Trzylatek uruchomił samochód i potrącił matkę. „Policjanci byli w wielkim szoku”

2023-10-17 10:39

Wałbrzyska policja poinformowała o nietypowej sytuacji, do której doszło na parkingu jednego z marketów. 30-latka zostawiła kluczyki w stacyjce i wyszła z samochodu. W tym czasie jej 3-letni synek usiadł za kierownicą, odpali auto i ją potrącił. Gdy na miejscu zjawił się patrol policji, dodatkowo okazało się, że kobieta nie posiada prawa jazdy.

Trzylatek uruchomił samochód i potrącił matkę. „Policjanci byli w wielkim szoku”

i

Autor: KMP w Wałbrzychu Trzylatek uruchomił samochód i potrącił matkę. „Policjanci byli w wielkim szoku”

Do zdarzenia doszło w miniony piątek około godziny 13:00 na parkingu przy ul. Długiej w Wałbrzychu. Z ustaleń policji wynika, że 30-latka zostawiła w stacyjce kluczyki, a jej trzyletni syn przeskoczył na przednie siedzenie i uruchomił samochód. „W tym momencie samochód gwałtownie ruszył do przodu i prawą stroną przygniótł 30-latkę do barierki znajdującej się przy latarni parkingowej” – informuje kom. Marcin Świeży, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu.

Najczęstsze błędy wychowawcze, które popełniają rodzice

Trzylatek za kółkiem. „Sytuacji można było uniknąć”

Szczęśliwie kobieta doznała tylko niegroźnych dla jej życia obrażeń ciała. Jak się później okazało, 30-latka nie miała uprawnień do prowadzenia pojazdów.

„Tej niebezpiecznej dla zdrowia i życia sytuacji można było uniknąć, gdyby 30-letnia wałbrzyszanka, która nie posiadała prawa jazdy, po prostu nie wsiadła za kierownicę pojazdu” – podkreśla wałbrzyska policja.

„Policjanci byli w wielkim szoku, kiedy słuchali tłumaczeń nieodpowiedzialnej wałbrzyszanki. Ostatecznie sporządzili dokumentację procesową z tego zdarzenia. O losie kobiety zadecyduje teraz sąd” – dodaje.

Przy okazji tego zdarzenia funkcjonariusze przypominają, że każdy kto wsiada za kierownicę pojazdu odpowiada nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale także za życie i zdrowie innych uczestników ruchu drogowego. Apelują, aby jeździć zgodnie z przepisami i stosować się do ograniczeń wynikających z przepisów prawa, a jeżeli nie posiada się uprawnień, po prostu nie wsiadać za kierownicę.

3-latek za kierownicą Ferrari. "Lepiej niż niektórzy kierowcy"