Mama pokazała, jak odkłada niemowlę na drzemkę. "Przestań dzielić się tą straszną radą"
Odkładanie niemowlaka na drzemkę to niekiedy duże wyzwanie. Przenoszony do łóżeczka maluszek, nie zawsze chce w nim spokojnie zasnąć. W mediach społecznościowych ukazało się nagranie pewnej mamy, która znalazła na to sposób. Internauci uważają, że nie jest on jednak bezpieczny.
Układając niemowlę do snu, chcemy, aby było mu wygodnie i komfortowo. Istotne jest również to, aby pozycja do snu, była także bezpieczna. Najczęściej specjaliści zalecają leżenie na plecach bez jakiejkolwiek poduszki.
Na Instagramie na profilu @nigerianwomendiary_ pojawiło się nagranie, na którym mama odkłada niemowlę na boku z wykorzystaniem kocyka. Internauci od razu zauważyli, że ta pozycja nie jest bezpieczna.
Zobacz także: Niebezpieczne pozycje do snu dla noworodka. Mogą powodować SIDS!
Spis treści
Bezpieczna pozycja do snu
Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca, aby układać niemowlę do snu na wznak. Istotne jest jednak to, aby dziecko nie miało żadnej poduszki. Co więcej, ta pozycja jest zalecana przez ekspertów nawet dzieciom z refluksem żołądkowo-przełykowym. Należy jednak pamiętać, aby główka dziecka była skierowana w bok. Wówczas nie dojdzie do sytuacji, że maluszek się zakrztusi ulewanym mlekiem.
Obecnie pozycja na boku, która jeszcze nie tak dawno była zalecana do spania dla niemowląt, jest uważana za niebezpieczną. Odradzana jest również dzieciom, u których lekarze rozpoznali problemy z bioderkami. Na boku mogą spać dzieci, które same dobrze podtrzymują główkę.
Niekiedy pediatra z przyczyn medycznych może zalecić układanie dziecka na boku. Wówczas dobrze jest, aby wyposażyć się w specjalny klin, który uniemożliwi maluszkowi zmianę pozycji w nocy, np. na brzuch. Istotna jest także zmiana boku. Niemowlę nie powinno zawsze spać tylko na jednej stronie.
Ta mama znalazła inny sposób
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym mama układa niemowlę na boku. Wykorzystuje do tego zwinięty w wałek kocyk, na którym układa główkę dziecka i przeprowadza go wzdłuż brzuszka, aby wsunąć materiał między jego nóżki. Maluszek może wtulić się w miękki kocyk i czuć się tak, jakby mama cały czas go trzymała.
Ta mama układa tak pociechę na popołudniową drzemkę i w tym czasie może spokojnie zająć się innymi obowiązkami. Jako mama na pełen etat, potrzebuje tego czasu. Rozumie też, że nie każdy może podzielać ten sposób układania do snu niemowlaka. Uważa jednak, że w przypadku jej dziecka ta pozycja się sprawdza, bo śpi spokojnie.
Internauci nie podzielają jej zachwytu.
"Przestań dzielić się tą straszną radą"
Wielu internautów już na pierwszy rzut oka zauważyło, że pozycja, w której kobieta odkłada niemowlę do snu, nie jest dla niego bezpieczna. Zwracają uwagę nie tylko na ułożenie główki, ale także na fakt, że maluszek ma kocyk, w który mógłby się zaplątać.
"Nie. Jest niebezpieczna i znacznie zwiększa ryzyko SIDS. Przestań dzielić się tą straszną radą" - pisze jedna z internautek.
"Czy to nie zwiększa ryzyka uduszenia? Dzieci nigdy nie powinny być umieszczane w łóżeczku z pluszakami, poduszkami czy kocykami" - podkreśla druga.
"Proszę, niech nikt tego nie robi. Twoje dziecko może się udusić" - komentuje kolejna.
Jeżeli niemowlę ma problem z zaśnięciem i często się wybudza, polecamy jednak znaleźć inny sposób. Ta pozycja daleka jest od tej bezpiecznej, którą zalecają specjaliści.
Czytaj także: Dopiero je położyłaś, a już słyszysz płacz. Czy krótkie drzemki u niemowlęcia są normalne?
Maluch budzi się między 4 a 6 rano i nie chce spać? Ekspertka snu mówi, jak temu zaradzić
