Od zadrapania, kurzajki aż do sepsy. Mama ostrzega: nigdy nie lekceważ czerwonej linii
Zaczyna się niewinnie. Które dziecko nie miewa na skórze zadrapań, otarć? To norma i właśnie dlatego często je bagatelizujemy. Zdarza się jednak, że takie drobne skaleczenia mogą skończyć się poważną infekcją wymagającą antybiotykoterapii. Zbagatelizowane wywołają nawet sepsę...

Im starsze dziecko, tym mniej zwracamy uwagi na kolejne pojawiające się zadrapania, otarcia skóry - traktujemy je jak uroki dzieciństwa i efekty beztroskiej zabawy. I dobrze, bo nie ma co popadać w paranoję. Jeśli jednak wokół ranki pojawi się czerwony rumień i pręga - czym prędzej udaj się do lekarza. Doszło do zakażenia skóry, liczy się czas, w innym wypadku może dojść do bardzo groźnych powikłań.
Dowiedz się: 10 popularnych mitów na temat pierwszej pomocy
Spis treści
Czerwona pręga - czy to rzeczywiście zakażenie krwi?
O czerwonej prędze przy zakażeniu ran możemy przeczytać w internecie straszne rzeczy - "zakażenie krwi", "czerwona linia śmierci". W rzeczywistości czerwona pręga rozpoczynająca się w miejscu uszkodzonej skóry to objaw świadczący o szerzeniu się zakażenia drogą naczyń chłonnych.
Rumień zawsze należy pokazać lekarzowi - być może wystarczy jedynie oczyszczenie rany, lub podanie antybiotyku miejscowego w maści. Gdy jednak u dziecka wystąpią objawy takie jak gorączka - niezbędny może okazać się antybiotyk doustny. Gorączka świadczy bowiem o ogólnoustrojowym szerzeniu się drobnoustrojów, które, przy osłabieniu organizmu dziecka, wywołać moga nawet sepsę, czyli bezpośrednie zagrożenie życia.
Dowiedz się: Soda oczyszczona na skręcenia i opuchliznę. Jak stosować?
Czasami oprócz antybiotykoterapii, lekarze zalecają także podanie zastrzyków przeciwko tężcowi.
Czerwona pręga - historie mam
We wszystkich przypadkach, które znaleźć możemy w internecie, historia zakażenia skóry zaczyna się niewinnie. Jedne mamy piszą o zakażeniu po zdarciu skóry w wyniku przewrócenia, inne o wyrawniu przez dziecko skórki koło paznokcia, jeszcze inne o lekkim rozdrapaniu rany po ukąszeniu komara. Większość tych błahych przypadków, wbrew pozorom jest groźna i kończy się antybiotykoterapią.
Czytaj też: Pomoc przy otarciu, skaleczeniu, krwotoku z nosa, drzazdze. Jak udzielić dziecku pomocy?
Równie niewinnie zaczęło się u córki jednej z naszych redaktorek. U 6-latki zakażenie wdało się w, wydawać by się mogło, zagojone miejsce po kurzajce.
Byliśmy mniej więcej tydzień po zakończonym leczeniu kurzajki. Któregoś ranka, w drodze do szkoły, córka napomknęła, że boli ją stopa. Ból ustąpił, więc spędziła cały dzień w szkole. Popołudniu, na dodatkowych zajęciach tanecznych nie chciała ćwiczyć, bo bolała ją noga. W domu mówiła, że słabo się czuje, więc pomogłam jej w przebieraniu i zamarłam. Na stopie, w miejscy kurzajki pojawił się rumień, a od niego, koło kostki prowadziła czerwona pręga. Był wieczór, więc została nam wizyta na nocnej pomocy lekarskiej. W drodze, która zajęła nam nie więcej jak pół godziny, córka zdążyła dostać gorączki 39,1` i zwymiotować. Skończyło się 2-tygodniową antybiotykoterapią. Lekarz powiedział, że dobrze że tak szybko przyjechaliśmy.

Przeczytaj też: Jak opatrzyć dziecko po ZRANIENIU?
Co zrobić, gdy dziecko otarło kolano, nabiło sobie guza, skaleczyło się?
Jeśli zauważysz wokół uszkodzonej skóry te objawy, nie zwylekaj z udaniem się do lekarza:
- Rana coraz bardziej boli, puchnie, robi się czerwona i gorąca.
- Z rany wydobywa się ropa.
- Od rany odchodzą czerwonawe pręgi.
- Węzły chłonne na szyi, w dołach pachowych i pachwinach są wrażliwe na dotyk.
- Występuje gorączka.
- Pojawiają się poty, dreszcze, pragnienie.