- Specjaliści od zdrowia psychicznego wskazują, że lęk, iż dziecko będzie podobne do teściowej, to często objaw zaburzeń lękowych, a nie zła wola przyszłej mamy
- Trudne relacje z teściową potęgują obawy, że dziecko odziedziczy jej niechciane cechy charakteru lub wzorce zachowań
- Badania potwierdzają, że silny i nieleczony niepokój matki w ciąży może wpływać na późniejszą więź z dzieckiem
- Otwarta rozmowa z partnerem i szukanie wsparcia u bliskich to klucz do łagodzenia lęków oraz odzyskania spokoju w ciąży
"Dziecko będzie podobne do teściowej". Skąd biorą się natrętne myśli w ciąży?
Ta myśl potrafi pojawić się znienacka i wywołać ogromne poczucie winy: "A co, jeśli moje dziecko odziedziczy wygląd po teściowej?". Spokojnie, nie jesteś złą przyszłą mamą, a takie obawy są znacznie częstsze, niż myślisz. To jedno z tych ciążowych tabu, o których milczymy, a które dotyka wiele kobiet.
Skąd się to bierze? Jedna z analiz naukowych z 2024 roku wskazuje, że około 45% ciężarnych krytycznie ocenia zmiany w swoim ciele, a ten lęk może przenosić się na wygląd dziecka. Co więcej, specjaliści zajmujący się zdrowiem psychicznym w ciąży podkreślają, że takie natrętne myśli są często objawem zaburzeń lękowych, a nie odzwierciedleniem twoich prawdziwych intencji.
Nie chodzi o wygląd, a o charakter. Skąd bierze się lęk, że dziecko będzie jak teściowa?
Lęk o to, czyje oczy czy nos będzie miało maleństwo, rzadko kiedy dotyczy samej estetyki. Psychologowie wyjaśniają, że to często element kryzysu tożsamości, przez który przechodzi przyszła mama. Obawa, że dziecko upodobni się do teściowej, to w rzeczywistości strach, że odziedziczy jej cechy charakteru lub powieli nielubiane wzorce zachowań.
W Polsce, gdzie relacje rodzinne bywają bardzo intensywne, ten niepokój może być silniejszy. Jak zauważają eksperci, trudne relacje z teściową potęgują obawy, że dziecko stanie się symbolicznym "przedłużeniem" tej osoby w naszym domu. Nieproszone komentarze rodziny na temat wyglądu w ciąży, niestety wciąż u nas częste, tylko dolewają oliwy do ognia.
Wpływ lęku matki na dziecko. Kiedy niepokój w ciąży staje się groźny?
Sama natrętna myśl o wyglądzie dziecka jest niegroźna, ale warto zwrócić uwagę na towarzyszący jej, przewlekły lęk. Badania pokazują, że silny, nieleczony niepokój matki w ciąży może wpływać na późniejszą więź z dzieckiem, a nawet zwiększać ryzyko pojawienia się zaburzeń lękowych u malucha w przyszłości. Najważniejsze jest jednak to, że sama świadomość problemu i szukanie wsparcia to klucz do zapobiegania negatywnym skutkom. To nie powód do paniki, a raczej sygnał alarmowy, by zadbać o swój spokój.
Rozmowa i wsparcie. Co realnie pomaga na lęki w ciąży?
Przede wszystkim daj sobie prawo do tych emocji – to naturalne, że ciąża a emocje to skomplikowany temat. Typowa dla tego okresu huśtawka nastrojów, napędzana przez burzę hormonalną, potęguje różne obawy. Otwarta rozmowa z partnerem może zdziałać cuda, a badania potwierdzają, że wsparcie w ciąży jest kluczowe w łagodzeniu takich lęków. Chociaż dostęp do specjalistycznej pomocy psychologicznej w Polsce bywa ograniczony, podzielenie się obawami z zaufaną przyjaciółką, położną czy lekarzem prowadzącym to pierwszy, ważny krok w kierunku odzyskania wewnętrznego spokoju.