Kamera monitoringu sklepowego uchwyciła zabawną sytuację. Na nagraniu widać młodą kobietę, która trzyma na rękach małą dziewczynkę i spokojnie wkłada coś do wózka dziecięcego. W pewnym momencie podchodzi do niej inna kobieta i odbiera jej dziecko.
Przeczytaj także: Boisz się, że zgubisz dziecko w tłumie? Mamy z TikToka zdradzają metody, które warto wykorzystać
Pomyliła dzieci na zakupach
Okazało się, że kobieta pomyliła swoją córkę z inną dziewczynką, która była ubrana dokładnie tak samo: w różową kurteczkę, białą czapkę, czarne spodnie i biało-czarne buty. O pomyłkę w tej sytuacji wcale nie było trudno, tym bardziej, że obie dziewczynki były mniej więcej w tym samym wieku.
Gdy jedna mama odczuła już wyraźną ulgę, druga zaczęła desperackie poszukiwania swojego dziecka między sklepowymi regałami. Nerwowo biegała po sklepie, aż w końcu udało jej się odnaleźć swoją zgubę. Ciekawski maluch udał się w samotną wędrówkę po sklepie i w ogóle nie przejmował się brakiem mamy.
Nagranie wzbudziło ogromną sympatię obserwatorów na TikToku. Nie mogli wyjść z podziwu, że dziecko, które obca kobieta wzięła na ręce, w ogóle nie protestowało. Jakby było mu obojętne, kto je trzyma.
Teraz ty jesteś moją matką? Dobra! - śmieli się.
W komentarzach posypało się także dużo słów zrozumienia pod adresem roztargnionej mamy. Zauważali, że w przypadku temperamentnych i ruchliwych maluchów, o wiele trudniej panować nad dzieckiem i jednocześnie robić sprawunki. Łatwo wtedy zgubić dziecko. Córka „porywaczki” niewątpliwie była takim rezolutnym maluchem.