Pochwaliła się, o której kładzie spać roczną córkę. Uważa, że reszta rodziców chce "mieć dzieci z głowy"
Każdemu rodzicowi zdarza się położyć dzieci późno spać. Bo byliście na spotkaniu z przyjaciółmi... Bo akurat wyskoczyło milion spraw do załatwienia i dopiero o 21 wróciliście do domu... Bo dzieci nie były śpiące po dniu pełnym emocji... Ta mama jednak specjalnie zaczyna wieczorne rytuały wyjątkowo późno, twierdząc, że inni rodzice kładą dzieci wcześnie spać z czystego egoizmu.
Nie da się ukryć, że większość rodziców, z utęsknieniem czeka, aż dzieci położą się spać i będą mieli chwilę spokoju, czas dla siebie. Wiadomo jednak, że mózg dziecka, by prawidłowo się rozwijać potrzebuje nie tylko odpowiedniej ilości snu. Według wszelkich naukowych badań, kluczowa jest także godzina kładzenia dziecka spać. By sen był efektywny, nie może być ona zbyt późna.
Jest to więc połączenie przyjemnego z pożytecznym. Ta mama ma jednak inne zdanie. Na swoim profilu na Tik Toku zaprezentowała wieczorną rutynę swoich dzieci. Posypały się komentarze.
Dowiedz się: Drzemka dziecka w ciągu dnia, czyli kiedy dziecko przestaje spać w dzień?
Sprawdź: Spać z dzieckiem czy nie? Spytaliśmy 4 specjalistów
Większość rodziców pod filmikami kobiety pisze wprost nazywając ją "dziwną" lub "nieodpowiedzialną". Ta jednak nie przejmuje się takimi komentarzami i odpowiada, uderzając w czuły punkt.
"Jeżeli twoi rodzice kładli cię spać o 19:00, podczas gdy oni sami chodzili spać o 23:00, prawdopodobnie po prostu chcieli mieć czas dla siebie. Co było tylko dla ich korzyści, ale nie dla twojej" - odpowiedziała Victoria, prowadząca profil @toriyav na Tik Toku.
Przeczytaj: Ile powinno spać niemowlę na poszczególnych etapach pierwszego roku życia?
Victoria ma dwie córki, starszą - 9-letnią i młodszą, która ma tylko 15 miesięcy. Ta pierwsza kładzie się spać koło pierwszej w nocy, druga niewiele wcześniej, bo o północy. Kobieta nawet nie stara się tego przyspieszyć. Idzie z roczną pociechą o 20.30 na spacer do parku. O 21 robią zakupy... Potem jest jeszcze oglądanie bajek, kolacja, czytanie książeczek.
Młodsza córka kobiety może odespać i jak opisuje jej mama, czasami wstaje koło 13, 14 popołudniu. Młodsza jest jednak dzieckiem szkolnym i nie ma takich możliwości.
"Nie widzę powodu, byśmy mały kłaść się wcześniej" - deklaruje kobieta.
Jak się jednak okazuje, podobnych mam jest więcej:
"Moja córka ma teraz 9 lat i zawsze kładliśmy się spać później. Północ też jest dla nas normą! W naszej rodzinie to się sprawdza" - skomentowała jedna z entuzjastek nocnego, rodzinnego życia.
Jak oceniacie taki styl rodzicielstwa? O której kładziecie spać swoje pociechy?
Dowiedz się: Niemowlę nie chce spać? Założymy się, że winny jest jeden z tych problemów
