- Napady złości po powrocie ze szkoły to często sygnał, że twoje dziecko jest przebodźcowane, a nie niegrzeczne
- Najnowsze badania dowodzą, że hałas w klasie to ukryta przyczyna, dlaczego dziecko wraca ze szkoły zmęczone i rozdrażnione
- Zeszłoroczne badanie ujawnia, że szkolny gwar podnosi u dzieci poziom kortyzolu, czyli hormonu przewlekłego stresu
- Modernizacja akustyczna szkoły realnie zmniejsza agresję i poprawia problemy z koncentracją u uczniów
Dziecko wraca ze szkoły zmęczone i rozdrażnione? Sprawdź, jak głośno jest w klasie
Twoje dziecko wraca ze szkoły rozdrażnione, płaczliwe i bez energii? Zanim pomyślisz o nieposłuszeństwie, warto zwrócić uwagę na niewidzialnego winowajcę – wszechobecny gwar. To właśnie hałas w klasie i na korytarzu może być główną przyczyną wyczerpania układu nerwowego malucha. Często jest to sygnał, że mamy do czynienia z przebodźcowanym dzieckiem.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, by w salach lekcyjnych panował hałas na poziomie do 35 decybeli, tymczasem typowa klasa generuje od 48 do nawet 60 dBA. Jak wynika z tegorocznej publikacji w „Frontiers in Psychology”, przy poziomie 60 dBA dzieci zgłaszają dwukrotnie większe obciążenie umysłowe. To tak, jakby ich mózg musiał cały czas pracować na podwójnych obrotach, by przyswoić tę samą wiedzę.
Większe zmęczenie i wyższy kortyzol. Jak hałas w klasie wpływa na dziecko?
Ciągły szum informacyjny sprawia, że uczniowie muszą angażować o wiele więcej uwagi, by zrozumieć lekcję. Najnowsza analiza z pisma „NeuroSci” pokazuje, że nawet jeśli dziecko poprawnie wykonuje zadania, w hałasie jego mózg zużywa znacznie więcej zasobów. To właśnie ten nadmierny wysiłek umysłowy prowadzi do zmęczenia, bólów głowy i frustracji po powrocie do domu.
Długotrwałe przebywanie w głośnym otoczeniu ma też realne skutki fizjologiczne, o czym donosiło zeszłoroczne badanie w „Hormones and Behavior”. Okazuje się, że u dzieci narażonych na szkolny gwar obserwuje się podwyższony poziom kortyzolu, który jest biologicznym wskaźnikiem przewlekłego stresu. To właśnie ten chroniczny stres często prowadzi do problemów z zachowaniem w bezpiecznym, domowym zaciszu.
Jak wyciszyć szkołę? Ten pomysł poprawił koncentrację i zmniejszył agresję
Na szczęście problem hałasu w szkołach jest coraz częściej zauważany, a niektóre placówki wprowadzają już konkretne rozwiązania. Ciekawym przykładem są placówki, w których przeprowadzana jest modernizacja akustyczna klas. Jak donosi „Frontiers in Psychology”, nauczyciele po zmianach modernizacyjnych zauważają u uczniów ogromną poprawę koncentracji, co jest kluczowe, gdy pojawiają się problemy z koncentracją w szkole. Dzieci szybciej pracowały i miały lepszą pamięć krótkotrwałą. Co najważniejsze, stały się mniej zmęczone i rzadziej dochodziło między nimi do agresywnych zachowań.
Napady złości po powrocie ze szkoły? Jak pomóc dziecku rozładować napięcie
Warto pamiętać, że wybuch złości czy płacz po powrocie ze szkoły to często nie przejaw buntu, a ważny sygnał alarmowy i sposób na uwolnienie nagromadzonego napięcia. Dziecko w szkole „trzyma fason”, a dopiero w bezpiecznym otoczeniu pozwala sobie na rozładowanie emocji. Zastanawiasz się, jak wyciszyć dziecko po takim dniu? Specjaliści z „NeuroSci” sugerują kilka prostych kroków. Dobrym pomysłem jest zapewnienie dziecku przynajmniej 10 minut ciszy, zanim zasypiesz je pytaniami. Można też podać mu zdrową przekąskę bogatą w białko i zaoferować aktywność sensoryczną, np. skakanie na trampolinie. Taki łagodny powrót do domowej rutyny to świetny sposób na wyciszenie przeciążonego układu nerwowego.