lada wyzwaniem jest tańczenie zmodyfikowanego tanga z dzieckiem pomiędzy partnerami (na rękach mamy lub taty). Maleństwu na pewno spodoba się taka bliskość ciał obojga rodziców i rytmiczne kołysanie. Niemowlak może też obserwować taniec opiekunów, leżąc w nosidełku. Takie chwile także są mu potrzebne do rozwoju emocjonalnego: obserwując ciepłe relacje między rodzicami, odczuwa radość i wzmacnia swoje poczucie bezpieczeństwa. Uczy się także, że fajnie jest aktywnie spędzać czas, śmiać się, radować i wariować... Tak, tak – wariować. Warto przy skocznych utworach pozwolić sobie na duży luz. Przecież nikt obcy nie patrzy, nikt nie ocenia naszych zdolności tanecznych. A porządne wyhasanie się w rytm muzyki sprawia, że mózg zalewa fala hormonów szczęścia.
Czytaj także: >> Ćwiczenia z noworodkiem: jak ćwiczyć? [PORADY POŁOŻNEJ] >>
Taniec z niemowlakiem: wtuleni w siebie
Można też tańczyć z wykorzystaniem chusty do noszenia dziecka. Taki taniec jest dla niemowlaka niemal jak powrót do przeszłości, a konkretnie – do życia płodowego. Ciepło ciała mamy, odgłos jej bijącego serca i rytmiczne kołysanie przypominają maleństwu doznania, jakich doświadczało, będąc w maminym brzuchu. W trakcie takiego tańca maluszek się relaksuje, wycisza, uspokaja, a często nawet zasypia. Ważne, by dziecko czuło się w chuście komfortowo (musi być w niej właściwie umieszczone) i aby chusta nie krępowała ruchów tańczącej.
Jeśli masz taką możliwość, możesz zapisać się na specjalne warsztaty taneczne z maluchami w chuście. Instruktorzy pokażą, jak wiązać chustę oraz zaproponują uniwersalną choreografię. Po złapaniu bakcyla salę treningową można zamienić na salon w mieszkaniu, a nawet... alejkę w parku. Wystarczy założyć słuchawki i włączyć ulubioną muzykę.
Taniec z niemowlakiem: roztańczony niemowlak
Już około 9. miesiąca życia dziecko przejawia duże zainteresowanie samodzielnym tańcem: kołysze się w rytm muzyki w pozycji na czworakach. Kiedy już staje przy meblach i stabilnie się ich trzyma, całym ciałem pokazuje, że podobają mu się rytmiczne dźwięki: ugina nóżki, kręci pupą, tupie... Rodzice zresztą też uwielbiają te chwile (chyba nie ma bardziej rozczulającego widoku jak podrygująca pupa okryta pieluszką) i nagradzają taneczne wyczyny pociechy gromkimi oklaskami. W ten sposób nieświadomie mobilizują dziecko do podejmowania kolejnych prób samodzielnego poruszania się. Taniec pomaga niemowlakowi zdobyć większą świadomość swojego ciała i stymuluje dynamiczny rozwój fizyczny. Co ważne, smyk nie musi stabilnie stać na nóżkach, aby móc pląsać – może wymachiwać rączkami, klaskać w rytm piosenki. Dzięki temu rozwija małą motorykę. A gdy do tego próbuje nucić melodie, łatwiej pójdzie mu z nauką mowy.
Taniec z niemowlakiem: czas na imprezę
Pierwsze urodziny dziecka to dobra okazja, aby urządzić taneczne party. Wówczas należy tak zorganizować przestrzeń w domu, by maluchy miały bezpieczny parkiet (najlepiej sprawdzi się dywan). Zachętą do zabawy w rytm muzyki będą latające po pokoju balony albo bańki mydlane – uaktywnią nawet największych leniuszków. Dla gości, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki, przydadzą się stabilne krzesła do przytrzymywania się w trakcie tańca. Mile widziani są także dorośli tancerze, którzy będą pląsać z najmłodszymi dziećmi w ramionach.
