Na terenie przedszkola, w miejskim parku, w domowym ogródku. Będziesz zaskoczona gdzie i jak długo kleszcze są aktywne. Z roku na rok zauważamy je coraz częściej, a wiosną eksperci alarmują, że pasożyty bardzo wcześnie stają się aktywne.
Najłatwiej zauważyć je po spacerze z psem, bo licznie przyczepiają się do jego sierści. I choć wydaje się, że zagrożeniem są głównie od czerwca do września, coraz częściej aktywne są niemal przez cały rok. Łagodne zimy sprawiają, że na ich ukąszenie narażeni jesteśmy także poza typowym „sezonem na kleszcze”.
Po przyjściu do domu warto sprawdzić szczególnie te miejsca. To ulubione miejsca na skórze dziecka, w których chowają się kleszcze.
Kleszcze w środku miasta. Wysyp już w marcu
Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego już w 2021 roku przyjrzeli się temu, jak dużo tych pajęczaków można spotkać w miejskich parkach, ogrodach czy na terenach przedszkoli. Przez 3 miesiące, od marca do czerwca prowadzili zbiory kleszczy w 15 różnych lokalizacjach w Warszawie.
Systematycznie bywali na terenach zielonych i za pomocą wełnianego prześcieradła przeciąganego po trawie zbierali pajęczaki. Taką metodę badania nazywa się flagowaniem. Następnie dokonywali ich liczenia.
Niektóre zbiory nas zaskoczyły, bo np. w Ogrodzie Botanicznym UW, na dystansie zaledwie 20–30 metrów, zebraliśmy nawet 30 kleszczy
- powiedziała Dagmara Wężyk, doktorantka w Zakładzie Eko-Epidemiologii Chorób Pasożytniczych Wydziału Biologii UW.
Podobną liczbę kleszczy znaleziono również w Parku Łazienkowskim i w Leśnym Przedszkolu na terenie Lasu Kabackiego. I choć można było przypuszczać, że kleszcze faktycznie są obecne także w miastach chyba nikt nie miał świadomości, jak dużo może ich być. Jeden spacer wystarczy, by do domu wrócić z niechcianym gościem.
Najbardziej agresywne są nimfy kleszczy
Być może przed biwakowaniem czy wyprawą do lasu czytałaś o tym, jak wyciągnąć kleszcza gdy ten już zdąży wbić się w skórę. Jednak warto wiedzieć o tym, że niebezpieczne są nie tylko dorosłe osobniki.
Kleszcze żerują raz w każdej fazie życiowej, a do takich należy np. nimfa. Wygląda jak mały pieprzyk, dlatego łatwo ją przeoczyć, tymczasem ludzi najczęściej zarażają właśnie nimfy kleszczy.
W trawie spotkać można zarówno kleszcze pospolite (to gatunek najbardziej zagrażający człowiekowi) jak i kleszcze łąkowe, niebezpieczne raczej dla zwierząt. Te drugie zaczynają być aktywne gdy tylko temperatura przekroczy 0°C.
Mitem jest to, że w miastach jest mniej kleszczy niż na terenach podmiejskich. Badania pokazały, że może być wręcz przeciwnie. Pasożyty te licznie występują nawet w centrach miast.
Zdecydowanie łatwiej wymienić miejsca, w których ich nie ma niż te, gdzie żerują.
Kleszcze uwielbiają bujną roślinność, wysoką trawę, krzewy i miejsca wilgotne. Dlatego dużo więcej będzie ich w ogrodach botanicznych, parkach, które nie są często koszone, ogródkach działkowych i w okolicach zbiorników wodnych. Z kolei w krótko przystrzyżonych i bardzo zadbanych ogrodach, na pastwiskach, polach uprawnych czy przy kurzych zagrodach niemal nie występują. Głównie z powodu małej pokrywy roślinnej, braku dużej liczby ssaków, które są ich podstawowymi żywicielami oraz obecności kur, które mogą je zjadać
- przekazała autorka badania.
Metodą flagowania sami od czasu do czasu możemy się posłużyć - wystarczy kawałek białego wełnianego materiału (np. szalik), który przeciągniemy po trawie. Możesz być zaskoczona wynikiem własnej obserwacji.

Zobacz jak wyglądają kleszcze. Czy potrafiłabyś je rozpoznać?