Twoje dziecko wpada w widowiskowe histerie? Wiemy, jak możesz sobie z tym radzić

2023-12-30 8:11

Histerie u dziecka to częsty objaw, świadczący o tym, że malec nie radzi sobie z emocjami i że nie potrafi jeszcze podporządkować się jeszcze woli rodziców, buntując się przeciw ich zdaniu. Histeria u dziecka jest trudna do zniesienia, zawłaszcza jeśli ma miejsce w miejscu publicznym - sklepie czy w parku. Przeczytaj, jak sobie radzić z takim stanem u dziecka.

Twoje dziecko wpada w widowiskowe histerie? Wiemy, jak możesz sobie z tym radzić

i

Autor: Getty Images Twoje dziecko wpada w widowiskowe histerie? Wiemy, jak możesz sobie z tym radzić

Histeria u dziecka to dla rodziców koszmar. Kilkulatki w bardzo ekspresyjny sposób demonstrują swoje emocje. Nie mają jeszcze ukształtowanych mechanizmów samokontroli i dopiero uczą się wyrażać swoje odczucia w społecznie akceptowalny sposób. Co robić, gdy dziecko dobitnie wyraża złość, urządzając widowiskowe wręcz histerie? 

Widok roześmianego i podskakującego ze szczęścia malucha każdego może każdego rozczulić, co jednak, jeśli dziecko równie dobitnie wyraża złość i niezadowolenie, urządzając widowiskowe wręcz histerie na całą okolicę?

Spis treści

  1. Dlaczego dziecko dostaje histerii?
  2. Jak wygląda atak histerii u dziecka?
  3. Histeria u dziecka: jak sobie z nią radzić?
  4. Jak sobie radzić z histerią u dziecka: 5 skutecznych porad
Czy rodzic powinien mówić dziecku "nie płacz"?

Dlaczego dziecko dostaje histerii?

Dziecko w wieku około 2 lat zaczyna postrzegać siebie jako jednostkę zindywidualizowaną. Stara się w każdej sytuacji wyrazić własne zdanie, które często z zasady musi być odmienne niż zdanie rodziców. To właśnie między 2. a 4 rokiem życia, dziecko odkrywa moc słowa „nie”, manifestując je nie tylko werbalnie, ale wyrażając całym sobą.

Jest to bardzo istotny etap w rozwoju małego człowieka, który płacząc, wrzeszcząc i tupiąc, zaczyna uczyć się swojej odrębności i niezależności. Dziecko chce decydować o sprawach, które go dotyczą i ciężko mu dostosować się do ograniczeń stawianych przez dorosłych.

W tym wieku dzieci są bardzo impulsywne i starają się dążyć do celu wszelkimi dostępnymi im sposobami. To że kilkulatek bije, gryzie i tupie, tylko dlatego, że nie chce założyć wybranego przez nas sweterka, nie jest więc niczym nienormalnym. Ta pozornie błaha sprawa dla naszej pociechy może być naprawdę ważną kwestią.

Nie tylko odmienne zdanie może stać się powodem do histerii u dziecka. Często prowodyrem takiego zachowania są niepowodzenia. Dziecko jeszcze nie umie poradzić sobie z porażką, dlatego gdy inne dzieci nie chcą się z nim bawić w to, co on zaplanował lub jeśli w jakiejś aktywności spisze się gorzej od rówieśników, zaczyna się denerwować i histeryzować.

Każdy człowiek odczuwa frustrację, gdy coś idzie nie po jego myśli, dziecko po prostu robi to bardziej swobodnie i otwarcie, nie umiejąc jeszcze panować nad swoim zachowaniem.

Czytaj również: Bunt trzylatka - czy istnieje coś takiego?

Dziecko manipuluje rodzicami: jak to rozpoznać i jak je tego oduczyć?

Jak wygląda atak histerii u dziecka?

Pełen niekontrolowanych emocji mały człowiek, potrafi użyć w swoim manifeście naprawdę barwnych środków przekazu. Dzieci tupią, krzyczą biją, rzucają się na ziemię gryzą, drapią, a nawet plują. Oprócz tych klasycznych objawów, istnieją jednak trudniejsze w uchwyceniu zmiany zachodzące w organizmie dziecka.

Dobrze wiedzieć

Mały histeryk może mieć:

  • problemy z oddychaniem (bezdech afektywny);
  • nadmierną produkcję śliny;
  • obrzęk mięśni szyi;
  • przyspieszoną akcję serca;
  • niemożność mówienia;
  • zaciskać zębów;
  • trudności w utrzymaniu pozycji ciała.

Jak widać, histeria u dziecka nie ogranicza się tylko do problemu emocjonalnego, ale ma także wpływ na funkcjonowanie całego organizmu dziecka. Mimo że nie stanowi żadnego zaburzenia, a raczej jest kolejnym krokiem rozwojowym w drodze do samodzielności, dla dobra naszego i naszej pociechy powinniśmy jak najlepiej nauczyć się radzić sobie z niekontrolowanymi wybuchami złości.

Histeria u dziecka: jak sobie z nią radzić?

Optymalnym rozwiązaniem byłoby niedopuszczanie do pojawienia się wybuchów histerii u dziecka. Nie da się jednak uniknąć sytuacji konfliktowych, a wręcz nie należy tego robić. Zwłaszcza niedopuszczalne jest uleganie dziecku w obawie przed urządzeniem „sceny”, np. w sklepie czy na placu zabaw i oceną ze strony osób postronnych.

Pamiętajmy, że nasze dziecko dopiero zdobywa kompetencje społeczne i ma prawo do niekontrolowanych zachowań, co wcale nie świadczy źle o jakości naszego rodzicielstwa. Rodzic powinien być przewodnikiem, prowadzącym dziecko przez trudne sytuacje. Unikanie ich w obawie przed oceną ze strony innych na pewno nie przyniesie dziecku korzyści w dłuższej perspektywie.

Czytaj również: Pajdokracja, czyli co robić, gdy dziecko rządzi w domu?

Jak wychować asertywne dziecko i jak nauczyć je stawiania granic?

Histeria u dziecka – jak na nią reagować?
Pytanie 1 z 5
Dwulatek rzuca się na ziemię w sklepie, bo nie pozwoliłaś mu zdjąć z półki słoika z dżemem. Co robisz?

Jak sobie radzić z histerią u dziecka: 5 skutecznych porad

  • Jeśli widzisz, że zbliża się atak histerii, postaraj się odwrócić uwagę dziecka - maluch zajęty czymś ciekawym, szybko zapomina o konflikcie i rozładowuje swoje napięcie emocjonalne. Pamiętaj jednak, że nie należy w żadnym wypadku zmieniać swoich decyzji pod naciskami dziecka. Bardzo szybko nauczy się ono, że może nami manipulować, a odwrócenie tej sytuacji z pewnością będzie bardzo trudne.
  • Zawsze reaguj na złe zachowanie. Powiedz dziecku, że jego postępowanie tobie się nie podoba i będziecie rozmawiać dopiero jak się uspokoi. Obserwuj dziecko, ale niezależnie od tego, jak bardzo będzie tupało, krzyczało i płakało, nie daj się sprowokować. Nigdy nie śmiej się z tego, jak dziecko się zachowuje. Może ono uznać, że jest to coś zabawnego i zacząć histeryzować, żeby zwrócić na siebie naszą uwagę.
  • Jeżeli zachowanie dziecka staje się dla niego niebezpieczne, np. uderza ono głową o ścianę lub zaczyna biec w kierunku ulicy, musimy przede wszystkim zatroszczyć się o jego bezpieczeństwo. Nie krzyczmy, bo to tylko podsyci negatywne emocje malucha. Postarajmy się przenieść go w bezpieczne miejsce, gdzie będzie mógł dać upust swojej złości bez narażania się na niebezpieczeństwo. Jeśli nie mamy takiej możliwości, po prostu przytrzymajmy dziecko. Niestety, zazwyczaj maluch w takiej sytuacji ma większe trudności w opanowaniu się, ale pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest celem nadrzędnym.
  • Pamiętaj też, aby być bardzo konsekwentnym i zawsze reagować w sposób przewidywalny. Nie możemy inaczej postępować w domu, a inaczej w sklepie - jeżeli sposób reakcji rodzica będzie się zmieniał, dziecko będzie nas „testować” w nadziei, że może tym razem uda mu się osiągnąć cel.
  • Gdy dziecko się uspokoi, nie roztrząsaj jego złego zachowania. Krótko powiedz, że jeżeli czuje złość, to zawsze może z tobą porozmawiać i wspólnie znajdziecie rozwiązanie. Nie mów mu, że ma się nie złościć. Nie można nikomu zabronić przeżywania emocji. Trzeba pokazać dziecku, że to nie uczucie jest złe, a jedynie sposób jego wyrażania.

Konsekwentne stosowanie się do powyższych rad z pewnością przyniesie pozytywne efekty. Jeden maluch przystosowuje się do zasad wolniej, inny szybciej. Każdy człowiek ma również inny temperament, który również determinuje jego zachowanie. Jednak nasza determinacja i wytrwałość w działaniu na pewno przyniesie z czasem oczekiwane rezultaty w poskramianiu małego złośnika.