W tym okresie dzieci mogą być nieznośne. To sprawka przesilenia wiosennego

2024-02-19 14:08

Z końcem zimy większość ludzi odczuwa ospałość, spadek energii i jak to się mówi potocznie - brak siły do życia. Przesilenie wiosenne nie omija też dzieci, tyle że u nich objawia się ono nieco inaczej. Jak zaradzić ciężkiemu okresowi w roku, by żwawo wejść w wiosnę? Jest na to kilka sposobów.

Przesilenie wiosenne u dzieci.
Autor: Getty Images Przesilenie wiosenne u dzieci.

Pod koniec zimy wszyscy jesteśmy zmęczeni zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Długie zimowe wieczory, ciemne poranki, pogoda zazwyczaj niezachęcająca do długiego przebywania na świeżym powietrzu, do tego dieta uboga w witaminy dają w kość. Dzieciom także. Zwłaszcza że ich życie z przesilonymi rodzicami, umówmy się, często nie należy do najaktywniejszych. Pod koniec zimy unikamy zarówno wychodzenia na plac zabaw, a nawet na domowe gry i zabawy nie mamy już siły. Jak przetrwać okres przesilenia wiosennego?

Dowiedz się: Maluch ma "humorki" i zapowiada się "przekichany" dzień? Oto 9 sposobów, by odmienić jego nastrój

Spis treści

  1. Jak reagują dzieci na przesilenie wiosenne?
  2. Jak radzić sobie z przesileniem wiosennym?
  3. Czy to nie coś poważniejszego?
Plac zabaw: Sposoby na katar u dziecka - rodzice podpowiadają, jak sobie radzić

Jak reagują dzieci na przesilenie wiosenne?

Zgodnie z badaniami nawet 50-60 proc. osób dorosłych może cierpieć z powodu przesilenie wiosennego. Na ich stanie tracą dzieci, ale one same także mogą odczuwać skutki małej ilości ruchu, uboższej diety, w której brakuje owoców i warzyw czy niedoborów witaminy D spowodowanych brakiem słońca. Czym może to skutkować? Zmiany w zachowaniu są różnorodne, objawiają się:

  • brakiem apetytu;
  • bólami głowy;
  • częstszymi infekcjami;
  • obniżonym nastrojem, drażliwością, płaczliwością;
  • ospałością i brakiem energii.

Jak radzić sobie z przesileniem wiosennym?

Przesilenie trwa zazwyczaj 2-3 tygodnie przypadające na okres przedwiośnia. Dodatkowo trudnym okresem jest zmiana czasu z zimowego na letni. W tym roku przypada ona 31 marca, w Niedzielę Wielkanocną. Jak radzić sobie w tym trudnym, marcowym czasie?

  • Zwiększ ruch

Choć wydaje się, że ostatnia rzecz, na którą mamy ochotę to ruch, może on okazać się zbawienny. Podniesie poziom endorfin, a więc zwiększy energię. Przyda się to i dzieciom i dorosłym. Może warto włączyć sobie kilka razy w tygodniu lekcję zumby online? W internecie jest mnóstwo nagrań dostosowanych do dzieci, a maluchy uwielbiają wspólny taniec i wygłupy.

Istotne są też spacery, codzienne, niezależne od pogody wzmocnią odporność i rozbudzą. Warto wychodzić tym bardziej, gdy świeci słońce, by łapać jak najwięcej witaminy D.

  • Suplementy

W tym okresie koniecznie suplementuj dziecku witaminę D. Nawet w słoneczne dni, zimą nasze organizmy nie są w stanie samodzielnie pozyskać jej wystarczającej ilości.

  • Dieta bogata w magnez i witaminy

Niski poziom magnezu powodować może zmęczenie i osłabiony nastrój. Warto więc podawać dziecku kakao, banany, kaszę gryczaną czy gorzką czekoladę. Zwróćmy też uwagę na witaminy A, C i E, które wzmacniają odporność. Znajdziesz je między innymi w pomarańczach i mandarynkach, które lubią dzieci, ale też w pomidorach i czerwonej papryce. 

  • Odpoczynek to nie tylko sen

Sztuczne wydłużanie dziecku snu nie pomoże w przesileniu wiosennym. Zamiast dawać dziecku dłużej pospać, lepiej zorganizować mu drzemkę w ciągu dnia lub zwyczajny relaks podczas słuchania bajek, czy spokojnej zabawy, jaką jest rysowanie czy układanie puzzli. 

Czy to nie coś poważniejszego?

Każdy przedłużający się objaw, warto skonsultować ze specjalistą. Chodzi tu nie tylko o brak apetytu, czy bóle głowy, ale też o spadek nastroju.

Jeśli objawy chandry trwają u dziecka dłużej niż tylko na przełomie lutego i marca, należy rozważyć pogłębioną diagnostykę. Szacuje się, że 3 do 4 proc. dzieci doświadcza syndromu SAD. To forma depresji o charakterze sezonowym, typowa raczej dla starszych dzieci i młodzieży. 

Wiadomo, że w miarę jak dzieci dorastają, częstość występowania SAD wzrasta zarówno u chłopców, jak i dziewcząt, ale po osiągnięciu dojrzałości płciowej dorastające dziewczęta są bardziej narażone na rozwój SAD.

Źródło:

childrens.com; 

nfz.gov.pl;

radiozet.pl;