Psychodietetyk: „Chcemy wyglądać jak przed ciążą, a już nigdy nie będziemy tą samą osobą. Jesteśmy kimś więcej”

2025-06-10 9:28

W erze Instagrama każda młoda mama mierzy się z presją idealnego ciała. Płaskie brzuchy influencerek po kilku tygodniach od porodu potrafią podważyć pewność siebie. Czy faktycznie tak szybki powrót do formy jest możliwy? Psychodietetyczka dr n. med. Patrycja Kłósek rozwiewa wszelkie mity i wątpliwości.

Odchudzanie po ciąży - Plac Zabaw, odc.: 26

„Bardzo często porównujemy swoje zaplecze do czyjejś witryny”.

Nie trzeba być aktywną użytkowniczką Instagrama, żeby poczuć presję. Wystarczy kilka przypadkowych zdjęć z internetu, szczupła sylwetka, uśmiechnięta mama z niemowlakiem, egzotyczne wakacje. Choć wiemy, że to tylko fragment rzeczywistości, i tak porównujemy się z tym, co widzimy.

Bardzo często porównujemy swoje zaplecze do czyjejś witryny

– mówi dr Patrycja Kłósek. –

Nie zdajemy sobie sprawy, że to zdjęcia po retuszu, z idealnym światłem i kadrem. To nie pokazuje prawdziwego życia.”

Ekspertka ostrzega, że takie porównania mogą wywoływać frustrację i niepotrzebne poczucie winy. Zamiast tego proponuje:

Obserwujmy szczere, naturalne profile. I dajmy sobie czas. Na regenerację, na powrót do formy, na odnalezienie się w nowej roli”.

Wizerunki z sieci często mają niewiele wspólnego z codziennością młodych mam. Dlatego warto patrzeć na siebie z większą łagodnością i zamiast gonić ideały, po prostu być dla siebie dobra.

Trudne emocje, o których rzadko mówimy

Po porodzie ciało się zmienia, ale równie intensywnie zmienia się też psychika. Zmęczenie, nowe obowiązki i poczucie osamotnienia to codzienność wielu młodych mam, choć rzadko o tym mówią głośno.

To okres bardzo trudny i bardzo nowy. Wchodzimy w inną rolę, mamy mniej czasu na siebie, a rytuały, które wcześniej były normą – jak wyjście do spa, zrobienie makijażu czy ugotowanie zdrowego posiłku – stają się luksusem,”

zauważa dr Patrycja Kłósek. Ekspertka dodaje: 

Czasem boimy się mówić, że jest nam ciężko, bo słyszymy: "Przecież sama chciałaś dziecka". Brakuje wsparcia ze strony bliskich, a kobiety czują, że wszystko muszą udźwignąć same”.

Macierzyństwo to piękny, ale wymagający czas. Zamiast udawać, że wszystko jest w porządku, lepiej nauczyć się prosić o pomoc i pozwolić sobie na autentyczność. Tylko tak można zadbać o siebie,nie tylko jako mamę, ale też jako człowieka.

Nie musisz się tak spieszyć

Wokół powrotu do formy po ciąży narosło mnóstwo mitów: - że trzeba się spieszyć, że wszystko zależy od silnej woli, że liczenie kalorii to jedyna droga. Tymczasem ciało kobiety po porodzie potrzebuje czegoś zupełnie innego: czasu, regeneracji i łagodnego podejścia.

Nie musimy specjalnie czekać z dietą, ale też nie musimy się spieszyć – mówi dr Patrycja Kłusek. Pierwszy rok to czas, by poukładać życie na nowo i zadbać o emocje. Dopiero później można wchodzić w konkretny plan”.

Psychodietetyczka podkreśla, że kluczem jest nie kontrola, a świadomość:

Nie liczę kalorii z moimi pacjentkami. Uczę je, jak rozpoznawać głód i sytość, jak komponować posiłki o niskim ładunku glikemicznym, jak nie zajadać emocji. I to naprawdę działa”.

Skuteczne odchudzanie po porodzie to nie wyścig. To proces, w którym ciało i głowa muszą współpracować. Zamiast wymagać od siebie niemożliwego, lepiej być dla siebie dobrą i zacząć zmiany od swojej cierpliwości. Co dr Kłósek radzi mamą, które nie są w stanie siebie zaakceptować? Czy dieta mamy karmiącej musi być idealna? Na te i inne pytania odpowiadamy w odcinku!

M jak Mama Google News