Zofia Zborowska usłyszała to w warzywniaku. "Myślałem, że pani to już urodziła"

2024-05-29 13:23

Zofia Zborowska to znana mama, która pokazuje rzeczywistość bez lukru. Dzięki niej kobiety mogą pomyśleć "nie tylko ja tak mam", a to coś cennego w czasach, gdy dążymy do niedoścignionych ideałów. Ostatnio opisała sytuację, która spotkała ją podczas pierwszego poporodowego wyjścia "na miasto".

Zofia Zborowska usłyszała to w warzywniaku. Myślałem, że pani to już urodziła
Autor: Instagram @zborowskazofia Zofia Zborowska usłyszała to w warzywniaku. "Myślałem, że pani to już urodziła"

Zofia Zborowska-Wrona i Andrzej Wrona 15 maja zostali po raz kolejny rodzicami - na świat przyszła ich druga córeczka, Jaśmina. Jeszcze w szpitalu, znana mama pokazała, jak wygląda brzuch po porodzie. - A dla wszystkich dziewczyn, które są pierwszy raz w ciąży: brzuch nie znika tak szybko - mówiła na nagraniu, precyzując w opisie, że chodzi o brzuch po porodzie.

Tematem jej ostatniej rolki również jest ciało po ciąży. Aktorka usłyszała komentarz, którego raczej się nie spodziewała. - A Wy jak tam? Nadal w dwupaku, mimo że już urodziłyście? - zapytała.

5 rzeczy, których nie wiesz o połogu

Zofia Zborowska opisuje "zabawną" scenkę

Aktorka ma dystans do siebie, o czym mogliśmy przekonać się wielokrotnie, chociażby obserwując jej profil na Instagramie. W swoim charakterystycznym stylu znana mama opowiedziała o sytuacji, która spotkała ją podczas pierwszego wyjścia "na miasto". Doskonale wiemy, jakie to wyjątkowe wydarzenie, po dniach spędzonych z noworodkiem samotna wyprawa do sklepu spożywczego jest niczym wyjście na wielką galę.

Zofia Zborowska przygotowała się na wyjście do warzywniaka. Usłyszała komentarz dotyczący jej wyglądu, jednak raczej trudno zaliczyć go do komplementów.

- Opowiem Wam szybko historię. Pięć dni po porodzie, sam środek połogu i wiecie, jak wygląda brzuch kobiety po porodzie, no nie staje się wklęsły w trzy sekundy, zwłaszcza jak się urodzi ponad 4-kilowe dziecko - zaznacza aktorka. - Wchodzę do warzywniaka, ubrałam się ładnie, pierwsze moje wyjście na miasto, pomalowałam, włos był zrobiony - relacjonuje.

- Wchodzę, patrzy na mnie pan, który mnie dobrze zna. Patrzy, patrzy i mówi: »Pani Zosiu, a ja myślałem, że pani to już urodziła« - zakończyła relację.

Cóż, raczej nie na takie słowa czekamy po porodzie, prawda?

Przeczytaj także: Zofia Zborowska wróciła z córeczką do domu. Miało być pięknie, a "wyszło życie"

Takie komentarze są na porządku dziennym

Niestety, kobiety często słyszą tego typu komentarze. Dowodem są m.in. wpisy pod postem Zofii Zborowskiej.

"Mój tata przyjechał na drugi dzień po porodzie do szpitala, wchodzi na salę i mówi… »Matka mówiła, że Ty wczoraj urodziłaś".

"Mnie takim tekstem uraczyła własna, rodzona mama…".

"Szłam z wózkiem z noworodkiem i mijał mnie pan w stanie wskazującym i mówi: »O jaki ładny dzidziuś«, potem wskazał na mój brzuch i mówi: »O i drugi w drodze«".

Komentujące dostrzegają jednak (z pewnym przymrużeniem oka) i plusy pociążowego brzuszka. "Mnie częściej ustępowali miejsca w metrze po porodzie niż przed" - wskazała jedna z obserwatorek.

Mimo wszystko, dobrze, że znane mamy pokazują kobietom rzeczywistość bez lukru. Dzięki nim wiemy m.in., że włosy na ciążowym brzuchu nie są powodem do wstydu, a to, że nie znika on od razu po urodzeniu dziecka to coś normalnego.

Przeczytaj także: Położna radzi, co warto robić w połogu. To nie będzie przyjemne, ale ważne dla zdrowia

Sprawdź, co wiesz o połogu?

Pytanie 1 z 25
Połóg trwa: