"Godziny czarnkowe" w przedszkolach - czym są i dlaczego budzą taki sprzeciw?

2022-09-01 9:40

"Godziny czarnkowe" to nowy pomysł Ministerstwa Edukacji i Nauki, który ma stworzyć przestrzeń dla uczniów i rodziców do konsultacji z nauczycielem. Pomysł nie jest nowy - do 2016 roku w Karcie nauczyciela obowiązywały tzw. godziny karciane - ale spotkał się ze sprzeciwem pedagogów.

Godziny czarnkowe w przedszkolach - czym są i dlaczego budzą taki sprzeciw?
Autor: Getty images "Godziny czarnkowe" w przedszkolach - czym są i dlaczego budzą taki sprzeciw?

"Godziny czarnkowe" to rozwiązanie nazywane niegdyś przez nauczycieli godzinami karcianymi, ponieważ ich obowiązek wynikał z ustaleń zawartych w Karcie Nauczyciela.

Godziny te zostały zlikwidowane w 2016, ale teraz minister Przemysława Czarnka chce je przywrócić od września, także w przedszkolach. Czym są godzin, które od nazwiska ministra otrzymały nazwę "godzin czarnkowych"?

Czym są "godziny czarnkowe"?

"Godziny czarnkowe" to obowiązkowy czas, który nauczyciel placówki publicznej (także przedszkola) musi poświecić na konsultacje z rodzicami lub dziećmi. Godziny te mają być przeznaczone na spotkania z rodzicami lub przedszkolakami, w zależności od potrzeb edukacyjnych i wychowawczych.

"W związku z potrzebą zagwarantowania uczniom i ich rodzicom możliwości konsultacji z nauczycielem, ta część czasu pracy nauczyciela zostanie doprecyzowana poprzez wskazanie, że w jej ramach nauczyciel obowiązany jest do dostępności w szkole" - czytamy w uzasadnieniu do projektu Karty Nauczyciela.

Wiadomo jednak, że nie będą to jednak godziny, w trakcie których nauczyciel będzie mógł prowadzić zajęcie dydaktyczne, z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej czy zajęć na świetlicy.

Dla nauczyciela pracującego przez przynajmniej połowę obowiązkowego wymiaru zajęć, będzie to godzina tygodniowo, dla nauczycieli z mniejszym wymiarem godzin -  jedną godzinę raz na dwa tygodnie. Nauczyciel będzie musiał dopisać je do swojego rozkładu zajęć.

Godziny czarnkowe mają dotyczyć wszystkich pedagogów. Są obowiązkowe dla nauczycieli wspomagających, specjalistów, a także nauczycieli przedszkolnych.

Czytaj również: Kalendarz szkolny - ważne daty i dni wolne od szkoły 2022/2023

MEN o nowym roku szkolnym: inne przedmioty i możliwa nauka zdalna także w przedszkolach

"Godziny czarnkowe" w przedszkolu

Dawne "godziny karciane" wynikały z przepisów zawartych w Karcie Nauczyciela, dlatego ich obecność w przedszkolach była dyskusyjna. Z przepisów wynikało, że nauczyciele oddziałów przedszkolnych nie realizują godzin karcianych.

 „Oddział przedszkolny w szkole podstawowej zachowuje odrębności programowe, a kształcenie i wychowanie w nim jest zorganizowane odmiennie niż w oddziałach szkoły podstawowej, na zasadach odnoszących się do oddziału przedszkola, tj. zgodnie z ramowym statutem przedszkola.

Ramowe plany nauczania nie dotyczą nauczycieli prowadzących zajęcia w oddziale przedszkolnym, dlatego też nie można byłoby ich zobowiązywać do realizacji zajęć w ramach godzin do dyspozycji dyrektora szkoły przewidzianych w tym planie” - czytamy w komunikacie Ministerstwa Edukacji Narodowej z 25 września 2009 r. w sprawie sposobu wykonania przepisów art. 42 ust. 2 pkt 2 ustawy Karta Nauczyciela.

Jednak wiele oddziałów przedszkolnych organizowanych jest w szkołach, a zgodnie z § 5 ust. 1 i ust. 6 załącznika numer 2 "podstawową jednostką organizacyjną szkoły jest oddział, zaś w szkole mogą być tworzone oddziały przedszkolne realizujące program wychowania przedszkolnego".

Nauczyciele są przeciw

"Godziny czarnkowe" od razu wzbudziły sprzeciw samych zainteresowanych, którzy podkreślają, że to dodatkowy czas, który muszą wygospodarować w swoim planie zajęć. Konsultacje nie mają być bowiem czymś, co zastąpi jedną z godzin planu zajęć, ale dodatkową godziną.  

W związku ze zmianami wprowadzonymi prze ministerstwo oraz żądaniami podwyżek Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego podjął decyzję o strajku, który ma się odbyć we wrześniu. O jego terminie ani formie jeszcze nie poinformowano.

Czarnek o podręczniku hit autorstwa prof. Roszkowskiego. Mówi o nagonce!