Dziecko zapytało księdza o przyjęcie komunijne. Duchowny: "Nie dajmy się zwariować"

2023-04-28 16:02

Ksiądz Sebastian Picur, jeden z ulubionych duchownych aktywnych w mediach społecznościowych podzielił się pytaniem, jakie zadało mu dziecko przygotowujące się do pierwszej komunii. Nie ukrywa, że był nim kompletnie zaskoczony. Zaapelował jednocześnie, by szykując się do tego sakramentu, skupić się na jego warstwie duchowej, a nie materialnej.

Dziecko zapytało księdza o przyjęcie komunijne. Zaskoczony duchowny: Nie dajmy się zwariować

i

Autor: TikTok @ks.sebastianpicur/ GettyImages Dziecko zapytało księdza o przyjęcie komunijne. Zaskoczony duchowny: "Nie dajmy się zwariować"

Ksiądz Sebastian Picur prowadzi profil na TikToku, na którym wyjaśnia różne zawiłości dotyczące wiary. Nie unika przy tym kontrowersyjnych i niewygodnych tematów jak np. posiadanie dziecka przed ślubem kościelnym czy poczęcie drogą in vitro. Na pytania wiernych zwykle odpowiada prosto i z szacunkiem. Nic dziwnego, że jego profil obserwują setki tysięcy internautów. Tym razem duchowny postanowił poruszyć temat organizacji przyjęć komunijnych. Pretekstem do poruszenia tego tematu miało być pytanie, jakie zadało mu pewne dziecko, które ksiądz Sebastian przygotowywał do tego sakramentu.

Jak wyglądała pierwsza komunia święta kilkadziesiąt lat temu?

Dziecko pyta księdza, czy przyjęcie komunijne można urządzić w domu

- Proszę księdza, czy przyjęcie komunijne można w dzisiejszych czasach przygotować też w domu? - miało zapytać dziecko.

Duchowny nie ukrywa, że był bardzo zaskoczony tym pytaniem. Odpowiedział dziecku, że tak. Kiedyś to była zupełna norma. Wszyscy urządzali przyjęcia komunijne w swoich domach, a nie w restauracjach.

Jednocześnie przypomniał, że celebrowanie tego sakramentu powinno przede wszystkim skupić się na jego części duchowej, a nie materialnej otoczce, która w ostatnich latach przybiera niepokojącą skalę.

- Moi drodzy, podczas przygotowania do pierwszej komunii świętej nie dajmy się zwariować poprzez niesamowicie drogie i wymyślne prezenty, a także mega wyszukane imprezy. Starajmy się zachować wszędzie umiar i kłaść akcent na to, co jest najważniejsze - na wiarę, na Eucharystię, na Pan Boga – zaapelował duchowny.

Imprezy komunijne w domu nie przeszły do lamusa

Pod nagraniem księdza pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele osób przyznało, że imprezę komunijną swoich dzieci organizowało właśnie w domu.

„Moim córkom przygotowywałam przyjęcia w domu . Było bardzo przyjemnie, skromnie i w gronie najbliższych”.

„Pana Jezusa przynosi się do domu, a nie do knajpy”.

„Ja urządzam skromne przyjęcie i robię w domu” – pisali.

Niektórzy zauważyli, że odczuwalna jest jednak społeczna presja, by tego typu przyjęcia były organizowane bardziej okazale.

"Niestety, ale to ludzie dorośli robią wyścig szczurów, a dzieci są jak gąbka i wszystko chłoną. Patrzą, kto da więcej, kto będzie miał piękniej, ile pieniędzy wpadnie" – podkreślali.