Poród ze znieczuleniem: kiedy podaje się znieczulenie zewnątrzoponowe przy porodzie?

2021-06-21 11:38

Znieczulenie zewnątrzoponowe to z jednej strony wielka ulga dla rodzącej, z drugiej - powód do obaw. Znieczulenie zewnątrzoponowe nie jest szkodliwe dla dziecka. Zobacz jak wygląda procedura i do kiedy można podać znieczulenie podczas porodu.

Znieczulenie zewnątrzoponowe podczas porodu

i

Autor: Getty images Znieczulenie zewnątrzoponowe podczas porodu

Spis treści

  1. Kiedy można podać znieczulenie zewnątrzoponowe i jak to wygląda?
  2. Stosunek położników do znieczulenia zewnątrzoponowego

Znieczulenie zewnątrzoponowe jest uznawane za najskuteczniejszy sposób na bóle porodowe. Część rodzących boi się jednak jego zastosowania, ponieważ polega ono na wkuciu w kręgosłup, w przestrzeń zewnątrzoponową, w której przebiegają nerwy przewodzące ból z mięśni macicy do mózgu.

Jest to znieczulenie, które nie zakłóca porodu ani nie szkodzi dziecku – po jego zastosowaniu będziesz w pełni przytomna, możesz się normalnie poruszać, chodzić, ale prawie nie będziesz czuła bólu.

Czytaj: Do czego można porównać ból porodowy?

Kiedy można podać znieczulenie zewnątrzoponowe i jak to wygląda?

Znieczulenie można podać, gdy rozwarcie szyjki macicy wynosi 3–4 cm. Lekarz anestezjolog poprosi cię wtedy, żebyś usiadła (jeśli to niemożliwe, położysz się na boku) i mocno wygięła plecy. Następnie znieczuli miejsce podania leku – poczujesz lekkie ukłucie jak przy normalnym zastrzyku.

Dopiero później (tego nie czuje się już jako bólu) lekarz wkłuwa do kręgosłupa długą igłę, przez którą do przestrzeni zewnątrzoponowej wprowadza cewnik (polietylenowa rurka o średnicy 1 mm).

Czytaj: Jak rozwiera się szyjka macicy podczas porodu? Ważne pytania o rozwarcie szyjki 

Cewnik pozostanie tam do końca porodu (lub dłużej), przez niego podaje się lek znieczulający. Zewnętrzny koniec cewnika przykleja się wzdłuż pleców i mocuje do ramienia.

Znieczulenie zaczyna działać już po 10–15 minutach. Kobiety, które z niego skorzystały, opisują tę chwilę jako uczucie ogromnej, nieopisanej ulgi, wręcz stan błogości. Były wolne od bólu, szczęśliwe, mogły odpocząć, a nawet zasnąć!

Zobacz także: Obalamy mity na temat znieczulenia zewnątrzoponowego

M jak mama: Jak uniknąć nacięcia krocza w czasie porodu?

Stosunek położników do znieczulenia zewnątrzoponowego

Część położników jest nieprzychylna znieczuleniu, bo uważa, że po jego podaniu kobietom jest „za dobrze”. Brak bólu sprawia, że się rozleniwiają i nie chcą współpracować z położną i lekarzem. 

O ile jednak nie ma przeciwwskazań medycznych do podania znieczulenia, masz do niego prawo. Możesz więc odpocząć, zrelaksować się, ale pamiętaj, że gdy znieczulenie zewnątrzoponowe przestanie działać, znów poczujesz ból.

Gdy po 1,5–2 godzinach znieczulenie przestanie działać, można podać następną dawkę leku, jeśli nie ma jeszcze pełnego rozwarcia. Bo kiedy zacznie się faza parcia, lepiej, by rodząca mogła już odczuwać skurcze.

Ale nawet w znieczuleniu zachowany jest odruch parcia. Dobrze wyszkolona położna, obserwując, co się dzieje, powie ci, kiedy masz przeć, a kiedy nie, i sprawnie poprowadzi poród do końca.

Czytaj: Ciąża prowadzona przez położną - czy położna może zastąpić lekarza?

Czy wiesz, jakie masz prawa na porodówce?
Pytanie 1 z 10
Czy w porodzie rodzinnym może uczestniczyć przyjaciółka?

miesięcznik "M jak mama"