- Analiza kilkudziesięciu badań dowodzi, jak samotność rodzica przekłada się na lęki i depresję u dziecka w dorosłości
- Poczucie osamotnienia rodzica ma bezpośredni wpływ na agresję i wycofanie u dziecka
- Badania medyczne jasno wskazują, że wsparcie społeczne rodziców zmniejsza problemy behawioralne u dzieci
- Jakie wsparcie finansowe w 2025 roku oferuje program Aktywny Rodzic?
Samotność dotyka nawet 77% rodziców. Jak brak wsparcia wpływa na twoje zdrowie psychiczne?
Stare afrykańskie przysłowie mówi, że „do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska”. To prawda stara jak świat, ale teraz została potwierdzona przez naukę. Jak podkreślają eksperci z serwisu Parenting Science, ludzie od zawsze polegali na wsparciu bliskich, by zapewnić swoim dzieciom bezpieczeństwo i dobre warunki do rozwoju. Co więcej, samo rodzicielstwo potrafi fizycznie zmienić mózg, wyostrzając naszą wrażliwość na potrzeby malucha. To wszystko sprawia, że posiadanie wokół siebie życzliwych osób staje się nie luksusem, a podstawową potrzebą.
Niestety, w dzisiejszym zabieganym świecie wielu rodziców odczuwa brak takiej „wioski”. Badanie, którego wyniki opublikowało National Center for Biotechnology Information (NCBI), pokazuje, że poczucie osamotnienia dotyka około 65% rodziców i aż 77% osób wychowujących dzieci samotnie. Dla porównania, wśród osób bezdzietnych odsetek ten wynosił 55%. Ten utrzymujący się stres to zjawisko powszechne, co potwierdzają badacze na łamach „Child and Adolescent Psychiatry and Mental Health”. Ich analiza wykazała, że nawet po pandemii ponad połowa rodziców odczuwa umiarkowany lub wysoki poziom stresu, a u co ósmego zdiagnozowano objawy lękowe. Na szczęście, jak czytamy w „Frontiers in Psychology”, wsparcie społeczne działa jak bufor, który pomaga łagodzić napięcie i realnie poprawia nasze zdrowie psychiczne.
Agresja, lęk, problemy w dorosłości. Zaskakujące, jak samotność rodzica wpływa na dziecko
To, jak czuje się rodzic, ma bezpośrednie przełożenie na samopoczucie i zachowanie dziecka. Badanie opublikowane w czasopiśmie medycznym „BMC Pediatrics” jasno pokazało, że im większe wsparcie społeczne otrzymują rodzice, tym rzadziej ich dzieci borykają się z problemami behawioralnymi. Chodzi tu zarówno o zachowania eksternalizujące (czyli te „na zewnątrz”, jak agresja czy bunt), jak i internalizujące (skierowane „do wewnątrz”, jak lęk, wycofanie czy smutek). Niestety, negatywne relacje w rodzinie niosą za sobą długofalowe skutki. Potwierdza to obszerna analiza czterdziestu różnych badań z udziałem ponad 35 tysięcy dorosłych, której wyniki znajdziemy w bazie PubMed Central (PMC). Wykazała ona, że toksyczne więzi rodzinne mają realny i mierzalny związek z występowaniem depresji i lęku w dorosłym życiu.
Szczególnie do myślenia dają dane dotyczące nastolatków. Według informacji amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), istnieje ogromna przepaść między tym, co myślą rodzice, a tym, co czują ich dzieci. Aż 93% rodziców jest przekonanych, że ich nastoletnie dziecko otrzymuje potrzebne wsparcie emocjonalne. Tymczasem zgadza się z tym zaledwie 58% nastolatków. Eksperci z CDC alarmują, że brak poczucia oparcia w tym kluczowym dla rozwoju wieku jest bezpośrednio związany z gorszym zdrowiem psychicznym i fizycznym, problemami ze snem, a także zwiększonym ryzykiem zaburzeń lękowych czy depresji.

Nawet 1500 zł miesięcznie dla rodziców. Poznaj nowe formy wsparcia od państwa
Problem braku wystarczającego wsparcia dla rodziców jest na szczęście coraz częściej dostrzegany na całym świecie. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) aktywnie wspiera programy dla rodziców w takich krajach jak Kolumbia, Jordania czy Tajlandia, zachęcając do współpracy różne instytucje, na przykład z obszaru opieki zdrowotnej i edukacji. Potrzeby te są uniwersalne. Jak pokazało badanie Common Sense Media, większość amerykańskich rodziców, niezależnie od poglądów, uważa, że rodziny potrzebują większego wsparcia finansowego od państwa, zwłaszcza w pierwszych latach życia dziecka. Jednocześnie wielu z nich czuje, że ich głos nie jest słyszany przez rządzących.
W Polsce jedną z odpowiedzi na te potrzeby jest program „Aktywny Rodzic”, który ruszył 1 października 2024 roku. Jak informuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, oferuje on trzy formy wsparcia: świadczenie „aktywni rodzice w pracy” (1500 zł miesięcznie), „aktywnie w żłobku” (do 1500 zł na pokrycie kosztów opieki) oraz „aktywnie w domu” (500 zł miesięcznie). Jednocześnie, według badania CBOS, większość Polaków (89%) deklaruje, że ma bliskie osoby, z którymi może porozmawiać o problemach. Warto jednak pamiętać, że brak jakiegokolwiek wsparcia najczęściej dotyka tych, którzy potrzebują go najbardziej: osoby bezrobotne oraz te, które źle oceniają swoją sytuację materialną. Szukanie oparcia, czy to u bliskich, czy w ramach programów pomocowych, to nie oznaka słabości, lecz najlepsza inwestycja w szczęście i spokój całej rodziny.