Coraz częściej mówi się o złym działaniu grup rówieśniczych na starsze dzieci i nastolatków. Mamy czasy bullyingu czyli przemocy i agresji wśród dzieci w szkole, cyberprzemocy w internecie po lekcjach. Dorastanie nie ma jednak samych ciemnych stron. W dobrej grupie rówieśniczej, gdzie funkcjonuje np. "sportowe zachowanie", dziecko może otrzymać przyjaźń i wsparcie.
Jako rodzice często boimy się, że nasze dziecko będzie gnębione, wyśmiewane. Wiele starszych dzieci momentalnie wyczuwa słabości u rówieśników i obraca je przeciwko nim. Ten chłopiec udowadnia, że może być inaczej. Aby pocieszyć kolegę nie tylko wymieniał jego zalety, ale też podał swoją własną słabość. Prawdziwy dziecięcy coach, brawo! Oby jak najwięcej takich dzieci wśród naszych pociech.
Dowiedz się: Liczba prób samobójczych dzieci wzrosła o 60 proc. - jak pomóc dziecku z myślami samobójczymi?
Rozmowa chłopców nagrana "ukrytą kamerą" miała miejsce podczas treningu rugby. Jeden z graczy popłakał się, a trener nie był w stanie go uspokoić.
- Wszyscy są ode mnie starsi. Wszyscy są ode mnie więksi. - narzekał płacząc.
Do akcji wkroczył jego kolega.
- Bob, posłuchaj mnie. Uwierz mi, popatrz na mnie. Jestem tutaj najniższym dzieciakiem. Nie ważne kim jesteś. Nie ważne, czy jesteś niski, młodszy. Nie ważne, czy jesteś wysoki, czy jesteś masywny. Posłuchaj Bob, jesteś fantastycznym rugbystą. Jesteś niesamowity. Rozumiesz to? Jak na swój wiek jesteś fantastyczny.
Chłopiec przestał płakać i przyjął uścisk kolegi. A trener skomentował tylko z uznaniem:
- Najlepszy kumpel z drużyny na świecie.
Chwyta za serce, prawda?
Dowiedz się: Dzieci a internet - rodzice nie znają skali problemu BADANIE