Syndrom Gardnera - kłopoty dzieci, które wywołują sami rodzice

2021-12-03 12:41

Syndrom Gardnera dotyka te dzieci, których rodzice się rozstają w atmosferze konfliktu i obwiniania się nawzajem. U dzieci objawia się między innymi: zagubieniem, poczuciem lęku, a nawet winy. Może prowadzić też do stanów depresyjnych i problemów emocjonalnych w dorosłym życiu. Co robić, by do syndromu Gardnera nie dopuścić?

syndrom Gardnera

i

Autor: Getty images Syndrom Gardnera może prowadzić do stanów depresyjnych u dzieci.

Syndrom Gardnera (inaczej zespół alienacji rodzicielskiej) pojawia się wtedy, gdy jeden rodzic nastawia dziecko przeciwko drugiemu. Niestety, jak podkreśla nasza ekspertka, to sytuacja nader częsta, gdy rodzice decydują się na rozstanie.

– Rozwody rzadko kiedy przeprowadzane są w pokojowej atmosferze. Pary dość często bywają wobec siebie bezwzględne. Szczególnie jeśli w rodzinie są dzieci. Rodzice często przekonują, że ich spór nie odbywa się na oczach dzieci i nie są w to zamieszane. To ułuda, gdyż bardzo często w trakcie rozmów manipulują pociechami, nastawiają przeciwko drugiemu małżonkowi. Dzieje się to czasem z pełną premedytacją, ale przemycane jest w niewinnych na pozór stwierdzeniach. Jednak często też odbywa się to w nieuświadomiony sposób. Rodzic naprawdę myśli, że postępuje uczciwie, ale odbiór tego jest inny. Najbardziej cierpi dziecko, które nie dość, że z reguły jest przytłoczone rozstaniem rodziców, to jeszcze najczęściej nie ma wypracowanych mechanizmów obronnych – mówi Karolina Borek, psychoterapeutka z Risify.pl, startupu umożliwiającego internautom podjęcie indywidualnej psychoterapii bez wychodzenia z domu. 

Polecamy: Rozwód a dziecko - jak rozstanie rodziców wpływa na dzieci?

Spis treści

  1. Syndrom Gardnera - jakie są jego przyczyny?
  2. Syndrom Gardnera: 3 stopnie nasilenia
  3. Rosnąca ilość rozwodów a Syndrom Gardnera
  4. Syndrom Gardnera - jak pomóc dziecku?
  5. Syndrom Gardnera - kontrowersje wokół alienacji rodzicielskiej
Poradnik Zdrowie - Depresja pierwsze objawy

Syndrom Gardnera - kontrowersje wokół alienacji rodzicielskiej

Obecnie prace Gardnera są podważane, między innymi ze względu na to, że zrzucał on w nich winę na kobiety, które zgłaszają przemoc ze strony ojca dziecka. W opublikowanym 2 grudnia 2021 roku piśmie Rzecznika Praw Obywatelskich do Ministra Sprawiedliwości zwraca on uwagę na to, że 1"6 września 2021 r. Grupa Ekspertów Rady Europy ds. Przeciwdziałania Przemocy wobec Kobiet i Przemocy Domowej (GREVIO) opublikowała pierwszy raport ws. realizacji przez Polskę konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (konwencji stambulskiej)."

W piśmie RPO wzywa do "podjęcia wszelkich środków, w tym legislacyjnych, aby zapewnić, że wszystkie właściwe podmioty, w tym pracownicy socjalni czy sędziowie, przy podejmowaniu decyzji w sprawie opieki i widzeń z dzieckiem:

  • są świadomi i biorą pod uwagę negatywny wpływ, jaki wywiera na dzieci ich eskpozycja na przemoc jednego rodzica wobec drugiego;
  • powstrzymują się od używania koncepcji „alienacji rodzicielskiej” lub równoważnych, według których matki wskazujące na przemoc ze strony ojca dziecka są uznawane za „niewspółpracujące” lub „winne” złych relacji ojca z dzieckiem;
  • sprawdzają historię przypadków przemocy jednego z rodziców w stosunku do drugiego,
  • podejmują kroki, aby procedury i decyzje nie zagrażały bezpieczeństwu kobiet-ofiar przemocy w związkach bliskich, w szczególności poprzez ujawnienie ich miejsca pobytu.

"Światowa Organizacja Zdrowia 20 lutego 2020 r. usunęła zaś pojęcie „alienacja rodzicielska” („parental alienation”) z Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 (od 1 stycznia 2022 r.). Zmiana ta nastąpiła po reakcji środowisk zajmujących się prawem rodzinnym i przemocą domową. Zaopiniowały one, że ich badania i doświadczenia sądowe wskazują, iż „alienacja rodzicielska - termin bez silnych naukowych podstaw - jest często wykorzystywana do odwrócenia uwagi od przemocy domowej, nadużyć i innych dowodów istotnych dla dobra dziecka." czytamy również w piśmie.

Całość dostępna jest na stronie Biura Rzecznika Praw Obywatelskich >

Syndrom Gardnera - jakie są jego przyczyny?

Przyczyn występowania kryzysu spowodowanego rozstaniem rodziców jest sporo. W trakcie procesu rozwodowego (jak i również po faktycznym zakończeniu sprawy) dziecko jest zagubione, czuje lęk, a nawet rodzi się w nim poczucie winy. Natomiast negatywny wpływ rodziców ma na celu zerwanie więzi emocjonalnej z dzieckiem, a miłość ma zostać zastąpiona gniewem czy nienawiścią. Często rodzice oskarżają siebie nawzajem, ale cechy przypisywane dotychczasowemu partnerowi zazwyczaj są przesadzone lub nieprawdziwe. 

Przeczytaj także: Depresja u dzieci – objawy. 5 sygnałów, które świadczą o depresji dziecka

Syndrom Gardnera: 3 stopnie nasilenia

Psycholodzy wyróżniają trzy stopnie nasilenia problemów dzieci związanych z syndromem Gardnera:

  • łagodny, gdy dziecko jest krytyczne wobec jednego rodzica;
  • umiarkowany, gdy dziecko krytykuje go i nie chce się z nim spotykać;
  • poważny, gdy dziecko jest wprost wrogo nastawione do rodzica. 

Rosnąca ilość rozwodów a Syndrom Gardnera

Według danych Eurostatu w Polsce przed pandemią rozstawało się ok. co trzecie małżeństwo. W trakcie pandemii wydawało się, że liczba rozwodów zahamowała się, a nawet spadła, jednak były to dane niemiarodajne. W rzeczywistości pary, które chciały się rozwieść miały ograniczony dostęp do prawników, a sądy działały w zwolnionym tempie. Gdy opadł pierwszy epidemiczny kurz, okazało się, że ludzie częściej składali pozwy rozwodowe niż przed pandemią. Przykład? Włochy, które – szczególnie w pierwszym etapie pandemii – ucierpiały najbardziej, odnotowały wzrost wskaźnika rozwodów aż do 60%. Według danych statista.com, przed pandemią we Włoszech rozwodziła się prawie co druga para. Dodatkowo zmalała tam też liczba zawieranych małżeństw.

Przeczytaj: Depresja młodzieńcza - jak objawia się depresja i jak pomóc choremu nastolatkowi?

Syndrom Gardnera - jak pomóc dziecku?

– Sam syndrom Gardnera nie jest zaburzeniem psychicznym, ale znacznie wpływa na psychikę i dalszy rozwój dziecka. Nieodwracalnie zepsute relacje z rodzicem również mają kolosalne przełożenie na to, jak dziecko będzie zachowywać się w przyszłości. Dziecko może mieć obniżoną samoocenę, mogą pojawiać się napady gniewu czy fobie. To naprawdę szybka droga do depresji, stanów lękowych czy kłopotów w nawiązywaniu relacji – mówi Karolina Borek i dodaje: - Odpowiedzialni rodzice powinni skłonić dziecko do odbycia terapii z psychoterapeutą, który ma doświadczenie w prowadzeniu pacjentów z takimi problemami.

Im szybciej przy rozwodzie zapewnimy dziecku profesjonalną pomoc, tym większa szansa na to, że rozstanie rodziców nie odciśnie piętna w jego dorosłym życiu. Co jednak w praktyce bywa bardzo trudne, gdyż często sami rodzice, potrzebują pomocy terapeuty. Więc pracę z psychoterapeutą muszą najpierw zacząć od siebie.

Czy umiesz dzielić się z mężem opieką nad dzieckiem?
Pytanie 1 z 13
Jak wspominasz Wasze pierwsze dni z maluszkiem w domu?