Odesłali ją i przepisali paracetamol. Przez błąd lekarski amputowano dziewczynce ręce i nogi

2023-01-23 13:51

39 milionów funtów Sąd Najwyższy w Londynie przyznał dziewczynce, u której lekarze nie rozpoznali zapalenia opon mózgowych i posocznicy. Zamiast zostawić dziecko w szpitalu i wdrożyć odpowiednie leczenie, odesłali ją do domu, zalecając jedynie paracetamol. Z powodu błędu lekarskiego dziecko straciło wszystkie kończyny.

Przez błąd lekarski amputowali dziecku ręce i nogi. Padło rekordowe odszkodowanie
Autor: Getty images/screenshot twitter Przez błąd lekarski amputowali dziecku ręce i nogi. Padło rekordowe odszkodowanie

Dziewczynka (jej dane osobowe nie zostały ujawnione) trafiła na oddział ratunkowy w szpitalu Frimley Park w hrabstwie Surrey z oznakami wskazującymi na zapalenie opon mózgowych i posocznicę (sepsę) - wysoką temperaturą, szybkim biciem serca, bólem nóg, sennością i wymiotami. Pomimo tak poważnych objawów, dziecko wypisano do domu, zlecając jedynie paracetamol.

Sepsa u dzieci

Anglia. Przez błąd lekarski amputowali dziewczynce ręce i nogi

Kilka godzin później rodzice wrócili z nią na ostry dyżur, gdyż temperatura była jeszcze wyższa i doszła wysypka. Wtedy zdiagnozowano u niej posocznicę meningokokową.

Dziewczynkę przewieziono na oddział intensywnej terapii pediatrycznej do sąsiedniego szpitala. Tu zaczęła się walka o życie dziecka. Doszło do niewydolności wielonarządowej. Potrzebnych było kilka zabiegów, w tym przeszczep skóry. Niestety choroba gwałtownie postępowała i ostatecznie, aby uratować dziewczynce życie, medycy musieli amputować wszystkie kończyny - nogi powyżej kolan i ręce powyżej łokci.

Pozew do sądu i gigantyczne odszkodowanie

Rodzina złożyła pozew przeciwko firmie Frimley Health NHS Foundation Trust, zawiadującej szpitalem Frimley Park. Rodzice dziewczynki uważają, że gdyby ich córka była od razu leczona antybiotykami, nie doszło by do wielonarządowej niewydolności i nie trzeba byłoby amputować jej nóg i rąk.

Elizabeth-Anne Gumbe, pełnomocnik rodziny podkreśliła, że dziewczynka straciła wszystkie cztery kończyny po tym, jak „nie została odpowiednio szybko zdiagnozowana w związku z zapaleniem opon mózgowych”.

W piątek odbyła się rozprawa w Sądzie Najwyższym. Pozwani przyznali się do odpowiedzialności za stan dziecka. Zasądzono ugodę między stronami, na mocy której firma Frimley Health NHS Foundation Trust wypłaci rodzinie poszkodowanej dziewczynki 39 milionów funtów. Część tej kwoty ma być wypłacona ryczałtem, reszta zaś będzie uiszczana w formie rocznych płatności do końca życia dziecka.

Pieniądze nie przywrócą tego, kim była wasza córka, ale mogą zabezpieczyć jej przyszłość

– powiedział rodzinie sędzia Caspar Glyn prowadzący sprawę.

Źródło: The Independent