Obudził ją silny ból. „Nie miałam pojęcia, że jestem w ciąży, dopóki nie urodziłam”
Emily Graham nie wiedziała, że jest w ciąży, dopóki nie zaczęła rodzić. Kiedy się obudziła, myślała, że to dolegliwości żołądkowe, ale ból stawał się coraz silniejszy. Narzeczony wezwał karetkę, ale poród już się rozpoczął.
Ciąża to wyjątkowy okres w życiu każdej kobiety. W trakcie dziewięciu miesięcy zachodzi wiele zmian w organizmie, które, jakby się mogło wydawać, trudno przeoczyć. Niemniej co jakiś czas słyszymy historie, że kobieta nie wiedziała, że jest w ciąży. Jedną z nich jest Emily.
27-letnia Emily obudziła się z silnym bólem i skurczami żołądka. Myślała, że to zaparcia, ale dolegliwości stawały się coraz silniejsze. Czuła się tak, jakby coś z niej wychodziło. Narzeczony wezwał karetkę, która dotarła w samą porę, aby pomóc kobiecie urodzić.
Historię Emily opisał portal thesun.co.uk.
Zobacz także: Ciąża bez mdłości i tycia? Czy możliwa jest ciąża objawowa?
Czy ciąża może nie dawać żadnych objawów?
Do najczęstszych objawów ciąży możemy zaliczyć mdłości, obolałe piersi, brak miesiączki, wymioty, problemy z zaparciami, częste oddawanie moczu, senność i zwiększony apetyt. Mogłoby się wydawać, że to niemożliwe nie zauważyć ich, gdy jest się w ciąży.
Tymczasem, zdarza się, że kobieta nie odczuwa typowych objawów ciąży. Może to wynikać z powodu uzależnień, chorób psychicznych, ale także chorób przewlekłych, takich jak PCOS – zespół policystycznych jajników. U Emily wykryto ten ostatni problem.
Myślała, że nie może mieć dzieci
Dwa lata wcześniej lekarze zdiagnozowali u Emily zespół policystycznych jajników. Jest to zaburzenie hormonalne, które utrudnia zajście w ciążę. Zachwiane proporcje hormonów produkowanych przez przysadkę mózgową, sprawiają, że w jajnikach zwiększa się ilość niedojrzałych pęcherzyków Graafa i nie dochodzi do owulacji.
Lekarze powiedzieli Emily, że być może nigdy nie będzie mogła mieć dzieci. Kobieta przyznała w rozmowie z portalem, że nie łączyła objawów z ciążą.
Na początku wymiotowałam, ale objawy te minęły po kilku dniach i po prostu pomyślałam, że zjadłam coś, co mi zaszkodziło
– wyznała w rozmowie.
Przyznała także, że nie czuła żadnych ruchów i nie miała miesiączki. Brak krwawienia zdarzał jej się jednak również wcześniej, więc to zignorowała. Zgagę pod koniec ciąży również tłumaczyła zjedzeniem czegoś, co mogło ją spowodować. Dodatkowe kilogramy zrzuciła na zbyt dużą ilość słodyczy w okresie Bożego Narodzenia.
Nie miałam pojęcia, że jestem w ciąży, dopóki nie urodziłam
— powiedziała.
W rozmowie z portalem narzeczony kobiety wyznał, że dwa tygodnie przed porodem, wyczuł coś, co przypominało kopnięcia. Wtedy jednak nie połączył tego z ciążą kobiety. Sądził, że kobieta drgnęła we śnie i nawet o tym jej nie wspomniał.
Narodziny okazały się prawdziwym cudem
Emily urodziła swoją córeczkę we własnym łóżku. Z początku nie miała pojęcia, co się właściwie z nią dzieje. Przyznała jednak, że jej mała Isabelle jest ich „cudem”. Nie tylko ciąża była zaskoczeniem, ale okazało się, że dziewczynka przyszła na świat w worku owodniowym, co zdarza się raz na 80 tys. urodzeń.
Nie wiedziałam, że jestem w ciąży, co już jest bardzo rzadkie, a ona została przyszła na świat w worku owodniowym, co jest jeszcze rzadszym zjawiskiem
— podkreśliła szczęśliwa mama.
Para ma nadzieję, że w przyszłości uda im się mieć więcej dzieci.
Czytaj także: Zaszła w ciążę, będąc już w ciąży i urodziła trojaczki — jak to możliwe?
