Dźwięki, których nie usłyszą dzieci. Dla nas były codziennością, dzisiejsze maluchy ich nie znają

2025-06-16 11:28

Chociaż pewnie rzeczy się nie zmieniają i doświadczają ich kolejne pokolenia, są też takie, które odchodzą w niepamięć. Nam telefon stacjonarny w domu wydaje się czymś normalnym, dla naszych rodziców nie było to taką oczywistością. A nasze dzieci mogą zdziwić się, gdy zobaczą kasetę VHS.

Z komputerem związanych jest wiele dźwięków, których dzieci nie znają

i

Autor: Getty Images Z komputerem związanych jest wiele dźwięków, których dzieci nie znają

Świat się zmienia - to triuzm, którego nie trzeba wyjaśniać. Znikają jedne rzeczy, pojawiają się kolejne, nie brakuje ulepszeń, ułatwiających (i uprzyjemniających) życie. Niektórych w ogóle nam nie brakuje, za innymi tęsknimy. Niezależnie od tego, do której grupy należą, te związane z dzieciństwem wspominamy dobrze, wystarczy drobiazg, abyśmy przenieśli się do beztroskich czasów. To zapachy (drożdżowe ciasto z owocami i kruszonką, jagodzianki marzenie, po brzegi wypełnione nadzieniem) czy dźwięki. W mojej głowie od razu pojawia się sygnał modemu, a w twojej?

Poród - jak wyglądał dawniej, a jak dziś?, Plac Zabaw, odc. 20

Dźwięki naszego dzieciństwa, których nie znają nasze dzieci

Widok ołówka i kasety magnetofonowej to dla osób w moim wieku oczywiste połączenie. Moim dzieciom musiałam tłumaczyć, o co chodzi. Zniknęły nie tylko kasety, ale i towarzyszące im dźwięki. A wystarczy „jedna nutka”, aby otworzyły się wrota do krainy wspomnień.

Lawinę w mojej głowie uruchomił wpis na Reddicie. Autor jednego z wątków zapytał osoby po 30 o dźwięki z ich dzieciństwa, których młodsze pokolenia nigdy nie słyszały. Odczytywanie dyskietek, odtwarzacz wciągający taśmę, żeton wpadający do automatu telefonicznego, otwierająca się szuflada w kasie fiskalnej - to kilka odgłosów, wymienionych przez użytkowników. I ja doskonale je pamiętam. Które dźwięki kojarzą mi się z dzieciństwem?

Jako pierwszy przychodzi mi do głowy dźwięk Internetu - charakterystyczne odgłosy modemu, który łączył się z siecią. Z komputerem kojarzy mi się jeszcze więcej brzmień, brzęczenie głośników zwiastujące połączenie czy SMS-a, powiadomienia z Gadu-Gadu czy uruchomienie systemu operacyjnego (słyszysz ten dźwięk Windows 95?).

Dźwięki z dzieciństwa to również te znane z bajek czy z gier. Oczywiście, wiele z nich kojarzą i współczesne dzieci, ale są i takie zapomniane, czy takie, które nie wywołują takiej radości jak u osób ze starszego (ha, ha) pokolenia. Zacznę od animacji, która kojarzy mi się z „pierwszym” Internetem, oglądaliśmy odcinek za odcinkiem. Moje dzieci jej nie znają - i dobrze, tam masakra goni masakrę. Moi rówieśnicy mogą już się domyślać, że chodzi o „Happy Tree Friends”, uroczy horror. Do dziś pamiętam charakterystyczną melodię.

„Yattaman”, „Czarodziejka z Księżyca”, „Kapitan Jastrząb” - od razu poznam, która animacja się zaczyna. Wspomnienia przywołuje też czołówka „Walt Disney Przedstawia”, od razu mam ochotę obejrzeć kultowe dobranocki, które towarzyszyły mi te iks lat temu.

Od razu wiem, kiedy Mario zdobył powiększającego grzybka, a kiedy znów się skurczył, poznam też strzelaninę w Contrze. A i dźwięki z „tanków” są mi doskonale znane.

Furgonetka z lodami, dzwonki telefonów komórkowych, przekręcająca się tarcza telefonu stacjonarnego - lista dźwięków z dzieciństwa jest naprawdę długa.

M jak Mama Google News

Tych dźwięków też nasze dzieci już nie doświadczą

Są też dźwięki „przyrody”, które kiedyś były powszechne, dziś są rzadkością. To odgłos trzepania dywanu (szczególnie przed świętami), dzieci nawołujące rodziców czy kolegów przez okna, stara winda przemieszczająca się między piętrami. Z dzieciństwem kojarzą mi się też odgłosy ptaków, które to właśnie mnie witały w lesie (tak zawsze mówił mi dziadek, te ptasie koncerty były specjalnie dla mnie). I oczywiście, bogatki dalej śpiewają, ale... nie ma w tym już tej całej magii.

A tobie, które dźwięki kojarzą się z dzieciństwem?

Zobacz także: Zabawki z lat 90., które dzieci wciąż uwielbiają