Teleporada, czyli zdalna konsultacja z lekarzem stała się popularna w okresie pandemii. Dzięki niej zmnijeszono liczę osób w poczekalniach, a także ograniczono rozprzestrzenianie się koronawirusa. Niestety, taka sytuacja pokazała, że nadużywanie teleporady może mieć negatywne konsekwencje dla osób starszych i dzieci.
Dlatego wielu lekarzy apelowało o przywrócenie normalnych wizyt ze względu na bezpieczeństwo pacjentów. Niektóre dolegliwości i choroby były źle diagnozowane ze względu na brak możliwość badania. Dotyczy to szczególnie małych dzieci, które nie potrafią precyzyjnie opisać swoich objawów i dolegliwości.
Ministerstwo zdrowia prowadziło więc nowelizację rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie udzielania teleporad przez POZ. Od 1 marca teleporada ma być dostępna wyłącznie dla osób między 7. a 64. rokiem życia. Oznacza to, że chore niemowlę lub dziecko musi zostać przyjęte do lekarza na normalną wizytę w przychodni.
"Powyższe rozwiązanie ma na celu wyeliminowanie możliwości realizacji teleporady w odniesieniu do najbardziej wrażliwych grup pacjentów, prezentujących zintensyfikowane oraz zróżnicowane potrzeby zdrowotne" - czytamy w nowelizacji.
Jednocześnie zaznaczono, że utrzymano możliwość odbycia teleporady bez względu na wiek pacjenta, gdy potrzebuje on zlecenia na wyroby medyczne lub recepty w ramach kontynuacji leczenia, jak również zaświadczenia niewymagającego bezpośredniej wizyty pacjenta w przychodni – czytamy w informacji PAP.
Czytaj również: Czy w czasie epidemii można przedłużyć zwolnienie lekarskie telefonicznie?
Wizyty patronażowe w pandemii, czyli opieka w ciąży i połogu w czasie COVID-19