Mama 10 chłopców doczekała się córki. Zajęło jej to niemal 15 lat
Yalancia Rosario z Teksasu przez większą część ostatnich 15 lat była w ciąży. A to wszystko w nadziei, że w końcu któreś z jej dzieci okaże się być upragnioną przez nią córką. Kobieta chętnie dzieli się swoim życiem rodzinnym w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu wyznała, że po wielokrotnych próbach w końcu doczekała się dziewczynki, o której zawsze marzyła. Na swoim TikToku udostępniła nagranie, jak tańczy z dwoma maluchami przy piersi.
Urodziłam mojego 10 chłopca i pierwszą dziewczynkę (bliźniaki) po tym, jak powiedzieli mi, że to się nigdy nie stanie
- brzmiał napis na ekranie. Łatwo można zobaczyć, że kobieta jest niezwykle szczęśliwa tym, że w końcu ma taką rodzinę, o której zawsze marzyła. Mama wyznała, że wiele osób przed narodzinami było przekonanych, że oboje jej bliźniaków będzie chłopcami. W innym nagraniu mama podzieliła się zdjęciami swojej córeczki, którą nazwała Angelita z popularnym w akompaniamencie popularnego dźwięku, kiedy to Kourtney Kardashian mówi: "W chwili, gdy poznałam moją córkę, nie mogę nawet uwierzyć, że wypowiadam słowa 'moja córka'. Byłam w niej tak zakochana. Jest po prostu idealna". Yalencia przyznała, że zanim dowiedziała się, że spodziewa się bliźniaków straciła już nadzieję na urodzenie wymarzonej córeczki.
Pod nagraniami jest lawina komentarzy. Nie każdy pochwala "metody" kobiety
Kobieta w komentarzy pod jednym z nagrań przyznała, że straciła nadzieję na córkę, dopóki nie dowiedziała się, że jest w ciąży z bliźniakami. Jak wyjaśniła w jej rodzinie często rodziły się bliźniaki gdzie jedno dziecko było chłopcem, a drugie dziewczynką. Wtedy, jak twierdzi, była pewna na 100 procent, że w końcu doczeka się córeczki.
Zawsze wiedziałam, że jak będę miała bliźniaki to w końcu urodzę dziewczynkę. W mojej rodzinie jest bardzo dużo bliźniaków dwujajowych. No i miałam rację
Teraz mama przyznała, że chciałaby, żeby jej córka mogła mieć małą siostrzyczkę, jednak jest zadowolona, że ma dużo starszych braci - ale nie wiadomo co przyniesie przyszłość.
Pod jej nagraniami pojawia się często cała masa komentarzy. Internauci są zdumieni jej dedykacją do urodzenia dziewczynki. Niektórzy piszą, że gdyby mogli sobie na to pozwolić również chcieliby tak dużą rodzinę. Inni natomiast nie pochwalają metod Yalencji, by w końcu urodzić wymarzoną córkę. Jeden z internautów przyznał, że poddałby się już po drugim chłopcu. W komentarzach znalazły się również głosy, które krytykowały mamę za to, że chwiali się tylko córeczką i kompletnie "zapomina" do drugim z bliźniaków. Uważają, że jest to wobec niego niesprawiedliwe i on również powinien mieć na sobie uwagę swojej mamy.