Krztusiec to choroba zakaźna szczególnie groźna dla małych dzieci. Choć przeciwko powikłaniom i poważnemu przebiegowi choroby można się zaszczepić, schemat szczepień zakłada, że szczepionka na krztusiec (1. dawka) zostanie podana w 2. miesiącu życia dziecka.
Do tego czasu dziecko nie ma żadnej ochrony. Sytuacja wygląda inaczej, gdy jego mama zaszczepi się przeciwko krztuścowi jeszcze w czasie ciąży.
Zmarło niemowlę chore na krztusiec
Brytyjska Agencja Zdrowia Publicznego (UKHSA) potwierdza pierwszy w tym roku zgon niemowlęcia spowodowany krztuścem. Nie podano dokładnego wieku dziecka, wiadomo jedynie, że miało mniej niż 12 miesięcy.
W całym 2024 roku odnotowano 11 przypadków zgonów dzieci w Wielkiej Brytanii z powodu krztuśca. Choć od wielu lat ciężarne i dzieci można szczepić bezpłatnie, zainteresowanie szczepieniami wciąż spada. W marcu 2024 roku w wyspiarskim kraju poziom wyszczepialności spadło do 59%. Wzrósł do 73%, gdy informacje o zgonach niemowląt dotarły do opinii publicznej.
Polecany artykuł:
Warto wiedzieć, że szczepienie matki w okresie ciąży znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania, hospitalizacji i zgonu z powodu krztuśca u dziecka w pierwszych 3-6 miesiącach życia.
Eksperci głośno przypominają o tym, że wracają zapomniane choroby zakaźne, wśród nich właśnie krztusiec, który jest bardzo zaraźliwy.
W końcu statystyki zgonów i zachorowań to nie tylko liczby - kryją się za nimi ludzie, w szczególności małe dzieci.
Za każdą z nich stoi kaszlące do utraty tchu dziecko lub zdezorientowany dorosły. To dla nas sygnał alarmowy i wielkie zadanie w kwestii przypominania o szczepieniach
- mówi w rozmowie z Medonetem lek. Jacek Bujko.
Na poważny przebieg choroby i groźne dla życia konsekwencje narażone są dzieci, które nie zdążyły przyjąć żadnej dawki szczepionki. Noworodki i niemowlęta aż do 6. miesiąca życia chroni więc szczepienie ciężarnej.
Wciąż bagatelizujemy krztusiec. To groźna choroba
Krztusiec to choroba, która niezwykle łatwo się rozprzestrzenia. Wystarczy bezpośredni kontakt z chorym, ryzyko zakażenia wynosi 80%. Najbardziej zagraża niemowlętom. Objawia się duszącym kaszlem z wydzielaniem lepkiej plwociny, u malutkich dzieci obserwuje się także groźne bezdechy.
Jego napadowy charakter sprawia, że lekarz zwykle nie ma wątpliwości co to tego, że dziecko ma krztusiec.
Krztusiec jest chorobą bakteryjną, wywoływaną przez bakterie Bordetella pertussis, dlatego wskazana jest antybiotykoterapia. Nawet długo po przechorowaniu może utrzymywać się duszący kaszel.
