Child Alert to system natychmiastowego rozpowszechniania wizerunku dziecka za pomocą dostępnych mediów. Służy do poszukiwania dzieci i nastolatków, nie jest zatem uruchamiany, gdy osoba zaginiona skończyła 18 lat.
Wczoraj po raz kolejny w Polsce uruchomiono Child Alert. Wszystkich, którzy mogliby mieć jakąkolwiek wiedzę na temat miejsca, w którym przebywa 11-letnia Patrycja z Opolszczyzny, policja prosiła o pomoc.
Na twój telefon SMS-em przyszedł alert RCB, otrzymali go wszyscy na terenie Polski. Dziewczynkę odnaleziono w czwartek przed godziną 6:00 rano. Child Alert to niezwykle skuteczne narzędzie, jednak policja korzysta z niego rzadko.

7 razy uruchamiano w Polsce Child Alert
System Child Alert w Polsce został wprowadzony w listopadzie 2013, po raz pierwszy uruchomiono go w 2015 roku. Powstał na skutek porwania i morderstwa 9-latki w USA w 1996 roku, w 16 krajach Unii Europejskiej funkcjonuje pod nazwą Child Alert, w USA, Meksyku i kanadzie jako AMBER Alert.
Jednak choć co roku w Polsce zgłasza się rocznie około 2 tysięcy zaginięć dzieci (niemal wszystkie udaje się odnaleźć) system ten uruchamia się w rzadkich przypadkach. Tylko wtedy, gdy istnieje realne zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka i można przypuszczać, że wdrożenie systemu skutecznie pomoże w jego odnalezieniu.
Jak do tej pory działa bezbłędnie: z 7 przypadków, w których uruchomiono Child Alert w Polsce, każdy zakończył się szybkim odnalezieniem dziecka. Troje dzieci odnaleziono za granicą.
Do tej pory w Polsce Child Alert uruchamiano 7 razy:
- w kwietniu 2015 roku
- w listopadzie 2015 roku,
- w marcu 2019 roku,
- w lutym 2020 roku,
- w listopadzie 2022 roku,
- w sierpniu 2023 roku,
- w maju 2025 roku.
Dlaczego Child Alert uruchamia się tak rzadko?
Procedury są jasne: by go uruchomić, spełnione muszą być wszystkie warunki, potrzebna jest również zgoda opiekunów poszukiwanego dziecka. Celem Child Alertu jest jak najszybsze poinformowanie o zaginięciu dziecka.
Wizerunek dziecka (jego zdjęcie) rozpowszechnia się za pomocą wszelkich dostępnych mediów: przez internet, telewizję, radio, media społecznościowe, tablice na autostradach, ekrany w tramwajach, autobusach miejskich i w metrze, aplikacje mobilne, SMS-y (alert RCB).
Chodzi o to, by o zaginięciu dziecka poinformować jak największą liczbę osób. Z pewnością sama zauważyłaś, jak wielu użytkowników internetu (także tych, których posiadasz na liście znajomych na Facebooku) udostępniło wczoraj Child Alert. Sama także możesz pomóc: bądź uważna, rozglądaj się gdy jesteś poza domem, udostępniaj wizerunek dziecka w mediach społecznościowych.
Numer alarmowy służący do komunikacji to 995. Jest bezpłatny. Dzwonić można także na numer 112 lub poinformować najbliższą jednostkę policji.
- Nawet jeżeli państwo nie są pewni, to lepiej się pomylić, niż czegoś nie zauważyć. Gorąco apeluję do mieszkańców tego powiatu, całego województwa opolskiego, o to, żeby rozglądać się. I dzwońcie pod ten numer. Lepiej się pomylić, niż pominąć jakąś ważną sytuację
- mówił w „Kropce nad i” w TVN24 Tomasz Siemoniak, minister MSWiA.
Kiedy można uruchomić Child Alert?
To, jak rzadko uruchamia się Child Alert może dziwić, jednak to system, który można uruchomić tylko wtedy, gdy każdy z 5 ściśle określonych warunków jest spełniony:
- Dziecko nie ukończyło 18 lat
- Zachodzi podejrzenie, że zostało porwane, jego życiu lub zdrowiu zagraża realne niebezpieczeństwo
- Rodzic lub opiekun dziecka na piśmie wyraża zgodę na jego ogłoszenie. W przypadku braku opiekuna - sąd
- Przypuszcza się, że Child Alert pomoże w odnalezieniu dziecka
- Policja dysponuje informacjami, które pozwalają wystosować komunikat
„Decyzję o uruchomieniu systemu Child Alert oraz o przygotowaniu specjalnego komunikatu o zaginięciu dziecka podejmuje Naczelnik Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Służby Kryminalnej KGP pełniący jednocześnie funkcję szefa CPOZ, samodzielnie lub po konsultacji z doraźnie powoływanym w tym celu zespołem doradczy” - czytamy na stronie cpoz.policja.pl.