Ilu uczniów zapisano na edukację zdrowotną? Oto dane z poszczególnych miast

2025-09-29 11:59

Frekwencja na zajęciach edukacji zdrowotnej jest bardzo zróżnicowana pod względem regionów i poszczególnych miast. W niektórych placówkach frekwencja jest stuprocentowa, inne w ogóle nie zorganizują lekcji, bo chętnych brakuje.

Ilu uczniów zapisano na edukację zdrowotną? Oto dane z poszczególnych miast

i

Autor: Ludmyła Łazoryszyna/ Getty Images

Do 25 września można było wypisać dziecko z zajęć edukacji zdrowotnej, pełnoletni uczniowie mogli zdecydować o tym samodzielnie. O tym, że przedmiot będzie nieobowiązkowy, zdecydowano już w styczniu. 

Wpływ na to, czy w kolejnych latach stanie się przedmiotem obowiązkowym, miała mieć frekwencja na zajęciach. Ta przekona Ministerstwo Edukacji Narodowej o tym, że warto, by edukacja zdrowotna zagościła w planie lekcji, czy raczej zostanie przedmiotem dodatkowym? 

Otyłość u dzieci - Plac Zabaw odc. 27

Część szkół nie zorganizuje zajęć edukacji zdrowotnej

Dyrektorzy placówek oświatowych, po zebraniu liczby deklaracji, która pozwala na ustalenie, ile oddziałów potrzeba utworzyć, zostali zobowiązani do organizacji zajęć w szkołach. Jak wynika z rozporządzenia, grupa uczniów nie może przekraczać 24 osób (na WDŻ górny limit wynosił 28). Jednak w przypadku realizacji zajęć dotyczących obszaru zdrowia psychicznego, seksualnego lub dojrzewania, grupy mogą być zmniejszane.

Nie ma dolnego limitu: wystarczy jeden chętny uczeń w klasie, by zajęcia były organizowane. Grupy mogą być łączone, składać się z uczniów kilku klas.

Przynajmniej w części placówek „problem” organizacji zajęć dodatkowych rozwiązał się sam, ponieważ zabrakło chętnych. Są szkoły, w których edukacji zdrowotnej nie będzie, bo wypisano 100% uczniów.

Są też i takie, w których wszyscy rodzice zadeklarowali chęć posłania swojego dziecka na zajęcia z nowego przedmiotu.

M jak Mama Google News

Frekwencja na zajęciach zróżnicowana

Ministerstwo Edukacji Narodowej szacowało, że z udziału wypisze się ponad połowa dzieci. Podejrzewano, że duży wpływ na ten stan rzeczy będzie miał Kościół i fakt, że księża z ambony przestrzegali rodziców przed posyłaniem dzieci na edukację zdrowotną.

Także Konferencja Episkopatu Polski polecała rodzicom, by „głęboko rozważyli proponowane zajęcia z edukacji zdrowotnej i nie wyrażali zgody na udział swoich dzieci w tych zajęciach”.

Jednak wielu rodziców i uczniów zapewne do sprawy podeszło z wygodą: skoro mogli zrezygnować z dodatkowej godziny zajęć, zrobili to.

Tygodniowy plan zajęć i tak jest wystarczająco przeładowany. Dodatkowa lekcja na początku czy na końcu aż kusi, by z niej zrezygnować. I choć GIS wymieniał plusy posyłania dzieci na edukację zdrowotną, z pewnością argumenty nie przemówiły do wszystkich.

Szczegółowe dane dotyczące frekwencji na zajęciach z nowego przedmiotu mają być znane na początku października. Już teraz wiadomo jednak, jak sytuacja wygląda w niektórych miastach:

  • w Gryfinie: niemal 100%
  • w Chełmie: frekwencja wynosi 95%, 
  • w Międzyrzeczu: ponad 90%,
  • w Świeradowie-Zdroju: około 90%,
  • w Szaflarach: 25%,
  • w Czarnym Dunajcu: 20%
  • w powiecie łowickim frekwencja jest bardzo zróżnicowana: od 30% do 79%.

W jednej ze szkół w Hajnówce zajęcia nie odbędą się, tam wszyscy rodzice złożyli rezygnację z udziału swojego dziecka w zajęciach.

Quiz wiedzy o Polsce i Polakach
Pytanie 1 z 15
Za datę powstania państwa polskiego uznaje się: